Dzisiaj dostałem w swoje ręce książkę pt. "Symfonia C++ standard" Jerzego Grębosza z 2000 roku - wydanie trzecie i chciałem się zapytać czy jest dobra do nauki programowania. Może "dobra" to nie odpowiednie słowo, a właściwie czy spełnia aktualne standardy?
0
1
Jest rok 2014, standard C++11 (z roku 2011) jest już wszechobecny, za chwilę już będzie C++14.
Teraz masz wystarczającą wiedzę aby samemu odpowiedzieć na swoje pytanie.
2
Ja bym nie przesadzał. Symfonia i tak niewiele C++ opisuje, raczej "C z klasami", a w tej materii niewiele się zmieniło. Dla kogoś kto jest totalnie zielony z programowania może to być dobra lektura na sam początek, ale nic więcej. Symfonia nie zawiera nawet kompletnego opisu składni C++, więc po tej jednej lekturze specjalistą nie zostaniesz.
0
Z tym że, "Symfonia C++ Standard" nie ma wydania z 2000 roku. Pierwsze wydanie jest z 2005 roku, a najnowsze (trzecie, rozszerzone) z 2010 roku (na okładce jest zła data - 2008), co prawda nie zmienia to zbyt wiele bo standardu C++11 nie wprowadzono w 2010 roku. Ale usprawnienia wprowadzone w C++11, nie są na tyle "odległe" od standardu opisywanego w Symfonii, żeby nie zaczynać od tej książki.
Tym bardziej że usprawnienia w standardzie głównie obejmują rzeczy zaawansowane takie jak STL, np. wyrażenia lambda, ułatwiające pracę z algorytmami, szablony itd. (...).
O STLu jest "Pasja C++" tego samego autora, ale z 2003 roku tak więc ta książka może uchodzić za nieaktualną. Właśnie szukam jakiejś alternatywnej literatury dla "Pasji C++", opisującej: STL, szablony, pojemniki itp. Jakieś sugestie?
0
thinking in c++ jak już troche obryty jesteś
1
czy spełnia aktualne standardy?
Nie wiem o jakie standardy chodzi, ale jesli ci to w czyms pomoze to Symfonia jest obecnie standardowym obiektem "drwin".
1
Polecam lekturę: http://www.wykop.pl/wpis/9719000/cpp-naukaprogramowania-programowanie-wstep-czestot/
Imo, Symfonia - nawet jeśli przystępnie - to uczy od d... strony. To jest praktycznie sam C, pokropiony ciut klasami. Wszystkie inne języki uczy się poprzez używanie ich bibliotek standardowych, ale Symfonia traktuje to jako zło konieczne. A potem są biznesowe implementacje bubblesorta, bo nasza polska biblia C++ nie mówi o niczym więcej. Jest za to cały rozdział o wskaźnikach na elementy klasy, kompletnie zbędny nowicjuszom.
0
Wielkie dzięki za odpowiedzi :)
0
Pamiętajcie, że Grębosz to fizyk jądrowy z PANu, a nie informatyk. On programuje takie rzeczy jak detektory, kalorymetry i inne dziwne urządzenia i to się odbija na zawartości książki.
IMO książka bardzo dobra dla początkującego, który pierwszy raz bierze się za programowanie, bo to co jest tłumaczone jest tłumaczone bardzo łopatologicznie (jak dla mnie zbyt rozwlekle). Jeśli ktoś już w czymś programował (więcej niż hello world) to 5 minutach czytania straci cierpliwość.
0
Co powiecie na naukę praktyczną ?? Zamiast czytania książek, rozwiązywanie zadań a jak się czegoś nie wie to po wskazówki do wujka google ??
Strona z takimi zadaniami to pl.spoj.com
0
A skad ktos ma wiedziec jak przerobic mysli na kod nie widzac nigdy wczesniej kodu? :\