Algorytm swobodnego spadania

Witam wszystkich.

Mam problem z napisaniem pewnego algorytmu. Jako dane wejściowe otrzymuje dwa punkty A i B (układ XY), v(velocity) i g(free fall acceleration). Na podstawie tych danych potrzebuje sprawdzić czy jest możliwe dotarcie z pkt A do B. Proszę o pomoc!

@Sebastian, fizyki w szkole nie miałeś?

1. Obliczasz czas spadania z "wysokości" A do B - T
2. Obliczasz przesunięcie w "poziomie" w czasie T - l
3. Sprawdzasz czy l >= odległość w poziomie A od B oczywiście z odpowiednim zwrotem wektora(!).

Nie uważało się na fizyce? o_O
Odległość pionowa między punktami o deltax = abs(B.x - A.x)
Znając wartość g, składową x'ową prędkości (vx) oraz wartość deltax możemy wyliczyć czas po jakim oba obiekty "spotkają się" na tej samej wysokości
deltax = (gt^2)/2 + vxt
Znając ten czas oraz składową y'kową prędkości (vy) możemy policzyć w jakim punkcie na osi Y znajdzie się obiekt A
deltay = vy*t

Jeśli teraz A.y+deltay == B.y to znaczy że obiekt z punktu A spadając swobodnie przeleci przez punkt B

dzieki za odpowiedzi. Jak widać jestem bardzo slaby z fizyki ;/ Ale mam jeszcze pytanie : czym są sładowe prędkości w tym wzorze (vx, vy) i jak mam je wyliczyć ? jak wyliczyć t ?

@Seba !!! vx, vy prędkości składowe wektora prędkości!!! To jak wyliczyć t... chłopie... wzór na przyspieszenie znasz? Z niego.