jaki program

0

polecacie do c++?

0

Jak kompilator to tylko GCC (jest na kazda platforme). Jezeli chodzi o IDE (edytor) to pod winde polecam dev-c++.

0

ja całkiem niedawno zaczynałem przygode z programowaniem i z C , zaczynałem ją z DOSowskim Borland C++ , ale z góy mówie że jest bardzo stary ( z 10 lat ) , ale bardzo dobry

0

Visual C++ NIE MA co sie z innymi meczyc, zaleta jest olbrzymi help, pod warunkiem, ze znasz angielski, szybki i maly kod wynikowy.

0

Visual C++ NIE MA co sie z innymi meczyc

Problem z vc++ jest taki ze chodzi tyko pod windą a winda jest ** [cenzura: a i tak popełniłeś błąd ortograficzny ;P] :-P

maly kod wynikowy.

Buahaha... :-D
Jak 90kB (lub wiecej) to maly kod wynikowy to co powiesz na 5kB (bez kompresji) w Dev-C++ (MinGW = GCC). :-D

0

Jesli chcesz pisac gry pod winde to tylko visual c++, gdy chcesz jakies programy ciekawe pod winde to polecam c++ buildera w innym wypadku uzyj gcc lub kompilatora borland.

Osobiscie polecam visual c++ bardzo go lubie

0

Jesli chcesz pisac gry pod winde to tylko visual c++

Czemu ?? Można w Dev-C++.

0

Problem z vc++ jest taki ze chodzi tyko pod windą a winda jest ** [cenzura: a i tak popełniłeś błąd ortograficzny ;P] :-P

Tez mi wytlumaczenie.
Ale ten wg. ciebie ***owy system ma opanowana wieksza czesc rynku, a i rynek gier jest dostosowany przede wszystkim pod ten system. poza tym zaden inny kompilator niz vc nie ma tak obszernej i dobrze rozwinietej pomocy.

Buahaha... :-D
Jak 90kB (lub wiecej) to maly kod wynikowy to co powiesz na 5kB (bez kompresji) w Dev-C++ (MinGW = GCC). :-D

To porownaj sobie raz jeszcze. :)

0

Fakt , że 90% komercyjnych programów i gier jest pisanych w VC++ mówi sam za siebie

0

Winda rzeczywiscie opanowała rynek ale wyłącznie komputerów osobistych. Wiekszosc szanujących sie firm, serwerów i organizacji korzysta z unixów lub innych (np: systemów wbudowanych -> QNX, BeOS).

Problem jest w tym ze do uzywania systemów POSIX'owych potrzebny jest MÓZG, a wiekszosc ludzi niestety go nie ma :-P

A cio do objetosci kodu:
Sciagnij sobie Mingwa (dev-c++) i napisz pod nim taki sam program w winapi co pod vc++. Skompiluj obydwa i porównaj wielkosc pliku obydwu. :-*

PS. Jak MSDN jest takie rozbudowane to chyba w rzyciu nie widziales mana pod unixem.

0

Cepa napisał:

Problem jest w tym ze do uzywania systemów POSIX'owych potrzebny jest MÓZG, a wiekszosc ludzi niestety go nie ma :P

Tym stwierdzeniem, pokazałeś jak bardzo jesteś inteligentny.
To, że np. ja używam systemu Windows a Zenon Burczybrzuch używa, jak to nazwałeś, "systemów POSIX'owych" wcale nie oznacza, że nie mam mózgu.
Równie dobrze ja mogę stwierdzić:
"Do używania telefonu komórkowego potrzebny jest MÓZG, niestety większość osób w podeszłym wieku go nie posiada."
Każdy robi to, co lubi i używa tego, co lubi. Jakakolwiek krytyka jest tutaj nie na miejscu.
To tak samo jak "Co jest lepsze?":
"C++ czy Object Pascal?"
"Płatki owsiane czy płatki kukurydziane?"
"Wałęsa czy Kwaśniewski?"
"Dolar czy waluta europejska?"
itp. itd.

Ps. Zbieżność nazwisk jest przypadkowa. ;)

0

Oki po zlinczowaniu przez LKS'a przyznaje ze troche przesadziłem [wstyd] [wstyd] [wstyd] [wstyd] [wstyd] [wstyd]

A to z tym muzgiem to słowa mojego dyrektora szkoły :D

Nie lubie po prostu jak ktos nie dostrzega ze poza vc++, windą i micro$shitem jest ogromna grupa baardzo szybko rozwijającego sie oprogramowania, które nie było, nie jest, i nie bedzie przeznaczone dla 99% ludzi uzywających kompa.
Sam uzywam windy ale nie dlatego ze ją lubie tylko dlatego ze wole pisac w niej (np: uzywając dev-c++) niz siedziec pod dosem aby napisac program w djgpp.
Uzywam unixów bo są stabilniejsze, szybsze od wingrozy ale zdaje sobie sprawe ze są trudniejsze (wystarczy porównac instalacje apache pod windą i pod linuchem).

A co do tych muzgów to nie chodziło mi o Was tylko o takich którzy nie widzą nic poza grami. Chodziło mi o takich co wolą gdy wszystko za nich bedzie zrobione niz gdyby sami musieli sie troche wysilic aby czegos poszukac lub dotrzec do informacji.

Na zakończenie tego pier****nia -> SORX.. :-)

0

Uzywam unixów bo są stabilniejsze, szybsze od wingrozy ale zdaje sobie sprawe ze są trudniejsze

Całkiem niedawno zainstalowałem sobie Red Hat'a 7.2 , pierwszy raz bliższe spotkania z linuchem ... Byłem zafascynowany , mnóstwo tekstów czytałem o nim , ale extra system , prawie nikt z niego nie korzysta a jest przecież taki szpanerski ...
Linux na serio mi sie podobał . Słyszałem też ze jest podobno bardzo stabliny . Ale co sie okazało , Linux od czasu do czasu wieszał mi sie i to pożądnie , żadziej od win98 ale sie wieszal . Do tego musze stwierdzić ze ma duzo niedociagnieć , w win wsyztsko robi sie o wiele szybciej , w linuxie są problemy z kompatybilnością , czasami z instalacją pakietów , jeden mały błędzik i wszystko sie rypie . Odkąd mam WinXP chyba nigdy mi sie nie zawiesił , jest 100 razy lepszy od win98 , a do tego na pewno o wiele bardziej stabilny od linucha . Jak ci sie coś rypnie w Linuxie z jakimś programem , czy z konfiguracją to musisz sie na serio dobrze znac i dużo czasu zajmie ci naprawa . Jak instalowałem sobie środowisko Window Maker , wszystko było oki , ale nie działało tak jak ustawiałem w ustawieniach ( miałem mieć możliwość wyboru kde i gnome , obok window maker'a ale niestety coś sie rypnęło i d**a ) , jest dużo takich niedociągnieć , których naprawa może zabrać duuużo czasu . Np. qmpel za cholere nie mógł zainstalowac Kylix'a pod Red Hatem 8 , czemu ?? Bo nigdzie nie napisali ze trzeba dopisac -m przy uruchamianiu instalacji . Albo afera z mp3 , pod tą samą dystrybucją . Linux jest na pewno extra systemem ( za niedługo instaluje red hata 8.0 :))) i biore sie za niego ostro ) , ale niestety ma troche wad . Gdyby byl lepszy to wszyscy by go uzywali

0

Ty to masz pecha... eby się Linux wieszał... Ale zadam takie pytanie: czy to był naprawdę pad Linuksa, czy tylko X'ów?? (spróbuj czasem kombinacji Ctrl+Alt+Backspace). A co do konfiga: racja, na tym trzeba się znać :) Mam Linuksa od kilku miesięcy i znam tylko podstawy :)

0

Ale zadam takie pytanie: czy to był naprawdę pad Linuksa, czy tylko X'ów??

o jakiego pad'a ci chodzi ( nie rozumiem pytania [glowa] ;-( )??

0

Cepa napisał:

Na zakończenie tego pier****nia -> SORX..

Wybaczam w imieniu wszystkich osób, które nie używają "systemów POSIX'owych";)

0

pad = zwis = zawieszenie (pada albo cały system albo serwer X'ów - jak uruchomisz X'y to walnij Ctrl+Alt+Backspace to coś zobaczysz :))

0

to był pad linuxa ( sproobuje ctrl+alt+backspace ) , nie mogłem nic zrobić , przelączyc na inną konsole , wrócić do tekstowej , po prostu zawiesił sie i to wiele razy . Zawsze jak mamy laborki i pracujemy na Linuxach to znajdzie sie jedna osoba której sie zawiesi linux , nawet prowadząca nie umie nic z tym zrobić ... ale to już zupełnie inna historia ;)

0

Winda rzeczywiscie opanowała rynek ale wyłącznie komputerów osobistych. Wiekszosc szanujących sie firm, serwerów i organizacji korzysta z unixów lub innych (np: systemów wbudowanych -> QNX, BeOS).

QNX jest calkiem przyjemnym systemkie, natomiast z tym BeOS to niecalkiem. Malo znany i bardzo slabo rozwijany od czasu, gdy firma, ktora go stworzyla zbankrutowala. A co do tego, ze wiekszosc szanujacych sie firm tego uzywa (obydwu systemow) to raczej niesadze. W wiekszosci to stoja unixowe systemki i to najczesciej te platne. :)

Problem jest w tym ze do uzywania systemów POSIX'owych potrzebny jest MÓZG, a wiekszosc ludzi niestety go nie ma :-P

Do kazdego narzedzia pracy jest potrzebna odrobina mozgu :)

PS. Jak MSDN jest takie rozbudowane to chyba w rzyciu nie widziales mana pod unixem.

Faktycznie, w "rzyciu" nie widzialem :D

Wyobraz sobie, ze na codzien pracuje pod unixem i windowsem, w tej chwili XP, z ktorego jestem bardzo zadowolony. Nadal takze twierdze, ze msdn jest najlepiej dopracowane, bardziej tzw. 'user friendly' co sprawia, ze bardzo szybko mozesz znalezc to co cie interesuje i do tego mase przykladow, odnosnikow, artykulow. Tak rozbudowanej pomocy jednak w man'ach nie uswiadczysz :)
Zreszta jesli kiedykolwiek bedziesz chcial wylamac sie poza wyczytane gdzies ramy myslowe to na pewno pozwiedzasz troszke msdn.microsoft.com i zobaczysz roznice :)
Ja ciebie wcale nie musze przekonywac.

Kiedys zreszt tez bylem tak zagorzalym przeciwnikiem wszystkiego, co wywodzi sie ze stajni M$. Do czasu, az sie okazalo, ze nie wyjscia i trzeba troszeczke rozszerzyc horyzonty i podazyc za 'wiekszoscia' ;)

Zreszta polecam nie tylko dla ciebie ale tez dla innych glebsza analize takiego kolejnego pomyslu MS co sie zwie .NET :)
Wcale sie nie zdziwie jak za pare latek, a moze i nawet szybciej sie okaze, ze bez tego ani rusz, bo to bedzie jedyna platforma, ktora pozwoli pisac ci oprogramowanie bez wzgledu na system.

Cos podobnego w tej chwili oferuje Java ze stajni Sun'a choc .NET bije ja na glowe, a bedzie jeszcze ciekawiej jak tylko projekty OpenSource zostana w miare porzadny sposob dopracowane.
Hm, ale to chyba wypracowanie juz na inny watek :)

Pozdrawiam
Zagorzaly przeciwnik unilateralizmu :D

0

Co do oprogramowania niezależnego od systemu:

  1. Uniksy różne są tak zgodne, że wystarczy przekompilować program (czasem binarki też ruszą), więć program z BSD ruszy na Linuksie czy MacOS X
  2. Java była pierwsza, Microsoft z .NET'em nie wymyślił nic nowego (oni nic nie wymyślili!!)
  3. Przyszłością programowania niezależnego od systemu jest of coz Mozilla (:)) ze swoim XUL'em i technologiami pochodnymi (XUL + JS + CSS to jest coś!!).
0

A mi sie wydaje ze monopol micro$oftu skonczy sie jak tylko wejdzie całkowicie nowy system, który na początku bedzie umozliwiał uruchamianie programów z windy a pozniej wyprze je swoimi standardami. System taki musiałbybyc bardzo przejrzysty, łatwy w konfiguracji i przyjazny dla uzytkownika. Jestem pewny ze taki system da sie zrobic, że moze byc stabilny jak unix i co najwarzniejsze moze byc darmowy.

PS. Malcolm [browar]

0

wszystko oki , z wyjątkiem tego :

darmowy

wszyscy dobrze wiemy że wszystko toczy sie wokół pieniędzy
kto włoży tyle pracy żeby nie dostać potem wzamian nic ??
Prawda jest taka że taki "idealny" system powstanie tylko i wyłącznie wtedy gdy będą pieniądze , dużo pieniędzy . Gdyby tak nie było linux byłby idealny . Ale programiści z całego świata , którzy piszą za darmo freewareowe programy zamiast wziąć sie za jeden projekt robią w cholere różnych dystrybucji linucha i innych systemów . I po cholere ?? Windows jest tylko jeden a pod wieloma względami jest o wiele lepiej dopracowany od tych wszystkich dystrybucji ( pod wieloma , nie pod wszystkimi ;) ) , a to dlatego że ktoś nad tym czuwa , ktoś nadzoruje całość i ktoś daje za tą prace kupe kasy . Taka jest moja opinia .

0

Ale developerzy pracują głownie nad programami pod linuksa. Dystrybucje różnią się pakietami i sposobem konfiguracji (ludzie od ich robienia tworzą właściwie tylko pakiety ze stabilnych wersji, kompilują, sprawdzają czy wszystko działa i nanoszą poprawki do różnych programów, piszą też instalatory i takie tam...).

A co darmowego Windowsa: są 2 projekty, o których słyszałem, jednym z nich jest ReactOS.

0

Co do tych pieniendzy to sie nie zgodze bo czym sie rózni zawodowy programista od amatora?? Amatorzy są czesto na takim samym lub wyrzszym poziomie a poza tym zawodowiec wie ze za prace dostanie kase i obchodzi go tylko to aby to co pisze jako tako trypciło. A amator ma motywacje, wie dlaczego cos pisze i wie ze nic za to nie dostanie. Motywuje go to ze moze stworzyc cos czego nikt przed nim nie zrobil i dzieki temu stara sie aby wszzytskie szczeguły programu chodziły jak najbardziej poprawnie i szybko.

A co do tych dystrybucji lina to i tak wszystkie korzystają z reguły z jednej wersji a to co masz na płytce to w 99% programy dodatkowe, rózne dla róznych dystrybucji.

Hmm ja mam red hata 7.3 (jestem poczatkujacy :-) ) i jakos mi sie jeszcze ani razu w pełni nie sciał (jedynie kde kilka razy staneło).

0

taka jest tylko moja opinia , macie prawo nie zgodzić sie ze mną i korzystacie z tego prawa

A co do tych dystrybucji lina to i tak wszystkie korzystają z reguły z jednej wersji a to co masz na płytce to w 99% programy dodatkowe, rózne dla róznych dystrybucji.

jednak fakt faktem , że dystrybucji linucha jest dużo a dla nikogo tyle nie jest potrzebne

0

Co do tych pieniendzy to sie nie zgodze bo czym sie rózni zawodowy programista od amatora??

Przede wszystkim techniką pisania i efektywnością :) Choć oczywiście nie można powiedzieć, że amator-zapaleniec, który poświęca sporo czasu na samokształcenie nie będzie pisał efektywnie :)
Z tym, że obchodzi tylko kasa to niestety prawda. Jeżeli programista otrzymuje specyfikację zewnętrzną to robi tylko i wyłącznie to za co mu zapłacą. Nie będzie się bawił w polerowanie programu. Wyciskanie ostatnich potów z procka i przewidywaniu nawet tych najmniej prawdopodobnych błędów powodowanych przez dane użytkownika.

A wracając do msdn. Strona naprawdę świetna, ale ma jedną wielką wadę: strasznie wolno działa, a system wyszukiwania jest za przeproszeniem do d... Trzeba naprawdę sporo się naszukać, aby znaleźć odpowiednie informacje (szkoda, że nie działa to tak wygodnie jak helpy z Windows SDK, choć podobno można na płytkach zamówić).

A co do tego, że ma najwięcej pomocy :) Może wśród C++ tak, ale do Delphi, Assemblera oraz ogólnie poświęconych stron programowaniu jest moim zdaniem znacznie więcej (może dlatego, że akurat na te zwracam uwagę :-D )

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1