Jak w temacie.
Od siebie dodam, że widziałem i pracowałem w solucji która miała około 300 projektów oraz około 50 projektów testowych. Visual Studio nie dawał rady.
Jestem ciekaw czy ktoś pobije mnie :)
Jak w temacie.
Od siebie dodam, że widziałem i pracowałem w solucji która miała około 300 projektów oraz około 50 projektów testowych. Visual Studio nie dawał rady.
Jestem ciekaw czy ktoś pobije mnie :)
545, C# i C++.
Ja tylko skromne 290
A powiedzcie mi czy to jest generalnie normalne? Bo z mojej perspektywy (juniora) wydaje mi się to jakimś nieporozumieniem, ale może po prostu muszę się przyzwyczaić :D
Z moich doświadczeń wynika to najczęściej z pasji do pisania spaghetti i chęci trzymania "wszystkiego w jednym miejscu".
Niezmiernie to również ułatwia pracę w sytuacji kiedy trzeba użyć kodu z projektu podpiętego do innej aplikacji - można zrobić szybkie kopiuj wklej albo nawet bezczelnie podpiąć tamten projekt i jego zależności tworząc w ten sposób cuda architektoniczne.
Widziałem niestety jak ktoś, chcąc użyć jednej klasy w taki właśnie sposób podpiął do projektu 15 zależności :D (oczywiście seniorom projektu to nie przeszkadzało w niczym)
Normalne w sensie statystycznym owszem, w sensie zdrowia psychicznego nie bardzo.
Tak duże ilości projektów o jakich w tym wątku mowa to cecha wielomodułowych monolitowych, crudowych ERPów i tego typu oprogramowaniu. Często w architekturze lazanii, z nadmierną liczbą warstw.
Jak dla mnie 30 projektów w solucji to już dużo, raczej pracuję z 5 - 20.
Normalne jest to w firmach, w których na już trzeba napieprzać ficzery, bo klient macha kasą przed nosem i kontrakty są już podpisane, a nie ma czasu na "techniczne zabawy". :(
Tworzenie oddzielnych solucji dla poszczególnych aplikacji albo pakowanie współdzielonych rzeczy do nugetowych paczek nigdy nie wyglądało mi na czasochłonne
Powiem Wam, że trochę mnie zmartwiliście. Myślałem, że takie projekty zdarzają się rzadko a tu wygląda na to, że jest spore prawdopodobieństwo trafienia na coś takiego.
Jeśli chcesz tego uniknąć, to szukaj firm, które stosują mikroserwisy.
Mikroserwisy też można trzymać w jednej solucji
Ale porządnego spaghetti monolitu, w którym wszystko jest ze wszystkim powiązane, w wielu solucjach trzymać nie można.