Blokowanie przenoszenia do kosza

0

Kilka razy moja ocena tego co powinno wylądować w koszu różniła się od oceny moderatorów. Pisałem zatem odpowiedź, ale nie mogłem jej wysłać bo post był już w koszu. Pół biedy kiedy odpowiedź była krótka.
Czy jest możliwe dodanie funkcji: nie przenosić chwilowo do kosza bo właśnie odpowiadam ?
pozdrawiam

0

hm, wiele razy tak było, że ktoś zaczynał pisać, wątek został w między czasie przeniesiony do kosza, ale przy dodawaniu nie zostawało już sprawdzane gdzie jest temat - więc post dodawany został do kosza.

Pewnie szybkiej edycji używałeś?

co do propozycji opcji - w sumie myślę że to zbędny zamęt, chyba że się komuś będzie chciało taki bajer dodać [do szybkiej edycji - o ile to w ogóle tego przyczyna, ja tak przypuszczam] ;)

najlepiej to w wątkach o nic niemówiących tematach czy treściach nie odpowiadaj zbyt długo, bo prawdopodobnie właśnie wyląduje w koszu :P

0

rób tak jak ja Boguś, to jest przed dodaniem odpowiedzi odświeżaj sobie stronę =] od razu dowiesz się czy ktoś coś przed tobą nie dopisał i czy nie wywalili tematu =]

0

Używałem funkcji Odpowiedz a nie szybkiej edycji. Może prosta byłaby implementacja takiego rozwiązania, powstaje Przedsionek kosza, moderatorzy przenoszą posty do Przedsionka, Przedsionek nie jest zablokowany, po powiedzmy 30 minutach post z Przedsionka sam wędruje do kosza.
pozdrawiam

0

bezsens według mnie ten przedsionek

0

IMO tez bez sensu. Taka sytuacja zdarzyla mi sie moze 10 razy, na jakies 3000 postow, wiec to nie jest jakies czeste. Mnie osobiscie to nie irytuje. W ten sposob tylko powstaje wiekszy balagan w sciezce postu do kosza. Oprocz pytan: "gdzie polecial moj post", beda rowniez pytania: "a czemu do przedsionka, a nie od razu do kosza", itp.

0

A czemu by nie odblokować możliwości odpowiadania na tematy w koszu?

0

@johny_brava, mi sie też to rzadko zdarza. Ale parokrotnie odpowiedź była bardzo rozbudowana, połączona ze sprawdzeniem czy to działa i .. budziłem się z ręką w nocniku.
Jeśli nie chcecie odblokowywać odpowiadania do kosza, to może blokada mogła by zacząć działać po pewnym czasie ?
pozdrawiam

0

A co z tymi co się w tym 'pewnym czasie' nie wyrobią? Możliwość pisania w wątkach w koszu to generalnie pomyłka - w takim układzie istnienie kosza nie ma w ogóle sensu, przedstawicielom władz zaś pozostaje magiczna opcja usuń.

0

Kosz jest na pozbywanie się tematów. Działa jak ma działać - temat po usunięciu jest tylko do wglądu i tak, moim zdaniem, powinno zostać.

@down - Bez sensu zapamiętywać, kiedy ktoś podjął dodanie/edycję komentarza.. Najwyżej można dodać jakiegoś prostego ajax'ika, by podczas edycji powiadomił, że nie ma się co dalej wysilać, bo temat i tak zablokowano..

0

Z drugiej strony racja, wiec w takim razie (jezeli sie da), to chyba najlepiej by bylo zrobic tak, ze jezeli ktos zacznie odpowiadac na posta w czasie gdy jeszcze w koszu nie byl, to odpowiedz zostanie dodana pomimo tego, ze w miedzyczasie post zostal usuniety do kosza

0
Szczawik napisał(a)

Najwyżej można dodać jakiegoś prostego ajax'ika, by podczas edycji powiadomił, że nie ma się co dalej wysilać, bo temat i tak zablokowano..

Ten pomysl mi sie podoba ;)

0

@Johny_brawo - nie będzie pytań "dlaczego od razu do kosza", moderator będzie miał do wyboru "usuń" lub "przenieś do przedsionka".
@Szczawik, pomysł z powiadamianiem ma taką wadę, że można zostać powiadomionym pod koniec pisania długiej odpowiedzi.
"Przedsionek", to był pomysł na prostą (IMO) realizację propozycji @othello: można odpowiedzieć jeżeli zaczęło się odpowiadać na post będący poza koszem.
pozdrawiam

0

Tyle, że teraz nie ma systemu sprawdzania, czy ktoś zaczął w ogóle odpowiadać - przychodzi wysłany formularz z treścią odpowiedzi i dopiero się sprawdza temat, na który odpowiedziano. Trzeba by zatem to zapisywać.

Słuchaj bogdans, wytłumacz mi, dlaczego tak zależy Ci, aby udzielić odpowiedzi na temat, który został wyrzucony? Leci do kosza w celu całkowitego usunięcia; nie wypada od razu, by był do niego wgląd (na przykład w celu weryfikacji, czemu poleciał). Nabijanie postów? Wątpię byś miał taką motywację.. więc o co chodzi?

Przyszła mi na myśl taka analogia do wyrzucania po studiach notatek z uczelni: ktoś już wziął kartkę, wyrzucił do kosza pod zlewem, a Ty chcesz tą kartkę jeszcze wyciągnąć i poprawić coś, bo tam jest błąd! Co z tego, że za godzinę Twój (potencjalny) brat wyniesie śmieci i po kartce nie będzie śladu.. i co z tego, że nad znalezieniem błędu spędziłeś godzinę z życia. Wiedzę zachowaj dla siebie, a kartce pozwól odejść (z błędem, sic!).

0

Teraz ma wybór 'usuń' albo 'przenieś do kosza'. Btw. widziałeś jakieś pytania w rodzaju 'dlaczego od razu do kosza'? Może z jeen wątek na pół roku.
Nie odpowiedziałeś na pytanie - skoro przedsionek działa na czas określony od ostatniego postu /bo liczenie od przeniesienia jest całkowicie bezsensowne/ - co z tymi co się w czasie nie wyrobią? Druga sprawa - umożliwia to prowadzenie dyskusji w koszu, co jest niedopuszczalne.
Ajax powiadaniający o zmianach w wątku to faktycznie dobry pomysł, zakładając powiadamianie także o nowych postach i ogólnie o zmianie widoczności.

0

@Szczawik, bo parę razy próbowałem odpowiedzieć na post (który IMHO w najmniejszym stopniu nie zasługiwał na kosz).
@Deus, liczenie czasu od przeniesienia do przedsionka ma sens. Jeśli widzę post w przedsionku to liczę się z tym że za chwilę wyląduje on w koszu. Nie piszę więc długiej odpowiedzi, posłanie krótkiej w "powietrze" mogę odżałować.
pozdrawiam

0
  1. Podaj przykład takiego postu.
  2. Taaa... ale i tak ryzykujesz, że odpowiedź pójdzie w kosmos - co nie w praktyce nie zmienia.
0

2)Ale ryzyko jest kontrolowane, jeśli odpowiadam na post spoza przedsionka, to wiem że mam np. 30 minut
na odpowiedź. W przedsionku nie piszę w ogóle długich odpowiedzi.
1)Jak będę miał chwile czasu, to poszukam w koszu, ewentualnie poczekam na następny taki przypadek.
pozdrawiam

0

boguś czy ty aby przypadkiem nie masz po prostu żalu skasowanie jakiegoś tematu który ci się spodobał? odpuść sobie, szkoda twojej klawiatury =D

0
bogdans napisał(a)

2)Ale ryzyko jest kontrolowane, jeśli odpowiadam na post spoza przedsionka, to wiem że mam np. 30 minut
na odpowiedź. W przedsionku nie piszę w ogóle długich odpowiedzi.

Ale po co w ogole odpowiadac na post w przedsionku, skoro i tak poleci. Przyklad z notatka lecaca do kosza jest IMO bardzo adekwatny.

Ja tez sie pare razy wkurzylem jak wysmazylem wysokich lotow odpowiedz na post, ktory polecial do kosza, ale w takiej sytuacji powiedzialem po prostu: Trudno. Najwyrazniej stracilem 20 minut swojego zycia bezpowrotnie. Korona mi z glowy nie spadla. Fakt, ze nikt nie zobaczy mojej elokwentnej i rozbudowanej wypowiedzi nie powoduje u mnie poczucia 'weltschmertz'. Bo nie jestem Werterem i nie placze nad rozlanym mlekiem.

Moze Ty tez nie powinienes?

0

A tam nie przesadzajcie, trzeba wtedy skopiować sobie swojego posta i poczekać troche, aż delikwent założy kolejny temat, dziwiąc się ze poprzedni "zniknął" ;]

0

Boguś: Skpoiuj odpowiedź, wyślij jako wiadomośc do gościa który zadawał pytanie i gotowe. Wilk syty i z owcy większa część zostanie ;-)

0

Wspólnymi siłami przekonaliście mnie.
pozdrawiam

0

To dorzucę jeszcze swoje trzy grosze.

Powiem szczerze że temat "Kosz" mnie trochę irytuje, zdaję sobie sprawę że fajnie jest jak forum nie jest zaśmiecane, ale często moim zdaniem dezycja o umieszczeniu tematu w koszu jest podjęta błędnie. Trochę to godzi w swobodę wypowiedzi. Kiedyś tam kiedyś ktos usunął mojego posta którego dziergałem długo, bo temat za krótki - dobrze czegoś mnie to nauczyło, ale straciłem czas bezpowrotnie...

Odpowiadanie na tematy w koszu. IMHO jak coś zostanie usunięte za 10 dni, to co za różnica czy ktoś odpowie czy nie. Innymi słowy, dlaczego to jest zablokowane ? Często jest tak że ktoś ma problem, i pisze jakiś temat. Jest sobie moderator i wg niego np temat jest za krótki, ale jest całe gro osób które się z tym nie zgadzają (no ale co mogą zrobić), no to chociaż niech będzie można temu nieszczęśnikowi w koszu udzielić odpowiedzi !

Pomysł 1: a może zrobić tak, że owszem admin będzie mógł usuwać temat (przenosić do kosza) ale można będzie zrobić też tak:

  • ktoś pisze posta
  • moderator stwierdza - "ten post kwalifikuje się do kosza" - więc ustawia mu flagę w stylu "ten post w ciągu godziny trafi do kosza (powód)". Jako powód można było by coś wybrać z listy albo wpisać z łapy. Chodzi o to żeby nie marnować czyjejś pracy. Jak koleś np poprawi temat posta na dłuższy, to post by nie trafiał do kosza.

Pomysł 2: a może zrobić tak, że userzy (albo tylko moderatorzy), klikają "głosuj za tym żeby przenieść ten post do kosza". Wtedy przy wątku piszło by "ten post ma 30% szans na trafienie do kosza". Jak ~3 moderatorów stwierdzi że "do kosza" to do kosza.

Na koniec pragnę podkreślić, ża mi także (jako szaremu użytkownikowi) zależy na jak największej funkcjonalności forum, zależy mi na porządku i zależy mi na filtrowaniu śmieci. Uwagi które zgłaszam IMHO przyczyniły by się do tego.

P.S. miałem napisać nowy temat ale zauważyłem że podobny jest właśnie na topie. Toteż przy okazji chciałem zapytać, jak wysłać prywatną wiadomość do jakiegoś użytkownika ?

0

Hmm

Co do pomyslu pierwszego.

  • Czemu akurat godzina? A jak gosc napisze posta i nie bedzie zagladal prezz kilka dni? Co z postami od anonimów? (tematu nie poprawią)
  • moderatorom nie bedzie sie chcialo wypisywać powodów ;-)

Co do pomyslu drugiego.

  • moderatorzy sie nie zgodza na to :P Az 3 musi zaakceptowac, zeby posta mozna bylo usunąć? A co jak akurat jest tylko jeden moderator? No i to zmniejszenie wladzy :P
  • głosowanie. Wszyscy to oleją i nie będą głosować. Albo ktoś będzie głosować złośliwie bo nie lubi danej osoby, albo z przekory - a niech wywalą mu posta, mi też zawsze wywalają (jeszcze moze anonim by mógł głosować - to by dopiero masakra była)

Ogólnie to nie wiem czy to sie sprawdzi, chyba jednak nie bardzo :>

0

Wiesz jaki jest problem? I tak zawsze się te 3 głosy uzbierają - na mnie i lofiksa można liczyć, a ktoś trzeci ze składu na pewno się dorzuci ;p

0

Hehe grupa trzymająca władzę? ;P

0
b0bik napisał(a)

[...]Odpowiadanie na tematy w koszu. IMHO jak coś zostanie usunięte za 10 dni, to co za różnica czy ktoś odpowie czy nie. Innymi słowy, dlaczego to jest zablokowane ? Często jest tak że ktoś ma problem, i pisze jakiś temat. Jest sobie moderator i wg niego np temat jest za krótki, ale jest całe gro osób które się z tym nie zgadzają (no ale co mogą zrobić), no to chociaż niech będzie można temu nieszczęśnikowi w koszu udzielić odpowiedzi !
[...]

Hmmm, to dlaczego odpisywać w Newbie?
Moim zdaniem jest dobrze obecnie, nie ma sensu cudawać z głosowaniami, przedsionkami i innymi pomysłami. Kilka moich postów tam zlądowało, widziałem, też kilka innych, które moim zdaniem trafić tam nie musiały, ale cóż jesteśmy tylko ludzmi, a coś takiego jak obiektywna opinia nie istnieje. I tak 4p robi duży ukłon, że w ogóle kosz jest, posty mogłyby po prostu wylatywać bez większych ceregieli, a tak zawsze jest szansa, że ktoś wywali a drugi moderator stwierdzi, że wszystko jest git i wróci ten post do pierwotnego działu, takie sytuacje tez widywałem. Jedyne to mnie drażni to temat, bo czasami na prawdę niezmiernie ciężko jest okreslić problem konkretnie, chociaż wole się meczyć nad tematem niz miałbym wejść do PHP i 200 pierwszych postów miałoby tytuł "problem" lub "potrzebuje pomocy".

0

@othello, dwóch bardziej ciętych na bezsensowne wątki, innych zwolenników kliknięcia na taki seksowny link jak 'Przenieś do Kosza' w takim wypadku nie braknie. Tak, obok opcji przeniesienia do innego działu mamy też oddzielne opcje przenoszenia do Newbie i Kosza - to niestety o czymś świadczy.

Co do zasadności, zobaczcie statystyki - przy takim ruchu podobnych sytuacji nie da się uniknąć. Lżejsza polityka lub jakieś cyrki z przedsionkami itd. doprowadzą do chaosu. Forum powinno być jednolite, jest kosz - wątek ląduje w koszu jak czymś podpadnie, wprowadzenie dla niego swoistego stanu zawieszenia pogorszy tylko sprawę. Mamy dobrze napisany, surowy, i co ważne przestrzegany, regulamin - tego powinniśmy się trzymać.

Moderacja, owszem, jest mocna. Tylko szybkości działania władz jakiś poziom trzymamy, nie staliśmy się wylęgarnią trojanów, kolejnym haker.com.pl czy inszym portalem społeczności-neostrady. Ta sama szybkość i skuteczność zapewnia także względne bezpieczeństwo - nie da się uchronić serwisu przed niechcianymi, niebezpiecznymi materiałami, od sprawdzania podejrzanego oprogramowania mamy swojego człowieka. W sumie zwykle sytuacja jest jasna, zwykle też, o ile sytuacja na to pozwala, podejmujemy odpowiednie kroki /w tym prawne/ przeciwko agresorowi. Albo serwis będzie utrzymywany w odpowiednim stanie albo się rozpadnie. Tak się składa, że w rzeczywistości większość akcji podejmowanych przez moderatorów nie jest nawet zauważana. Przenoszenie wątków rzuca się w oczy; scalanie postów, poprawianie tagów, sprawdzanie masy rzeczy... to się samo nie zrobi. Nie robimy tego dla siebie, aby wyładować własną złość, agresję czy potrzeby seksualne... Robimy to dla Was, dla serwisu, społeczności.

Napisałeś długi post w wątku w koszu? Nawet jeżeli, to co, po co się napracowałeś jak śladu za kilka dni nie będzie, hm? Część użytkowników ma to do siebie, że po wywaleniu wątku do kosza nawet nie zagląda, szczególnie niezarejestrowani - oni powiadomień o przeniesieniu nie otrzymują. W takim razie po co próbować pisać w ogóle skoro potencjalnie prawie każdy wątek może zniknąć? Opóźnienia w zamykaniu tematów? Ktoś na Twój post odpisze - Ty już nie będziesz w stanie. Możliwość prowadzenia dyskusji w koszu? Kosz to kara za złamanie regulaminu, ma nauczyć jego przestrzegania i oczyścić forum z brudu. Otwarty kosz to swoiste przyzwolenie na łamanie zasad.
Tak, jak dobrze wiecie też lubię pisać /bardzo/ długie posty od czasu do czasu. Też miałem takie sytuacje. Jeżeli decyzja była bezzasadna - zostaje uchylona, zwykle po konsultacji z tym, kto przeniesienia dokonał. Wystarczy dać 'wstecz' skopiować treść postu i gdzieś zapisać, poczekać - albo wątek w krótkim czasie zostanie cofnięty albo zostanie założony nowy, zgodny z regulaminem. Jeżeli do tego nie dojdzie - życie nie jest przewidywalne, to nie bajka. Czy zawsze wszystko się udaje? Jest system raportów, jest kontakt z przedstawicielami władz - cały ten 'system' nie działa jednostronnie.

0

Ja tego nie neguję, wiem że porządek musi być ... coś czuję że też bym był jednym z tych "wrednych" jak czytam niektóre posty tutaj.

W kazdym razie ja bym nie kopiowal tresci odpowiedzi i nie czekal czy temat zostanie przywrocony. tylko bym to olał.

Zreszta nie obchodzi mnie co usuwacie, chyba ze to moje pytanie. Nie mam z tym problemu, ze usunieto czyjs post, a ja sie z tym nie zgadzam - wali mnie to (i to chyba oczywiste) - chyba ze to moje pytanie

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1