instalator .net4 - czy ich pogięło?

0

Instalator zajmuje niecałe 50MB, na pierwszym ekranie napisał, że będzie pobierał 0MB a na następnym chce prawi 2GB wolnego miejsca. Czy ich prostytutka pomerdało do reszty?????????

net4.png

Ktoś potrafi mi to jakoś wytłumaczyć?

0

A to pełny tak chce czy Client Profile?

1

MS trochę mnie denerwuje z ilością pochłanianego miejsca - windows 7 zajmuje mi koło 20GB, ale bardziej winie za to siebie, że mam mały twardy dysk i źle rozplanowałem partycje (myślałem, że mniej zajmuje).

Janek123: unix nie jest user friendly (nawet ubuntu), a to sobie bardziej cenie od szybkości, ilości zajmowanego miejsca i innych substytutek prostoty i przejrzystości. Najbardziej przejrzysta wersja jest chyba tekstowa, a ona nie nadaje się do użytku codziennego.

0

znaczy przyjmijmy taki scenariusz.

  1. mam jakiś program, który krzyczy że nie mam .net v4 zainstalowanego i się nie uruchomi
  2. ok - net, google, net4 framework, ponieważ nie lubię netinstalatorów (czyli ściąga się tylko mały exe, który potem i tak dociąga sobie resztę) to ściągam to http://www.dobreprogramy.pl/.NET-Framework,Program,Windows,17635.html
  3. zbieram szczene z podłogi i mam wielkie WTF (patrz obrazek wyżej)

Wiem, mój błąd, że partycja systemowa ma u mnie "tylko" 30GB, z czego sam windows zajmuje 20GB (bez dokumentów i program files)

@krwq mi te 30GB dla C zostało z czasów XP. Pod 7 nawet plik wymiany wywaliłem gdzie indziej bo tutaj miejsca nie było.

Przed chwilą zrobiłem oczyszczanie dysku z opcją Oczyść pliki systemowe i z niecałego 1GB zrobiło się 4,5GB wolnego. Z tego co tam wyświetlało okienko to prawie całe odzyskane miejsce to właśnie kopie .net framework. Aż się boje kompa resetować bo nie wiem czy wstanie :/

0

Ja instalowałem to i nie krzyczał o żadne gigabajty: http://www.microsoft.com/downloads/pl-pl/details.aspx?FamilyID=0A391ABD-25C1-4FC0-919F-B21F31AB88B7

IMHO, wersja Full nie powinna być Ci do niczego potrzebna.

0
somekind napisał(a)

Ja instalowałem to i nie krzyczał o żadne gigabajty: http://www.microsoft.com/downloads/pl-pl/details.aspx?FamilyID=0A391ABD-25C1-4FC0-919F-B21F31AB88B7

to jest dokładnie ten sam exe, którego ja mam dotNetFx40_Full_x86_x64.exe 50 449 456 bytes. Być może miałeś na tyle wolnego miejsca na c

0

Specjalnie na wirtualce instalowałem... Masz aktualny system? Bo może on chce po prostu dociągać jakieś aktualizacje i dlatego tak pokazuje?

0

system W7 ultimate 64bit aktualizowany na bieżąco. Z netu nic nie dociągał (chyba, że instalator potrafi oszukać DUMetera)

0

No właśnie, ten instalator na pewno robi punkt przywracania. Może to na niego tyle miejsca chciał? A poza tym, kurde, jak można nie mieć 2GB wolnego na partycji systemowej? ;P

0

że tylko ja mam problem z miejscem na partycji systemowej (na której siedzi tylko system + to czego nie dało się zmienić ścieżki przy instalacji)
od czasu Windowsa 95, kiedy wprowadzili „Moje dokumenty” olewałem standardową windowsową strukturę katalogów. Ale ostatnio kupiłem netbooka - i z lenistwa zacząłem zapisywać dokumenty do Dokumentów, obrazki do Obrazów, filmy do Filmów, a pliki ściągać do Pobranych.
stety lub niestety, oznacza to jedną partycję — lepiej jednak backupować ważne dane na inny nośnik, niż się męczyć cały czas z brakiem miejsca raz na jednej partycji, raz na drugiej.

a programy w Program Files zajmują mi w sumie więcej niż Windows…

0

user image

Do biblioteki możesz dodać nawet kilka katalogów z różnych partycji.

0

Podziwiam ludzi, którzy wolą się męczyć, zanim sprawdzić właściwości katalogu i zobaczyć, co on oferuje w podstawowej konfiguracji.

0

Podziwiam ludzi, którzy przy każdym upgradzie windowsa przeszukują wszystkie dostępne opcje, bo MS wywrócił wszystko do góry nogami.

0

No, przyzwyczaić się do paru zmian raz na trzy lata przerasta możliwości niektórych. ;P

0

No co 3 lata przez całe życie orać windowsa w przód i w tył... Używałem chyba wszystkich desktopowych windowsów od czasu win 3.11 i chyba za każdym razem MS majstrował coś ze strukturą katalogów. A na *niksach montowanie katalogów to podstawowa funkcjonalność od chyba samego początku, więc tam nie trzeba zmieniać przyzwyczajeń.

0

Ostatnio byłem zmuszony do zwiększenia rozmiaru dysku C: do 40 GB z podobnych przyczyn.
Partycja podstawowa to u mnie C: a kolejne dyski to rozszerzona partycja i bałem się, że całą rozszerzoną będe musiał usuwać, ale zabieg udał się bez problemów.
Wystarczy, że zrobisz kopie partycji kolejnej "po C:" i użyjesz sobie jakiegoś tool'a do zmiany rozmiaru partycji ja użyłem mini linux'a "parted magic" 5 min. i po operacji zmiany rozmiaru partycji, wystarczy przywrócić z kopii kolejną.
Zapotrzebowanie na aktualizacje i inne pierdoły od MS zaczyna rosnąć wykładniczo :/.

0

lekkie odświeżenie :p
Naszła mnie konieczność zainstalowania VS2010 prof na domowym kompie. Po odpaleniu instalatora i wykrzyczeniu mi, że potrzebuje 6GB (następny WTF!!!!!!!!) aby się zainstalować skapitulowałem i rozszerzyłem C o 20GB :/. Mam tylko nadzieję, że się zainstaluje i nie narobi za dużo burdelu.

BTW mogę z czystym sumieniem polecić EaseUS Partition Master za free wersja podstawowa (ma wszystko to czego potrzebowałem) do zabawy partycjami pod W7 (o ile nie grzebiemy po partycji systemowej to wszystko robi na żywca, jak systemowa to trzeba się przeresetować)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1