Witam,
Przyznam, że dopiero zaczynam przygodę i próbuję jakoś sobie wiedze (szczątkową) poukładać.
Sytuacja jest następująca.
Są trzy elementy, wszystkie w tej samej sieci
- komputer użytkownika
- VM z zainstalowanym Windows 10 server i IIS
- VM z zainstalowanym SQL server
Stworzyłem w Visual Studio projekt Blazor Server Side i podczas jego tworzenia wybrałem Windows Authentification.
Stworzył dodatkowo możliwość wczytania jakichś randomowych danych z servera za pomocą guzika. Nie korzystam z API tylko mam hardcoded conn string (ustawiony na windows Authentification) i strzelam na baze SLQ. Wiem, że tak się nie robi, ale na tą chwilę chciałem sprawdzić czy rozumiem temat (ewidentnie nie).
Jak odpalam projekt (przez VS) to w prawym górnym rogu www pojawia się mój login - i to jest git.
Guzik też działa, klikam i wczytuje się coś tam z bazki.
Zrobiłem self-contained build i wgrałem na VM i host w IIS.
Niestety jak się użytkownik wbije na tą stronkę to już nie ma w prawym górnym logu lego loginu. Oraz guzik też nie działa.
Ja wiem, że to pewnie coś prostego i głupiego, nie mniej potrzebowałbym jakiejś porady.
I tutaj dochodzimy niestety do momentu mojego nie zrozumienia Autentyfikacji. Moje wyobrażenie jest takie, że w momencie kiedy użytkownik wbija się na www, to wtedy jest robiony 'jakiś' call z zapytaniem 'kim ty jesteś' i w przypadku win auth to ponownie 'jakoś' windows mówi, że to jest taki i taki ziomek. Niestety przez to, że w momencie odpalenia strony z VM IIS ten login się nie wyświetla to coś ostro mylę.