Chcialbym ograniczyc sie do jednego z tych programow wiec pytam o Wasze opinie na ten temat.
0
0
Odradzam Ci VC++ przynajmniej na początek. Potem to już nie ma znaczenia...
0
De gustibus non disputandum est.
Rzuc moneta. Musze przyznac, ze ostatnio nawet do VC sie przyzwyczajam, chociaz wciaz interface borlandowski jest mi blizszy.
0
Wieść niesie ,ze wraz z nową wersja Windowsa Microsoft wymieni Biblioteki MFC na jakies nowe(ponoć wydajniejsze). Jesli będą się znacząco różnić to raczej nie ma sensu zaczynać teraz nauki vc++.
0
Skoro już jest taki temat to z niego skorzystam :) Czy może mi ktoś powiedzieć czy BCB jest dużo wolniejsze od VC++ ?? Bo większość kursów (OpenGL) jest pod VC++ i go bardzo zachwalają. Czy ja będe robił gierkiw BCB to będą dużo wolniej działać ??
0
Jak zrobiłem wygaszacz ekranu w Builderze wykorzystujący OGL to chodził jak czołg. Gdy zrobiłem podobny w Visualu to było wszystko OK.
0
trudno mi się wypowiedzieć na podstawie własnych doświadczeń na temat wydajnosci tych środowisk ... ale VC jakos bardziej mi pasuje
poznałem jednak sporo opinii osób zajmujących sięzawodowo programowaniem. Oni uważają że Borland jest dobrą rzeczą do szybkiego tworzenia interfejsu lub "próbowania" koncepcji aplikacji. Czasami też sprawdza się przy mniejszych projektach. Zaś VC daje większą kontrolę nad kodem i tym co dokładnie robi program.
a co do wymiany bibliotek to nie sądzę że MS zdecyduje się na tak delako posunięte zmiany że wszystkiego trzeba będzie się uczyć od nowa. To byłoby ekonomiczne samookaleczenie. Patrząc o ich wysiłki w celu zapewnienia zgodności wstecz we wszystkim co robią jakoś mi się nie chce wierzyć że zminy mogą być tak daleko posunięte. Pewnie trochę pozmieniają ale myślę że największe zmiany zajdą w implementacji klas czy funkcji zaś większość interfejsów pozostanie nie zmieniona bądź zmieniaona w niewielkim stopniu.
0
Jesli chodzi o komponenty, MFC, czy też VCL, to zmiany mogą byc zawsze spore, bo to tylko nakładki ms/borlanda na sam jezyk. Dodatki do kompilatora. Ale podstawowe biblioteki (windows.h / stdlib.h / stdio.h ... ) nie zmienią się, przynajmniej jesli chodzi o nagłówki i sposob wywoływania funkcji i zwracane wartości. Co do samego ich wnętrza... Niech sie zmieniają na szybsze, o ile to mozliwe.
0
Nie zauwazylem duzych roznic w szybkosci dzialania progsow kompilowanych tymi kompilatorami. Zreszta w ogole szybkosc nie ma duzego znaczenia. W przypadku progsow w OGL wiekszosc czasu zajmie wykonywanie polecen OGL, czyli roznicy po prostu byc nie powinno.
Co do uzywania bibliotek: MFC jest biblioteka zaprojektowana w sposob bardzo nieladny, nieelegancki i niezgodny z ogolnymi zasadami projektowania obiektowego. VCL jest duzo lepszy. Poza tym VCL (CLX) jest dostepny na inne platformy niz Windows. Z drugiej strony niestety nie jest wbudowany w Windows, wiec aplikacje trzeba linkowac statycznie i ich rozmiar drastycznie rosnie.
Dobrze nauczyc sie najpierw VCL, pozniej MFC. No i przypominam, ze na to drugie TRZEBA MIEC LICENCJE. Na rozpowszechnianie programow w VCL tez (choc pisac sobie w domu na wlasne potrzeby mozna - darmowy kompilator w wersji std byl kiedys rozpowszechniany).
Moim zdaniem najlepsze rozwiazanie:
GUI - wxWidgets (Win + Lin) lub GTK / QT (tylko Lin)
kompilator: GCC (dobrze optymalizuje i jest zgodny z ISO C++)
0
VStudio
po pierwsze
tworzy wydajniejszy kod
w BCB default'owe obiekty sa duzo wieksze niz w VS
np. :P
"okno" w VS to rama,klamka,szyba, framugi
"okno" w BCB to rama,kolor ramy, material ramy, szyba, st. przesloniecia szyby, firanki, zaluzje, co widac przez to okno .... etc... :P
<ort>w ogóle</ort> jakos lapiej sie pisze all w VS (nie wiem moze dlatego ze zaczynalem od BC45)
aha patrzac nawet na to ile profesjonalnych programow jest w BCB??
to bylo pytanie retoryczne... :P
0
Jak zrobiłem wygaszacz ekranu w Builderze wykorzystujący OGL to chodził jak czołg. Gdy zrobiłem podobny w Visualu to było wszystko OK.
A jak ty go robiles? Na formularzu i skladales z klockow? To i sie nie dziw. Jak w VC nawalisz MFC to tez bedzie sie slimaczyc.
Wygaszacze w czystym API najlepiej sie pisze. I jezeli chodzi o jakosc generowanego kodu, to borland bije na glowe VC. W BCB niestety czas kompilacji mnie dobija, ale to wszystko dlatego, ze musi rowniez kompilowac kod pascala :(
Ja proponuje by autor watku sprobowal jednego i drugiego i sam wybral co mu sie podoba. BCB jest w wersji Personal wiec mozna spokojnie sobie przetestowac (albo nawet Ent. Trial tymczasowo styknie). VC... szczerze mowiac nie wiem. Na uczelniach objetych programem m$ mozna za darmo na czas studiow VisualStudio dostac za friko. Innych mozliwosci nie znam.
0
I tym radosnym, jednym z niewielu obiektywnych akcentów kończymy ten wątek... Ze względu właśnie na subiektywne, nie obiektywne opinie.
// Proponuję jeszcze popróbować dev-c++, a nóz, widelec się spodoba.