witam. jaki styl nagłówków w c++ uważacie za najwłaściwszy?
1.
plik h - wszystkie używane nagłówki
plik cpp - tylko #include "plik.h" gdzie jest wszystko
2.
plik h - tylko nagłówki biblioteki standardowej (<>) + rzeczy lokalne potrzebne do prototypów funkcji
plik cpp - reszta potrzebnych.
3.
plik h - tylko te potrzebne dla prototypów
plik cpp - wszystko powtórzone
4.
plik h - wszystko
plik cpp - wszystko (powtórzone)
dodatkowo: namespace.
jak mam w pliku h jako argument cos z std np funkcja(list &b).
pisać w .h using namespace std? wydaje mi się że takie przenikanie namespace do cpp jest trochę zaciemniające.
albo, pisać w h argumenty z std:: na początku, a using namespace dopiero w cpp?
najlepszym rozwiązaniem byłoby wyłączenie namespace na dany obszar. cos ja
using namespace std {
kod
}