Klasy w c++ a matura

0

Witam

Nigdy jakoś nie wnikałem w klasy w c++, ponieważ nigdy mi tak bardzo nie były potrzebne no i tutaj pytanie czy na maturę z infy się to przyda ? na moje oko nie sądzę bym tego tam używał ... (matura z infy to glownie )

sytuacja u mnie jest taka pisze maturę z infy rozsz ponieważ

  1. miałem pisać wos lecz się rozmyśliłem ponieważ dawno nie miałem z nim styczności dopiero w 4 tech mi dali wos 1-3 nie bylo ...
  2. c++ oraz tworzeniem stron zajmuję się mniej więcej od gimnazjum ... i dlatego wybrałem infe na mature..
  3. nie wybieram się na studia związane jak kolwiek z programowaniem oraz ogólnym pojęciem informatyki, zdaje infę ponieważ wydał mi się to najlepszy przedmiot na tyle który potrafię najlepiej ze wszystkich na ta porę z powodu długiego już stażu w programowaniu..
1

Zadania maturalne są głównie algorytmiczne, więc klas umieć nie musisz (swoją drogą nie wiem jak ty niby programujesz od gimnazjum skoro takich podstaw języka nie znasz)... Ale z tą informatyką na maturze to trochę średni pomysł, bo często arkusze są z d**y.

0
99th napisał(a):

nie wybieram się na studia związane jak kolwiek z programowaniem oraz ogólnym pojęciem informatyki, zdaje infę ponieważ wydał mi się to najlepszy przedmiot na tyle który potrafię najlepiej ze wszystkich na ta porę z powodu długiego już stażu w programowaniu..

Chciałbym tylko coś sprostować: chcesz powiedzieć "nie wybieram się na studia w ogóle", obecnie na każdy wartościowy kierunek wymagane są odpowiednie przedmioty, jeżeli jesteś zmuszony wziąć informatykę jako przedmiot dodatkowy to znaczy, że nie planujesz innych egzaminów, masz w ogóle problem ze skompletowaniem minimum potrzebnego do uzyskania matury.

1

Ale z tą informatyką na maturze to trochę średni pomysł, bo często arkusze są z d**y.

Dlaczego? Stosunkowo najprościej się do niej przygotować, jeżeli ktoś ma jakieś pojęcie o programowaniu (chociaż mam wrażenie, że autor mimo "długiego stażu" niewiele potrafi) i łatwo uzyskać dużą ilość punktów. Ja bynajmniej nie narzekałem.

Ale faktycznie, wybór samego przedmiotu, biorąc pod uwagę, że nie idziesz na nic związanego z informatyką, jest słaby.

1

Matura z informatyki jest specyficzna, ale żeby wybierać ją tylko po to "bo trzeba" to raczej sensu nie ma. Zadania z algorytmiki to raczej te najprostsze, jak rekurencja, sito czy NWD. Niemniej jednak, trzeba się przygotować do strony praktycznej, bo choć zadania teoretycznie można rozwiązać programistycznie, to konstruowane są one pod Excela czy Accessa. Dlatego coś z tego wypadałoby umieć.

Mówicie, że niewiele umie. Do robienia stron w PHP programować nie trzeba umieć :P.

0

Tak jak pisał Shalom. Te programiki są na tyle prościutkie, że nie ma tam gdzie upchać obiektowości.

0

A więc tak .. tak to jest pisanie posta z telefonem przy uchu .. I tak to jest zadać pytanie w którym otrzyma się więcej sarkazmu niż odpowiedzi na wybrany temat. Wcześniej głównie robiłem stronki w php/html/java i troche mysql, zdaję maturę z infy bo lubię "łamigłówki" z algorytmami sobie zawsze radziłem chodziłem w 2-3 klasie na kółko algorytmiczne w Radomiu i byłem nawet dobry (byłem w grupie wyróżnionych oraz otrzymałem dyplom) uczył nas student nie jakiś zmulony informatyk z lat wcześniejszych uczący tylko pascala), więc za czasów tego kółka uczyłem się głównie z netu korzystałem z jego pomocy oraz członków grupy i nie przywiązywałem uwagi akurat do klas które mi wtedy nie były potrzebne (chociaż koledzy z kółka niby używali) teraz czytając symfonie natknąłem się na to no i pytam... widząc maturę z informatyki oraz przypominając sobie to co robiłem na kółku matura wydała mi się prosta ...
Mi jakoś nauka idzie na razie czytam sobie symfonie i pasję robię sobie ponownie zadanka na spoju, (tak dla uściślenia zdaję też podstawy oraz jeszcze dodatkowo rozsz chemie) chcę też zdawać maturę z infy by nie stracić czasu który poświęciłem na c++ przez ostatni okres czasu... a mogę wykorzystać to co już teraz umię... Jednym z przedmiotów wymaganych na kierunkach na które chcę iść jest informatyka/chemia, nie wybieram infy z takiego powodu, że trzeba.. zawszę to lubiłem oraz czuje się na siłach, że to napisze. Nie zmuszam się bo to wymagają na moim "wypaczonym" kierunku ...
A Ci co mówią , że to bez sensu zdawać mature z infy skoro nie mam zamiaru iść na nic związanego z tym ? A dlaczego niby nie ? Co to za syndrom "informatyka" który każę iść na informatykę po napisaniu matury z infy ? dalej .. Jest wiele kierunków na których jest możliwość doliczenia punktów z matury z informatyki zupełnie nie związanych z tym infa.. miałem już z tym styczność więc mam zamiar to zdawać ponieważ "wiem z czym to się je" nie wiele.. nie mało... nie jestem ekspertem i mam sporo czasu by nadgonić to czego się nie douczyłem przypomnieć to co zapomniałem.

Mój cel to :
Chemia - 70%+
Infy - 50%+ 60% więcej mi nie potrzeba
podstawy 80% +

taka dokładniejsza moja historia, tak na szybko też pomyliłem też szklę ponadgimnazjalną ... zamiast iśc do Lo poszedłem do technikum ... bo mi powiedzieli , że będziesz miał "zawód" ja chciałem iść do bio chem no lecz wyszło to czego nie chciałem ... pozdrawiam

0

Nie pisz nam o twoich celach, tylko napisz o wynikach w czerwcu.
Na prawdę nie wiem czego od nas oczekujesz..

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1