Czy mógł by mi ktoś przedstawić argumenty za i przeciw wykorzystania biblioteki boost?? A jeśli był by łaskawy to jeszcze jakiś kurs lub dobrą referencję, bo oficjalna dokumentacja jest nieco zagmatwana.
Z góry dzięki.
0
0
To wiem, ale wątki mnie nie zadowoliły bo ( wg mnie ) samo pthread jest prostsze w obsłudze ( mimo iż na pierwszy, rzut oka może się wydawać inaczej ), a liczby pseudolosowe jakoś losowe u mnie nie były ( pewnie jakiś mój błąd, ale nie wiem jaki ). poza tym nie znalazłem dobrego opisu biblioteki bo ten oficjalny jest dla mnie, jak wspominałem, zagmatwany. Dlatego się pytam czy ma sens instalowanie tej biblioteki bo do liliputów to ona nie należy.
0
Sens jest o tyle, że do zagmatwanej dokumentacji po kilku miesiącach się przyzwyczaisz, liczby raczej są losowane, a wątki w boost...
to ani nie jedyna rzecz, ani nie zaprojektowana z myślą o prostocie na pierwszym miejscu. Raczej, hmmm - bezpieczeństwie? Cholera je wie, fakt - są inne.
Dokumentacja: polska książka: "wprowadzenie do bibliotek Boost" jest. W niedzielę będę w domu, podam autora.
Boost jest o tylke koniecznością powoli, że stał się standardem de facto. Jak mówisz, że znasz C++, to pracodawca pyta o Boosta często, i to nie dla jaj. Masz w nim chociażby mocne regexpy, obsługę sieci, przenośną obsługę systemu plików, sporo nowych struktur danych (grafy, krotki, jakieś bidirectional mapy i inne cholery). No jest tego sporo, jest usystematyzowane, spora część wylądowała w TR. Intelignetne wskaźniki masz trochę ambitniejsze, niż auto_ptr. I rzutowania (numerical_cast, lexical_cast) trochę sprytniejsze. No taki stdlib
Pytanie o Boost jest podobne do pytania o STL. Nikt nie zmusza, ale ułatwia życie, nie odkrywasz koła na nowo.
No i - sama biblioteka to bydlę. Ale program linkujący z wersją release wcale bydlakiem się nie robi.
Dopisane:
BOOST_FOREACH jest sympatyczny
Boost::Bind
Boost::Lambda - chociaż na początku trzeba się przyzwyczaić do dziwnej składni od czasu do czasu
Boost::Any - w końcu bezpieczny typ wariantowy
Boost::Format - bezpieczny printf
0
No ale wystarczy poczekać na C++0x, ale powoli się przychylam do Boost. A co do wątków to postanowiłem napisać własną klasę wspomagającą pracę ( opartą na pthread z 2 powodów: nie znam WinAPI, korzystam z Ubuntu ).
Tylko 1 rzecz jest jak dla mnie bardzo przydatna z Boost ( nie jestem jeszcze zaawansowanym programistą, więc nie korzystam z jakichś wymyślnych bajerów ) to BOOST_FOREACH, bez, którego można się obejść:
char* s = "Test";
for( char* i = s; *i; i++)
printf("%s", *i);
Ale nie wygląda to za ładnie. Jak na razie nie odczułem potrzeby wykorzystania czegoś więcej niż auto_ptr() ( chyba, że tablice dynamiczne, których kasowanie to koszmar ).
PS
Do szukania pracodawcy została mi jeszcze daleka droga :) Ale i tak dzięki za twoją opinie.
//EDIT:
@quetzalcoatl z printf() nigdy nie korzystałem, bo jest dla mnie niewygodne więc nie znam się na jego formatach, ale za błąd przepraszam.
0
winerfresh napisał(a)
char* s = "Test";
for( char* i = s; *i; i++)
printf("%c", *i);
nie moge, po prostu nie moge.. %s wraz z putc palpitacji dostana jak zobacza ten kod:)