Kariera, Studia i Edukacja-> bo to tematy o karierzy jakby nie patrzeć, to jak i gdzie i w jakim celu się edukujemy to jest związane z naszą karierą. Tutaj zablokowanie anonimów.
Pracodawcy, Zarobki-> inny rodzaj tematów od powyższych. Taka enkapsulacja umożliwia też wprowadzenie anonimowości w wersji dla rejestrowanych użytkowników lub nie.
Nie mówię, że to zły pomysł, ale nie sądzę też, aby był dobry. No bo po co mieszać wątki dotyczące matury czy wyboru studiów (a nawet technikum) z wątkami dotyczącymi np. podatków? To są dwa światy dla zupełnie różnych ludzi, część wspólna jest dość mała moim zdaniem.
Widziałem też w Karierze thready z Edukacji, też na 1 stronie. Nie mam niestety czasu na nadgorliwe raportowanie, ale dla mnie jest to jasny sygnał.
Ale kariera i edukacja się przeplatają z natury - nic dziwnego, że często posty trafiają do nie tej kategorii, co trzeba, albo wręcz trudno jednoznacznie przyporządkować do jednego działu - pomijając milionowe wątki o bootcampach i/lub braku pracy po studiach i/lub "Jak zostać junior programistą Java 15k", które w ogóle powinny być chyba odsiewane jakimś automagicznym filtrem do Flame albo nawet własnego działu "Ósmy krąg piekielny", ludzie nieraz piszą o edukacji w kontekście kariery czy o karierze w kontekście rozwoju osobistego itd. Takie posty raczej ciężko by było obiektywnie zakwalifikować do jednej kategorii. Co innego, jak ktoś pyta czy firma jest godna polecenia w dziale Edukacja lub jakie studia wybrać w dziale Kariera - wtedy przeniesienie jest wg. mnie jak najbardziej wskazane.
Ci sami ludzie, tylko inne miejsce w tej samej drodze. Fajnie jakby też bardziej doświadczeni pomagali 'młodszym'. Kariere zresztą zaczyna się bardzo szybko. A seniorzy nie muszą czytać studyjnych/maturalnych jak nie chcą.
Karierę zaczyna się bardzo szybko, mówisz? Powiedziałbym raczej, że zaczynało. W tej chwili wymagania szybują w górę, a stawki lecą na łeb, przynajmniej na stanowiska juniorskie i tym podobne... No ale ktoś, kto zaczyna karierę, szuka stażu lub stanowiska juniora.
Nie ma idealnego potasowania, tylko to które zaproponowałem ma na uwadze tą opcje anonimowości, którą widzę że wielu chce zatrzymać do kluczowych rzeczy.(i w sumie ja też)
Można też zrobić 3 działy [Kariera] [Studia i Edukacja] [Pracodawcy Zarobki], no ale ludzie mówią że to już "elektroda"(ja tak nie uważam)
Ktoś mógłby powiedzieć, że wystarczy wtrącić [Pracodawcy] jako kolejny przyklejony temat jak "ile zarabiacie", ale to jest IMO za duży kawałek i wprowadzi bałagan. Tak newralgiczna rzecz zasługuje na swój dział..
I wtedy ludzie zamiast pisać w Karierze o awansach będą o tym pisać w Zarobkach, bo będą liczyć na podwyżkę, w Pracodawcy/Zarobki będą pytać o tematy związane z karierą, w Studia i Edukacja będą pytać o staże albo o cośtam i będzie ten sam bałagan :P
Mi tam właściwie nic do tego, choć jakoś tak się złożyło że do tych działów zaglądam często (kto by pomyślał, że studiująco-pracujący smarkacz mógłby tam zaglądać) i jakoś nie widzę palącej potrzeby wydzielenia trzeciej kategorii. Jeśli już coś rozdzielać, to wyciągnąć z Edukacji i Kariery wspólny worek na rzeczy związane z rozwojem osobistym/zawodowym, Edukację pozostawić na tematy edukacyjne (szkoła, studia, kursy, dyplomy i co tam jeszcze) - przy czym tutaj rodzi się pytanie czy to nie to samo, co rozwój, w końcu teoretycznie edukacja powinna rozwijać, jak jest w praktyce... każdy ma z tym inne doświadczenia. Kariera pozostałaby workiem na pytania o firmy, zarobki, staże, kontrakty, umowy, zmiany pracy i całą resztę.
Ale tak jak mówiłem, średnio widzę sens.
Ewentualnie jeżeli kogoś denerwują tematy o studiach to wrzucić np. do Newbie.
Newbie to rak i musi zostać usunięty. I to nie jest miejsce na tematy nietechnologiczne.
Coś dużo tych raków. I dziwność jak 'oceny i recenzje' gdzieś przypięte w randomowym dziale. No ale pewnie zdania są podzielone, rak to pojęcie subiektywne.
Usuńmy może te 'raki', to zrobi się miejsce na sensowny podział innych rzeczy.
No tylko wtedy w C/C++, Javie, Pythonie i reszcie będzie jeszcze więcej pytań o to, jak zrobić pętlę.
I żeby zbytnio nie offtopować - naprawdę nie widzę sensu w blokowaniu wszystkich wątków poza kilkoma przypiętymi, które teoretycznie są tymi istotniejszymi. Jak anonimy mają kręcić shitstorm to będą go kręcić tam, gdzie mogą - czyli przypiętych wątków nie będzie się dało czytać, a moderatorzy nie będą nadążać ze sprzątaniem, bo cała wataha będzie w nich wyła do księżyca. Osiągniesz skutek odwrotny do zamierzonego ;)