Który Windows najlepszy?

Proszę o odpowiedź na pytanie na podstawie WASZYCH doświadczeń: który Windows jest najlepszy
i dlaczego tak uważacie? hmm...

To naprawdę ciężka odpowiedź...
Wszystko zależy od Twojego kompa, od funkcji jakich wymagasz od swojego systemu... Jeśli zależy Ci na stabilności i bezpieczeństwu to wybierz np. Windows 2000, albe inny z serii NT, np. 4.0

Pozdrawiam {hello}

Dla mnie Windows 3.11 wymiata :)

Jeśli masz dobry sprzęt to najlepszy jest XP. Stabilny, cikawe funkcje itp. (i ładny, ale nie mówie o tej niebieskiej lunie).--Delphi 6
Pozdrowienia{hello} ,
Imperior

Zalezy czego potrzeba.

Ja mam wrazenie, ze im dalej w las, tym mniej kontroli sie ma nad systemem.

ZX Spectrum robil wszystko od razu kiedy sie mu kazalo.

DOS w miare, choc pojawily sie w nim mechanizmy np odwzorowania dysku do pamieci i system zapisywal dane nie od razu tylko potem.

Windows 3.1 ze swoim multitaskingiem zaczely decydowac o tym, co sie stanie i kiedy.

Windows 95+ coraz bardziej. Ponadto zaczely zaciemniac strukture rzeczywistosci. Wezmy np desktop: w rzeczywistosci jest to podkatalog (przepraszam, podfolder) C:\windows, ale wyswietlany jest jako najwyzszy poziom drzewa katalogow.

No a odciecie dostepu do portow przez instrukcje in w Win 2000 i XP to juz pzresada.

Chociaz z drugiej strony widze tez pozytywy :-) a madrzy ludzie potrafia nawet z XP duzo wycisnac.--Pawel

Delphi6

Xp jest ok tylko trzeba go odpowiednio skonfigurowac a jak sie to zrobi to już jest pieknie :| ( no i oczywisicie trzeba wywalic z nie go wszystkie aplikacje wysyłające informacje o tobie :) )---= pozdrawiam Oskar =- (delphi 6 GG:2792614)

XP RULEZZZZ! Mam XP i jestesmy razem szczsliwi :)))

Chociaz jak mu duzo namieszasz (bedziesz instalowal duzo nie potrzebnych programow itd....) to TRACI NA STABILNOSCIIIII i to DUZOOOOOO. :))) przynajmniej w moim wypadku. Ale jak tak sie stanie to tylko: bootowanie z cd-rom i nawet formata nie trzeba :))))))))))

Zalezy do czego do pracy w sieci 2000 albo NT, do domu Win98SE natomiast Win XP przynajmniej na razie nie polecam do niczego :-) Za dlugo sie z nim zadaje w pracy :[ --Pozdrawiam,
Detox

Nie chcę nic mówić, ale to bardzo, ale to bardzo głupie pytanie. Żaden windows nie jest nawet przeciętny. Wszystkike są wspaniałe przez pierwszą godzinę użytkowania a i to nie zawsze.

A kto ma legalnego Łindołsa z licencją :D :D :D --Wirek
Orthography is kuuul!
e-mail : [email protected];
[email protected].

Po mojemu

3.11 za mało kolorowy ;)

95 zbyt ponury :(

98 no całkiem dobre mało funkcji le za to dział na nim 98 % progsu :-)

Me B.ładne porządny dos dużo funkci do grzebnia w plikach :-)

2000 (Testuję) Prawie nigdy się nie wiesza. doś mało funkcjonalny tera milionów opcji. :-)

A może linux? Mandrake Redhat SLackware, i Kylix (odpowiednik windowsowych delpih)

XP BLE BLE BLE TFU TFU TFU No może pro to TFU BŁe :[ :[ :[ :[ :[ :[[ :[[ :[[ :[[ --Delphi 2 , 6 i 5
Ciekawe pomysły i poszukiwanie rozwiązań.

Zgadzam sie z osadnikiem, ale nikt mnie nie pobije bo najlepszy jest win 1.0 :P

Widziałem win 1.00

ale nie u siebie, i dlatego go pomonąłem

Fajny jest 8 koloróe 8 bitowe pliki 64 kb klastry zjmuje nicałe 1 MB i 512 kb RAmu --Delphi 2 , 6 i 5
Ciekawe pomysły i poszukiwanie rozwiązań.

Ja pracuję pod Windowsem i na razie nie planuję przerzutu na coś innego,
chociaż na Linuxie też się znam i wiem,
że jest o niebo lepszy (właśnie z niego piszę wiadomość) :) )
Jak niektórzy z Was mają XP to proszę o dokładne namiary na szczegóły:
-cena;
-jak wyrzucić programy wysyłające dane o tobie do Microsoftu;
-co wysyła w tym WinXP Takie informacje;
-jakie unowocześnienia w XP występują, że podobno "taki świetny"?

--Pozdrawiam

Ja korzystam z Windowsa'98 tylko i wyłącznie dla multimediów (tzn. filmy, muzyka, gry), natomiast na drugiej partycji mam Win'2000 dla celów pomocnych mi na studiach (studiuje informatyke), czyli Delphi, C++ Builder, Java, Perl, itp).
Ostatnio posiadam także w swoich zasobach systemowych Linuxa, choć nie za bardzo mi się podoba.

Ja uwazam ze najlepszy jest Windows 98!!!!!!!!!!
A te wszystkie nowe (2000 i Millenium) mi jakoś wolno chodzą.
Fajny jest tez Windows XP, ale ja sie juz zdazylem przyzwyczaic do 98...

Pozdrawiam @LL;--Rafalrs

Win 98 jest bardzo dobry! Me jest jeszcze lepszy - taki lżejszy od 98 :)

Win 95 - stary ale dobry na różne rodzaje nie wiem czego - nie nadaje się na serwer ale mało zasobów żre itp. :)

NT i 2000 :) - no tak ale na serwery itp.

XP- jak wyłaczy się rózne badziewia - przejdzie...........

Systemy, które wygrywają:

a) @ systemy Windows XP i na drugiej partycji 95 :)
b)Win Me lub 98
c)Win NT

{hello}

Osadnik napisał:
Po mojemu
&gt
&gt3.11 za mało kolorowy ;)
&gt
&gt95 zbyt ponury :(
&gt
&gt98 no całkiem dobre mało funkcji le za to dział na nim 98 % progsu :-)
&gt
&gtMe B.ładne porządny dos dużo funkci do grzebnia w plikach :-)
&gt
&gt2000 (Testuję) Prawie nigdy się nie wiesza. doś mało funkcjonalny tera milionów opcji. :-)
&gt
&gtA może linux? Mandrake Redhat SLackware, i Kylix (odpowiednik windowsowych delpih)
&gt
&gtXP BLE BLE BLE TFU TFU TFU No może pro to TFU BŁe :[ :[ :[ :[ :[ :[[ :[[ :[[ :[[
&gt
&gt--
&gtDelphi 2 , 6 i 5
&gtCiekawe pomysły i poszukiwanie rozwiązań.

Faktycznie win 2000 sie rzadko wiesza bo nic prawie na nim niedziała ;)--by Solinari

Wg moich doswiadczeni bedzie tak

DOS - heheh brak multitaskingu i jak tu pisac program sluchajac np mp3 ? Ostatnio moj kumpel bawi sie DOSem i sie barzo cieszy ze sie uporal z pamieciami rozszerzonymi, z ladowaniem sterownikow do pamieci gornej. Po instalce do 4MB.

Win95 - zre malo ramu itp i to jest wielki +, ale na nowszych kompach to tylko konflikty, ze czegos tam niewykryje cos nie dziala, jak ktos ma kompa ponizej 200Mhz to polecam, obsluguje partycje do 2GB. Po instalce jakis 80MB zajmuje.

Win97 - pewno nikt takiego nie zna, ja tez sam sie zdziwilem, gdy zobaczylem instalke takiego systemu, w rzeczywistosci to jest Win95 OSR2 z powazniejszych zmian to obsluga duzych dyskow, lepszy od zwyklego Win95. Zainstalowany to jakies 90MB.

Win98 FE - stabilny wmiare, jak sie wie co robic i sie nie brudzi w kompie, poprzez wylaczenie widoku HTML w ekspolerze mozna przyspieszyc jego dzialanie [szczegolnie jak ktos ma malo ramu tak do 64MB]. Zjadal kolo 140MB.

Win98 SE - jak ktos mialby wybrac czy FE czy SE, to mowie ze FE jest bardziej stabilny, pomijajac to SE ma kilka dodatkow do wersji FE, oprocz tego wykrywa wiecej podzespolow z plyty glownej i potrafi je bardziej wykorzytsac. Bywa ze dochodzi po instalce do 210MB.

Win ME - opinia o nim to zawzyczaj dziurawy ser, jednak wszystko chodzi dobrze, w miare stabilny, chociaz zdrzalo mi sie ze np. gram sobie w cosik a tu nagle niebieski ekran ze wystapil wyjatek...., naciskam entera i dalej sobie gram , dziwne no nie? podzespoly chodza dobrze sa wykorzystywane prawie w calosci, obsluguje USB tez w miare OK. Po instalce az jakies 520Mb, poniewaz instalka WinME jest Od razu kopiowana do katalogu C:\Windows\Option\ a tu juz ze 155MB. Nie trzeba wtedy wachlowac cd z instalka zeby dodac jakis element

Win 2000 - mialem takowy z 30 minut i Od razu zrobilem formata. Na pierwszy rzut OK, jednak drukarka po zainstalowaniu sterownikow, wcale nie drukowala, po kilku probach doszlo do tego ze w ogóle caly port LPT byl zablokowany czy cos. System dla cierpliwych. Kumpel mowi ze jak mial win2000 to w Maxie Paynie nie bylo widac glowy postaci, a w NFS 5 kol w samochodzie [?]. Po instalce niwiem ile bo nie sprawdzalem :)

Win NT - tu nic nie powiem bo nie mialem

Win XP - najnowsza perelka Majkrosoftu. Za pierwszym razem to byl do d**y. Resetowal sie kilka razy dziennie i takie tam krzaczki, dodac do tego mozna problem z brakiem sterow na plycie z sprzetem. Po miesiacu dalem mu druga szanse i po odpowiednij konfiguracji jestem z niego w miare zadowlony. Po testach chodzil miesiac bez przerwy i nawet najmniejszego zwisu nie bylo czy cos takiego. Wszystko ladnie i stabilnie. Jedny problem to jakies buforowanie przy kopiowaniu. Zre duuzo ramu i jak kopiuje np. plik powyzej 300MB to juz komp spowalnia i proces kopiowania zjada z 80% procka [mam 1GHz i 256MB Ramu], a jak juz sie udostepnia filmy na sieci to jak jakis pasozyt sie przyssie to mozna tylko wtycze wyjac z sieciowki bo sie nic nie zrobi. Probowalem to jakos wylaczyc te buforowanie jednak nic z tego. Co do kontroli nad systemem to XP duzo robi sam bez twojej wiedzy czy nawet woli, ale da sie przezyc. Po sciagnieciu sterow od producentow sprzetu wszystko chodzi ladnie. Po instalce jakies 1.01GB, plus plik hibernacji [tyle ile masz Ramu] plus wirtualka, zazwyczaj skromie kolo 100Mb, ale potrafi i do 500Mb urosnac, a potem windows krzyczy ze ma za malo pamieci wirtualnej (zdarza sie to gdy gram i kots cos kopiuje ode mnie). Sumujac jak masz z 1GB ramu to bierz XP ;)

Linux - slawny system i do tego darmowy, jednak po tym co slyszalem jak dwóch znajomych go instalowalo przez 2 dni to jakos wplywa na moja opinie. Jak juz sie uoprali z instalacja to mowili ze po 3 godzinach w Linuxie to Windows chodzi jak burza, zreszta co zrobic gdy jakis kalkulator na linuxie wlacza sie z 4 sekundy. A procek i ram niczym nie zajete. Fakty te nie do konca potwierdzam.

hmm... no i to by bylo na tyle.
-------[ Delphi 6 Rulez 4 Ever!, przynajmniej do czasu gdy naucze sie C++ :) ]------

&gtLinux - slawny system i do tego darmowy, jednak po tym co slyszalem jak dwóch znajomych go instalowalo przez 2 dni to jakos wplywa na moja opinie. Jak juz sie uoprali z instalacja to mowili ze po 3 godzinach w Linuxie to Windows chodzi jak burza, zreszta co zrobic gdy jakis kalkulator na linuxie wlacza sie z 4 sekundy. A procek i ram niczym nie zajete. Fakty te nie do konca potwierdzam.
&gt

Wybacz stary ale NIE moge tego akapitu pozostawic bez riposty :
nie wiem jak twoi znajomi instalowali tego linux'a przez dwa dni bo ja
robie to w okolo 30 minut ie majac dostepu do komputera na ktorym jest on instalowany (calosc instalowana poprzez OPENssh) .
Moze windows chodzi jak burza ale po instalacji na linuxie chodzil XFree86,
RDBMS, FTP, Apache, TELNET, SENDMAIL, OPENssh i kilkaset innych programow ktore wg zapotrzebowania nalezy wylaczyc .

Wyobraz sobie na moim kompie no moze nie jest to zwykly komp (2x866MGHz + 1GB Ram + 2x40GB SCSI) uruchamiam 2 instancje ORACLE'a i powiedzmy tak dla celow projektowych okolo 5 sesji JBuildera 6.0 i wyobraz sobie ze WIN NT 4.0 Workstation (Chlewstation) wysadzal sie w kosmos (no i nie potrafil uruchomic wiecej niz jednej instancji ORACLE'a) .

Pozdrow kolegow (lamerstwo) :-)
3maj sie
wojta$--Lets make linux better :-)

Sheitar napisał:
Wg moich doswiadczeni bedzie tak

no i zapomnialem jeszcze dopisac ze WIN 95,WIN 98, WIN ME nie sa systemami
operacyjnymi sa to tylko nakladki graficzne na DOS 7.x wiec ciagle to tylko
kolorowe pudelko na prymitywa jakim byl DOS .

wojta$--Lets make linux better :-)

wojtas napisał:
&gtWIN 95,WIN 98, WIN ME nie sa systemami

Jak to nie są systemami??????????/ hmm...

Pozdrawiam @LL;--Rafalrs

rafalrs napisał:
wojtas napisał:
&gt&gtWIN 95,WIN 98, WIN ME nie sa systemami
&gt
&gtJak to nie są systemami??????????/ hmm...
&gt
&gt
&gtPozdrawiam @LL;
&gt
&gt--
&gtRafalrs

wiec tlumacze :

system operacyjny jest to KERNEL a nie interjejs
graficzny w wyzej wymienionych kernel to DOS ver. 7.x

ucz sie !
wojta$--Lets make linux better :-)

MAŁO TEGO!!!

rafalrs napisał:
wojtas napisał:
&gt&gtWIN 95,WIN 98, WIN ME nie sa systemami
&gt
&gtJak to nie są systemami??????????/ hmm...
&gt
&gtPopatrzmy co tak na prawdę potrafi Win9X. Otóż

1. Zajmuje miejsce na HDD
2. Wiesza się
3. Kosztuje (o jakieś 99% za dużo)
4. Rzuca błędami różnego rodzaju.
5. Wnerwia użytkownika i odciąga od komputera

Czy faktycznie tak powinien zachowywać się system???

Virus = Windows =&gt Micro$oft Virus 9X.

Wojtas moze dla ciebie instalacja Linuxa to nic skomplikowanego, ale oni robili to pierwszy raz i do tego trzeba bylo dysk podzielic na partycje jadra i takie tam, zreszta ja na Linuxie sie nie znam. A tak nawiasem to co to za jednostka MGHz ?? MegaGiga Hz? -------[ Delphi 6 Rulez 4 Ever!, przynajmniej do czasu gdy naucze sie C++ :) ]------