Kultura medatorów

Widzialem juz nieraz niezbyt mile docinki medatorow na forum i klotnie medatorow z uzytkownikami. Tak jak karolik (juz zbanowany) powiedzial ze niepowinno byc takich docinek. Kazdy ma wolnosc slowa. Medator moze powiedziec wytlumacz ale nie az tak. Ja wyrazilem juz swoj poglad na ten temat(prosze nie zbanowac mnie :-) ) Teraz czekam na wasze opinie.

i przepraszam za miejsce gdzie umiescilem ten topic to pomylka jest mala. Pomylilem sie przy wybieraniu z listy miejsca umieszczenia topicu. Bardzo prosze o poszeniesienie ;-)

// a propos docinków: pisze się MODERATOR, M O D E R A T O R - ŁF

Poczytaj posty Croolika vel Kilorka. Nie zamierzam sie nikomu tłumaczyć. Przeczytasz je tylko na tym forum, bo http://www.ps.nq.pl/ moderator sie nad nim zlitował i ukrył/skasował ich treść. Chyba, że gdzies jeszcze croolik rzucił oszczerstwo. Poza tym bany sa przeznaczone dla osób, nie dla konkretnego nicka, a ten człowiek ma okres karencji roku, a nie tylko dwóch tygodni. Dostał szansę i zmarnował. EOT.

// oszczerstwa ja przynajmniej klasyfikuję duzo nizej niż mocne (mocne==dobitne!=wulgarne) słowa