Mam problem i nie wiem za bardzo jak go rozwiazać. Mianowicie potrzebuje zrobić tabele w stanie magazynowym powiedzmy dla jakiegoś produktu i teraz ten produkt po przyjęciu na stan ma wartość powiedzmy 450 kg i może być użyty max 4 razy i tzrba wiedzieć ile było na początku ile jest aktualnie i ile było kiedy już tego artykułu na ma na stanie. Jak miałaby wyglądać taka tabela, ma ktos jakiś pomysł bo ja myślałem ale jakos nic mi do głowy nie przychodzi :/
najczęściej robi się to tak
magazyn | przechowuje tylko aktualny stan na magaynie |
---|---|
towar | kod towaru |
magazyn | kod magazynu (bo może ich być przecież więcej) |
partia | jeśli jest potrzeba identyfikowania konkretnej partii zakupu |
jednostka | w jakiej jednostce jest towar |
ilość | ilość towaru na magazynie |
Dokumenty magazynowe nagłówki | tutaj rejestruje się ruchy na magazynie |
---|---|
id dokumentu | |
skąd | skąd towar przyszedł - inny magazyn (przesunięcie między magazynami), kontrahent (zakup towaru), itp |
dokąd | gdzie towar poszedł - inny magazyn (przesunięcie między magazynami), kontrahent (sprzedaż towaru), itp |
data | data operacji |
Dokumenty magazynowe pozycje | tutaj rejestruje się ruchy na magazynie |
---|---|
id dokumentu | id dokumentu z nagłówków |
towar | |
jednostka | |
partia | partia towaru. Powinna być nadawana przy zakupie - może to być np. data zakupu |
ilość |
Stany w tabeli magazyn aktualizowane są automatycznie (trigger, stored proc) i jako takie nie powinno być możliwości ingerować w nie inaczej niż przez zrobienie dokumentu. Tabela ze stanem magazynu jest po to aby za każdym razem nie trzeba było wyliczać stanu towaru z dokumentów. Z drugiej strony na podstawie dokumentów jesteś w stanie pokazać co gdzie i kiedy zostało kupione/przesunięte/sprzedane.
Same tabele to tylko dla zobrazowania bo to jakie pola tam będą zależy tylko o Twoich potrzeb. Co do partii to chodzi min. o rozróżnienie tego samego towaru zakupionego od różnych dostawców i/lub w różnych dniach. Takie rozróżnienie jest wymagane przez prawo np. w przemyśle spożywczym gdzie producent jest zobowiązany na podstawie konkretnej partii wyrobu powiedzieć od kogo zakupił półprodukty z których jest końcowy produkt
Nie wiem za bardzo co chciałeś powiedzieć przez może być użyty max 4 razy
oraz ile było kiedy już tego artykułu na ma na stanie
no to albo nie ma albo jest :p
Może to źle wytłumaczyłem. Chodzi o to, że powiedzmy jest firma produkująca czekolade. Produkuję czekoladę o smaku truskawkowym, więc do wyprodukowania potrzebuję nadzienia truskawkowego. Przyjeła na swój magazyn nadzienie w ilości 450 kg. Tego nadzienia może użyć tylko 4 razy po czym traci ono możliwość ponownego użycia i reszta jaka została jest usuwana.
znaczy co bierze pierwszy raz 450kg nadzienia i wkłada do czekolady, potem wyjmuje to nadzienie z tej czekolady i wraca ono na magazyn skąd zostaje ponownie pobrane i włożone do innej czekolady????
Nie, nie :) Powiedzmy produkuję partię 1000 tabliczek czekolady. Do wytworzenia tej partii zużyła 60 kg nadzienia czyli zostało jej 390 kg. Za tydzień robi kolejną partię 5000 tabliczek i zużywa 300 kg nadzienia i zostaje jej 90 kg itd.
no ok ale co ma fakt, że część czegoś została zważona x razy do jego przydatności do dalszej produkcji? Coś takiego to się chyba określa na podstawie daty wytworzenia i od tej daty dany towar ma określony czas w jakim można go użyć. No ale zostawmy to.
Przecież bardzo łatwo na podstawie tego co Ci podałem możesz wyliczyć ile już było "zejść" danego towaru z magazynu