Witam.
Mam taką sytuację:
analizuje zapytania wysyłane z ERP'a do bazy danych (profilerem), znalazłem jedno interesujące mnie które wywołane przez ERP'a serwer przetwarza ok minuty.
Skopiowałem je do SSMS i uruchomiłem - poczekałem kilka minut i nadal nie ma wyniku...
Z czego może wynikać różnica w czasie wykonania?
Z góry dziękuje za pomoc.
To trochę wróżenie z fusów... Zapytanie może czekać na zakończenie transakcji, momen w którym puściłeś to na SQL-u trafił w jakieś obciążenie serwera i zostało zakolejkowane, trafiłeś na zadanie maintance na bazie itd.
Panczo na serwerze pracuje tylko ja.
W momencie gdy puszczam to zapytanie z SSMS nic innego nie jest podłączonego do bazy danych.
A co robi serwer w czasie jak pracujesz? Może właśnie jakiś backup, lub przebudowa indeksów. rozumiem, że pisząć że pracujesz tylko Ty masz na myśli, że nikt inny w tym czasie nie jest podłączony do bazy
Serwer jest bezczynny.
Sytuacja jest powtarzalna, wykonując operacje na zmianę z ERP i z SSMS efekt zawsze jest taki sam.
Tak do bazy w danym momencie podłączony jestem tylko ja.
A zrób SELECT Count(*) FROM (twoje zapytanie) as x
I jaki czas?
Marcin puściłem takie zapytanie 10 minut temu, nadal czekam na wynik....
A to jest tajemnica, co tam jest ciekawego w tym zapytaniu? Aż nieprawdopodobne mi się wydaje, że ERP zrobi w minutę, a SSMS w 10 nie da rady... Nie wiem, może jakiś inny sposób otwierania recordsetu (FIRST ONLY), albo limit, albo...
Sprawa zagadkowa, też nie bardzo widzę, co by się musiało dziać, że SSMS pobiera 10x wolniej i to na bazie na której nikt nie pracuje...
zobacz plan na SSMS najpierw a nie zgadujesz