witam
czy ktoś z Was zna jakis sposób aby rozpoznawać na mapach google albo MS'a gdzie są miasta a gdzie nie?
oczywiście chodzi mi o zrobienie tego automatem,.
powiedzmy najpierw podzielę całą mapę na kratkę (1x1 pixel ) a potem poleci automat który zapiszę do tabeli czy gdzieś gdzie są miasta...
da radę?
Hmm, najprościej to wyszukać szare plamy (tj. po uśrednieniu kolorów).
Szare obszary nie będące miastami można odrzucić badając różnorodność kolorów już w większej rozdzielczości, tj. miast będą się składać z wielu różnych kolorów.
wystarczy polska, a nawet jakoś dowolne województwo;
no ale jak szare plamy: droga, jakieś wykopaliska, góry, to też szare.... poza tym miasta wcale nie są szare a kolorowe :/ :/
Nie zrozumiałeś mnie.
Najpierw szukasz w niskiej rozdzielczości szarych plam. Zobacz, każde miasto ma specyficzny szary kolor:
Później analizujesz każdą plamę w lepszym powiększeniu, zobacz co się dzieje z kolorami:
skąd mój automat ma brać takie zdjęcie?
z tego co widzę to zdjęcie jest wyświetlane w div w html -> przeglądarka dostaje to zdjęcie :/
Aha, no tak, przecież nie musisz analizować zdjęć satelirnych :D Nie wiem co mi się ubzdurało.
W takim wypadku - wystarczy znaleźć kółka (Google maps), proste jak [i tu sobie wstawcie co chcecie ;) ], zwłaszcza że wszystkie wyglądają tak samo (jest tylko klika rodzajów kółek) i są na wierzchu.