Destruktor macierzy...

0

Hmm... Genialna sprawa. Raz dziala. Raz sie wykrzacza. Zadnej reguly. Totalna losowosc.

Konstruktor:

plansza(int w, int k)
        {
            wiersze =w;
            kolumny =k;
             tab = new pole**[kolumny];
            for (int x = 0; x < wiersze; x++)
                {
                    tab[x] = new pole*[wiersze];
                           for(int d=0; d<kolumny; d++)
                           {tab[x][d]=NULL;}
                }

        }

Destruktor

 ~plansza()
        {
             int szer=0;
            int wys=0;
            while(wys<wiersze)
            {
             while (szer< kolumny)
                {
                  delete tab[wys][szer];

                    ++szer;
                }

                szer=0;
                ++wys;


        }
        cout<<"Komorki skasowane \n";
        //Kasowanie kolumn
        szer=0;
        wys=0;
        for(szer=0; szer<kolumny; szer++)
        {
            delete[] tab[szer];
        }
        cout<<"Skasowano kolumny\n";
        delete tab;
        cout<<"Skasowano glowny wskaznik\n";
        }
0

coś ci się pomieszało z wielkościami tablic.
patrz już konstruktor i co się dzieje, gdy kolumny=1 wiersze=10. Od razu zaczniesz od przekroczenia rozmiaru stworzonej tablicy.

Może użyj szablonu std::vector<typ pola="pola">, nie będziesz miał takich kłopotów.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1