Witam! Od jakiegoś czasu interesuję się XNA. Nic poważniejszego nie napisałem, chociaż zacząłem pisać mini silnik gry, którą to potem miałem napisać, tzn. raczej dokończę projekt. Pytanie teraz czy dalej tłuc XNA? Nawet mi się spodobało, pisze się prawie wszystko od zera, to co ja chce itd. Może jednak spróbować Unity? Jak to z nim jest.
- Dużo roboty tam trzeba, żeby napisać prostego shootera - jeden przeciwnik = 1 punkt? Wiem, że z plikami to tam jest uniwersalnie, więc o to się nie martwię, zaś w XNA mam ograniczenie np. co do modeli.
- I jak to jest z pisaniem kodu logiki gry (może nie tylko logiki?) w Unity? Czy jest po prostu okienko do pisania kodu, tego co potrzeba, czy jakoś inaczej się tam projektuje?
- I ostatnia rzecz to nie trzeba tam pisać w kodzie tak jak w XNA pierdół (w sumie to nie pierdoły ;p) takich jak ustawienie macierzy widoku, innych przekształceń?