[propozycja] niepublikuj artykułu

0

Tak se myślę jest sobie szablon "W budowie", który informuje że dany artykuł jest w trakcie pisania. Pisząc ostatnio dwie kobyłki (o springu i wtyczkach oraz o mavenie) nasunął mi się taki koncept. Dodanie checkboxa "Nie publikuj" na czym by to polegało.

Piszemy sobie artykuł, zaczynamy tworzymy jakiś tam szablon ze spisem treści i krótkim wstępem. Całość mało się nadaje do publikacji, bo po prostu nic nie ma. Jednocześnie chcemy zapisać nasze dotychczasowe osiągnięcia. W tym momencie artykuł wpada w RSSa, pojawia się w nowościach "Z serwisu" na głównej i generalnie robi zamieszanie.

Jeżeli mamy taką potworę to dodajemy checkboxa nie publikuj i artykuł jest zapisywany w bazie, rezerwowany jest odpowiedni link, ale zamiast treści będzie wyświetlany tylko komunikat "Artykuł w trakcie pisania, Autor uznał, że nie nadaje się jeszcze do publikacji". Jak już doprowadzimy arta do jakiegoś znośnego stanu to odhaczamy flagę i art jest traktowany jako normalny.

0

Sprawa jest prosta - pomysł owszem, ale wymaga nakładu pracy ;P Chyba, że w nowej wersji Coyote jest już zaimplementowany.

0

A od czego jest Word, albo nawet Notatnik?

0

Dokładnie, piszesz w Wordzie, a składnie Coyota sprawdzasz przyciskiem "podgląd". Moim zdaniem nie potrzebna komplikacja.

0

Właśnie tu przydałoby się tworzenie artów w przestrzeni User ;) [i żeby nie były publikowane na głównej, kiedy się zmiany pojawią]

0

Moim zdaniem można to podciągnąć pod opcję "Drobna zmiana", która po prostu artykułu nie umieszczała by w najnowszych artykułach ani RSS. Przydatne właśnie w takich przypadkach, jak i zmianie linka, poprawie błędu czy też w przestrzeniach Template, User.

0

Dobry pomysł nav

0

@lukasz1235, nie piszę w wordzie, bo:

  1. nie mam dostępu do składni Coyote
  2. Wordem nie zarezerwuję tytułu w przestrzeni nazw
  3. nie przekleję tekstu z worda do edytora w FF (Security permission need).
  4. word zrobi mi swoje formatowanie tekstu, które ssie
  5. Word cały ssie

Jednak to co zaproponował nav, czyli "drobna zmiana", btw o tym gdzieś tu juz czytałem, była by chyba całkiem niezłym rozwiązaniem.

Cała spraw rozbija się o to by artykuł do pewnego momentu nie pojawiał się na głównej w RSSie

0
Koziołek napisał(a)
  1. nie mam dostępu do składni Coyote
    To kopiuj je ze strony 4p
  1. Wordem nie zarezerwuję tytułu w przestrzeni nazw
    A po co? Chyba nie będziesz nad jednym artem pracował 2 lata.
  1. nie przekleję tekstu z worda do edytora w FF (Security permission need).
    To kopiuj z Notatnika, wtedy się da
  1. word zrobi mi swoje formatowanie tekstu, które ssie
  2. Word cały ssie
    Używaj Notatnika
0
lukasz1235 napisał(a)

A po co? Chyba nie będziesz nad jednym artem pracował 2 lata.

Zeby ktoś inny nie zaczął pisać tego samego od nowa.

0
nav napisał(a)

Zeby ktoś inny nie zaczął pisać tego samego od nowa.
Jest bardzo mała szansa, że w tym samym czasie dwie osoby zaczną pisać ten sam artykuł.

0

Się wtrącę, ale o co w tym chodzi?

Koziołek napisał(a)
  1. nie przekleję tekstu z worda do edytora w FF (Security permission need).
0

@Marooned, chozi o sytuację w której word dodaje własne formatowanie. Najlepiej i najczęściej pojawia się to z edytorami "full wypas" typu FCKeditor, ale i na 4p z dwa czy trzy razy jak sprawdzałem orty w wordzie to mnie FF osobaczył.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1