Witam,
od pewnego czasu zastanawiam się nad przystąpieniem do programu MCAD. Wiąże się to oczywiście ze zdaniem kilku egzaminów, np:
Chodzi mi o to czy ktoś ma coś takiego, czy jest to gra warta świeczki (wiadomo, trzeba ponieść jakieś koszty), czy taki certyfikat daje jakieś rzeczywiste, wymierne korzyści, oprócz oczywiście własnej - pewnie dość dużej - satysfakcji ;). No i oczywiście wszystko, cokolwiek ktoś ma do powiedzenia na ten temat :D