Witam
Zastanawiam sie jak zrobić taki zwykły czujnik (otwarty/zamknięty) np. drzwi.
No i oczywiście oprogramowac go w c#.
Pomysł jest dość prosty. Oprogramowac czujnij a wyniki zapisywać do bazy danych.
Zwykły system logów tylko ze w realu.
Pozdrawiam
fx57
Kup w sklepie zwykły przycisk. Gdy drzwi będą zamknięte, przycisk będzie wciśnięty. Zdaj się na własną inwencję twórczą w jaki sposób go założyć. Możesz zrobić własne rozwiązanie albo zapytać na elektrodzie, jeżeli nie masz pomysłów.
Teraz musisz zastanowić się nad sposobem podłączenia przycisku z komputerem. Najlepszym wyjściem będzie prosty interfejs. Jeżeli możesz podłączyć przycisk bezpośrednio do portu COM, tym lepiej. W takim wypadku stworzenie sterownika w C# będzie banalne. W internecie masz setki opracowań na temat korzystania z portu COM w C#.
Jeżeli chcesz zrobić komunikację przez USB albo Bluetooth, będzie troszkę trudniej i kosztowniej. Przede wszystkim są dwa rodzaje modułów tego typu. Jedne, droższe (taki moduł Bluetooth kosztuje ok. 40zł), tworzą transparentny tunel symulujący połączenie po porcie COM, a cała komunikacja odbywa się poprzez sterownik w module. Wtedy, jedyne co robisz, to tworzysz to samo, co w przypadku bezpośredniego połączenia poprzez COM.
Kolejny rodzaj modułu umożliwia ci niskopoziomową komunikację, ale sterownik będziesz musiał zrobić po stronie urządzenia, włącznie z zaprogramowaniem własnego mikrokontrolera. One są tanie, ale żeby zacząć, też trzeba trochę kasy wydać (>100zł).
Z resztą, elektrykiem nie jestem, ale prawdopodobnie i tak potrzebny ci będzie jakiś układ. Zapytaj o tą część najlepiej na elektrodzie.
Bardzo ciekawym (i tanim) "łącznikiem" może też być najzwyklejszy router. Masa modeli Linksysa (i nie tylko) z chipsetem Broadcoma posiada na płycie tzw. GPIO, piny ogólnego użytku, które kontrolować można z poziomu systemu operacyjnego routera. Wtedy wystarczy prosty sterownik napisany nawet w bashu (!) i masz darmową komunikację po WiFi + dostęp ze świata :). Jest masa pasjonatów, którzy niskim nakładem pieniędzy montują do niego np. czujniki temperatury, ciśnienia i mogą sobie sprawdzić ich stan z dowolnego miejsca na ziemi.
Generalnie takie proste majsterkowanie jest bardzo rozwijającym i ciekawym zajęciem :).
ooo zaskoczyłeś mnie tym pomysłem. BARDZO FAJNY POMYSŁ. Można z takiej bazy danych wyciągnąć jakieś konkretne wnioski. Ja bym się skłaniał do podłączenia czujnika do USB. Przy okazji nauczyłbyś się oprogramowywać USB co nie jest proste i miałbyś styczność z elektroniką jakiegoś układu USB.
Najprostszy układ będzie nie z COM i nie USB, ale LPT.