Cześć,
mam pytanie odnośnie mapowania dużych plików(>10G) z użyciem boost.
Co chcę osiągnąć?
Chcę np. najpierw przeczytać pierwszy mb pliku, potem dziesiąty i tak ciągle jakieś losowe offsety.
Teraz mam to rozwiązane tak.
Mapuję pierwszy mb.
Zwalniam (zamapowanyPlik.close())
Mapuję dziesiąty mb.
Zwalniam.
...
Nie wydaję mi się, żeby to było efektywne. Jak to robić, żeby efektywne było?
Myślałem, żeby mapować zamiast jednego mb to dziesięc mb. I jeżeli chce zamapować czwarty mb, a wcześniej już mapowałem pierwszy to ten czwarty już jest i nie trzeba go znów mapować.
Jakieś sugestie? Z góry dzięki
Pozdrawiam