Mam do napisania na jutro coś takiego:
i kompletnie nie wiem od czego mam zacząć, o co w tym w ogóle chodzi?!
Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki, pomoce... :)
Mam do napisania na jutro coś takiego:
i kompletnie nie wiem od czego mam zacząć, o co w tym w ogóle chodzi?!
Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki, pomoce... :)
Ja bym proponował zacząć naukę od mnożenia i dzielenia, to się tu przyda. Poza tym to chyba cała filozofia.
winter, nieprawda, filozofowie potrafią w większego niczego wyciągnąć większe i daleko bardziej idące wnioski
całkiem tanio znajdziesz tu wielu ludzi którzy wyssali to "e" z mlekiem matki
ja bym, ale nudy...
Wybaczcie, no... nie zabieram więcej czasu.
a zabieraj, jak tylko coś ciekawego znajdziem to zabijem twojego laboranta
Jestem dosłownie zielony jeśli chodzi o to, nie wiem co ja robię na tym kierunku...
Co muszę wyciągnąć z tego programu? e^x to exp(double x), ale co mam zrobić z prawą stroną? Co z tym szeregiem?
Miałem nie zabierać więcej czasu, ale jestem zdesperowany i szukam pomocy gdzie się da :P
Siema. Może pokombinuj z rozwinięciem w szereg Maclaurina/Taylora... Może to Ci pomoże:
Przykładowo dla liczby x=2 Masz prawą stronę = ok. 7,3441. Teraz musisz w pętli for zrobić sumę tych wyrazów z rozwinięcia (powyższy link). Im więcej wyrazów weźmiesz tym prawa strona będzie mniej się różniła od lewej.
Musisz jeszcze zrobić obliczanie silni.
Wówczas w pętli for bierzesz dla liczenia np. 10 takich wyrazów. Czyli będzie obliczanie:
1, potem (W zależności jaką liczbę przyjąłeś dla x - np. 2) 2/1, potem 22/2! czyli 4/(1*2) = 4/2 = 2 :) potem 23/3! = 8/6 itd. Aż do wyrazu 2^10/10! Coś takiego. Mam nadzieje że wiesz o co kaman :)
Mam do napisania na jutro coś takiego:
Masz do napisania. To może napiszę ci ładniej - o, gotowca:
\mathrm{e}^x =\sum_{n=0}^\infty \frac{x^n}{n!}
a z drugiej strony: 1+1/n do potęgi n, a "n" ucieka w nieskończoność
a "facepalm" jak najbardziej na miejscu gdy proponuje obliczenia silni
o jeszcze coś, to bardzo ładnie realizuje się na liczbach całkowitych, np. w Excelu można łatwo policzyć kilkaset cyfr rozwinięcia.
Masz dane rozwiniecie w szereg funkcji e^x i tyle, tak aby moc policzyc w przyblizeniu jej wartosci za pomoca tej sumy.
Jako ze to taki prosciutki program to masz... Tak w ogole nie wiedzialem ze long double przyjmuje az takie duze wartosci ;) przy samym double liczylo jedynie do 150 a przy long juz do 1250 okolo. Jesli nie rozumiesz kodu twoja sprawa ;p Nie bede tlumaczyl bo jest banalny.
#include <iostream>
#include <cmath>
#include <cstdlib>
using namespace std;
long double silnia(int n)
{
long double result=1;
for(int i=1;i<=n;i++)
{
result*=i;
}
return result;
}
int main()
{
long double eps,exp2=0,exp3=1,x,exp4=0;
int licznik=0;
cin >> eps;
cin >> x;
while(fabs(exp2-exp3)>eps)
{
exp3=exp2;
exp2+=pow(x,licznik)/silnia(licznik);
licznik++;
}
for(int i=0;i<3*x;i++)
{
exp4+=pow(x,i)/silnia((double)i);
}
cout << exp2 << " " << exp(x) << " " << exp4 << endl;
system("pause");
return 0;
}