Windows Phone 8 a pulpit

0

Byłem dziś pomiziać Lumię 920, wszystko fajnie, ale: WP nie ma pulpitu. Są tylko te kafelki i na tym kończy się system - można już tylko przejść do aplikacji. Kafelki są paskudne - jednolitego koloru z ikonką na środku, albo jako grafika, ale też na planie kwadratu, z ew. minikwadratami. Żeby to chociaż dało się też przesuwać w lewo i prawo (tj. kolejne ekrany) - nie, tylko góra dół i koniec. Chętnie przyjmę prosty system, ale bez przesady - tapeta z zegarkiem, kilkoma ikonkami i statusem (wiadomosci itd) to podstawa, z której nie chcę zrezygnować. Da się to jakoś ogarnąć, coś zhakować i zainstalować? Czy jednak rozglądać się za innym telefonem? Telefonik Nokii do mnie przemawia, ale ten system - nie bardzo.

0

masz tapetę z zegarkiem, datą i statusem na ekranie blokowania
po co gdzieś jeszcze?

1

JAKAKOLWIEK customizacja by się przydała. Widzę, że na necie cisza, ten system taki po prostu jest, megauproszczony i ograniczony :/ Sam telefon może jest wart ceny, ale ten system robi z niego kalekę i już absolutnie nie jest wart ceny..

0

No to wybierz inny, nie wiem w czym widzisz problem. Piszesz jakby na rynku były 3 telefony. Podałeś argument, że nie można pomiziać w lewo i prawo, ale dlaczego hardware jest spoko? Inne telefony mają gorsze bo jest inne logo na obudowie? Procesor i tak jest samsunga, broadcoma lub qualcomm :P Moja kobieta go ma, dzwoni, maile odbiera i nie narzeka.

0

Inne telefony nie wyglądają tak solidnie - Nokia słynie z solidności. Jak patrzę na telefony Samsunga - nie przekonują mnie, że wytrzymają tak wiele. Nokia jest ciut tańsza, bardziej ograniczona (nie tylko programowo, także przez brak kart pamięci), daje się ładować bez kabli i robi przecudowne zdjęcia w słabym świetle (dla mnie wielki plus).
Generalnie moje myśli biegły do Lumii vs SGS3/4 lub Note2. LG np. bym nie kupił - nie darzę zaufaniem tej firmy (Samsunga jako tako też nie, ale nowe telefony wydają się ok).
Pomimo ograniczeń Nokii - kupiłbym ją, ale: custom romów brak, modyfikacji i hacków brak, ogólnie zainteresowanie wydaje się być niskie. I chyba skończy się na Samsungu - pierwszy raz od mojego pierwszego telefonu 10 lat temu - nie kupię Nokii.

4
dzek69 napisał(a):

JAKAKOLWIEK customizacja by się przydała. Widzę, że na necie cisza, ten system taki po prostu jest, megauproszczony i ograniczony :/ Sam telefon może jest wart ceny, ale ten system robi z niego kalekę i już absolutnie nie jest wart ceny..

Tak, to jest system prawie tak uproszczony jak iOS. Większość ludzi nie potrzebuje wgrywania romów i customizacji, lecz płynnego i stabilnego działania bez zamuleń i zawieszeń gwarantowanych przez Androida.

0

No nie wiem czy takie bezproblemowe działanie WP. Lumia 720 z najnowszą aktualizacją lubi się od czasu do czasu zawiesić. Jedynym wyjściem jest wyjęcie baterii, co jest utrudnione w 920. Odrzuca ta "nagość" systemu. Lock screen i kafelki. Sporo rzeczy jak szybki dostęp do wifi/bluetooth i podobnych ustawień jest schowana. Nie ma nawet podstawowego blokowania numerów po stronie telefonu. Co jak co, ale działa zadowalająco szybko. Android czasem lubi przymulić, ale wygląda przyjaźniej niż czarne tło i kafelki.

0

720 to nowy model, więc pewno przechodzi bolączki wieku dziecięcego. A kafelki to po prostu inne podejście do interfejsu użytkownika. Narzekanie na brak pulpitów w Windows Phone, to tak jakby narzekać, że motocykl nie ma dachu, bo przecież samochody mają. A wybór jest kwestią gustu - niektórzy po prostu wolą prostotę od świecenia jak psu choinka. ;)

2

Nie rozumiem problemu autora. Tzn rozumiem ale: jeśli chcesz żeby system dało się dostosować to omijaj szerokim łukiem Windows Phone. Każdy to wie - wiedziałeś co kupujesz - skoro kupiłeś kupę to masz kupę, czego sie spodziewałeś?

Nokia wytrzymała jest? Tego nie wiem, ale np Sony Xperia Z podobno jest bardzo wytrzymały i ma normalny system operacyjny, a nie jakieś kafelkowe gojwno.

Tak, to jest system prawie tak uproszczony jak iOS. Większość ludzi nie potrzebuje wgrywania romów i customizacji, lecz płynnego i stabilnego działania bez zamuleń i zawieszeń gwarantowanych przez Androida.

To nie wina Androida. Windows 7 na kompie z 512 MB Ram też będzie mulił. Gdyby zresztą szybkość działania dla mnie była priorytetem to i tak bym nie kupował badziewia od MS - zamiast tego bym kupił telefon bez systemu operacyjnego, z normalnym menu - też by mi nie mulił i w dodatku bateria by trzymała ponad tydzień.

0

@othello: Nie kupiłem, rozważałem wczoraj.
Xperia Z fajna, przemyślę.
Nokia wytrzymała, Lumią 820 bodajże gwoździe ekranem wbijali ;) No ale Nokie zawsze były solidne, tu bym się nie martwił.

@somekind: No ja liczę ogólnie, że MS się ogarnie z tymi srafelkami, bo ciężko się korzysta z ich nowych produktów. Porównanie do iOS słuszne, aczkolwiek teraz już na iOS więcej zrobi niż na MS o.O

1
othello napisał(a):

To nie wina Androida.

Na telefonie z Androidem nie jestem w stanie usunąć smsów, gdy jest ich więcej niż 1000, bo się zawiesza. 1GHz i 512 MB RAM to za mało dla czynności, która dla zwykłego starego telefonu nie sprawia żadnej trudności?

Gdyby zresztą szybkość działania dla mnie była priorytetem to i tak bym nie kupował badziewia od MS - zamiast tego bym kupił telefon bez systemu operacyjnego, z normalnym menu - też by mi nie mulił i w dodatku bateria by trzymała ponad tydzień.

Tzn. albo mamy mulącego smartfona, albo płynnie i stabilnie działający telefon?
Nie można mieć normalnie działającego smartfona? W sumie, może w rezerwacie Androida nie można. ;P

dzek69 napisał(a):

@somekind: No ja liczę ogólnie, że MS się ogarnie z tymi srafelkami, bo ciężko się korzysta z ich nowych produktów. Porównanie do iOS słuszne, aczkolwiek teraz już na iOS więcej zrobi niż na MS o.O

Ja wiem, czy ciężko? Na desktopie jest dziwnie, na serwerze debilnie, ale na telefonie to ma chyba większy sens. Bawiłem się trochę Lumiami w sklepie, i jakoś nie zauważyłem wad tego rozwiązania. Jest inaczej i tyle. Prędzej bym się czepiał braku konfiguracji czy funkcjonalności niż kafelków samych w sobie.

A o BlackBerry Z10 nie myślałeś?

0

Kumpel wspominał o BlackBerry, ale znowu głupio, że tam chyba ciężko będzie o aplikacje

0
dzek69 napisał(a):

Kumpel wspominał o BlackBerry, ale znowu głupio, że tam chyba ciężko będzie o aplikacje

A jakich konkretnie aplikacji brakuje Ci wśród tych 120 tysięcy, których prawdopodobnie i tak nie zdołasz przez całe życie zainstalować? :)

0

Konkretnie nie wiem, ale zazwyczaj jak ktoś wydaje fajną aplikację, to BB na liście nie widzę.
To też żadna tajemnica, że dziś liczy się głównie iOS i Android - na resztę platform aplikacje się robi jak się ma nadmiar czasu ;) MS jest restrykcyjny jeżeli chodzi o appki na ich telefony (mają być energooszczędne, mają wyciągać ileśtam FPS), więc pomijając, że nie jest popularny to robi ekstra utrudnienia, a co do BB to może w hAmeryce to jakoś popularniejsze, tutaj jeżeli spotkałem kogoś z BB - to takiego z qwerty, nie dotykowego.

0

Ostatni blackberry jaki miałem w ręce (miał jeszcze tę klawiaturę większą od ekranu) włączał się przez jakieś 8 minut, każda aplikacja włączała się jakieś 3 minuty a jakość aplikacji była mniej więcej taka jak snake'a z nokii 3310. Jakieś namiastki aplikacji, które świetnie opisuje ten znaleziony później obrazek: http://i.imgur.com/0AaK9G3.jpg

W dodatku wcale nie był to stary model (zdaje się 2011/2012).
Ogólnie zostawił u mnie bardzo negatywne wrażenie i jakoś nie wierzę że mają teraz w ofercie normalnie działającego smartfona

Muszę jednak przyznać że dopóki był już uruchomiony i nie chciało się włączyć żadnej aplikacji to wszystko działało bardzo płynnie i dało się do kogoś zadzwonić szybciej niż z dowolnego androida, a nawet usunąć smsa w ciągu minuty.

IMO rozpowszechnił się tylko dzięki temu że miał darmowy czat i net dla użytkowników blackberry (nie w polszy), który zastępował płatne smsy (inna sprawa że trzeba było być masochistą żeby przeglądać na tym czymś Internet)

somekind napisał(a):

A jakich konkretnie aplikacji brakuje Ci wśród tych 120 tysięcy, których prawdopodobnie i tak nie zdołasz przez całe życie zainstalować? :)

przypomniałeś mi moją gierkę "9999 games in 1" - muszę przyznać, że nigdy nie zagrałem w te wszystkie odmiany tetrisa

0

Sam stałem przed wyborem smartfona z WP a Androidem. Wybór padł na HTC Desire HD z android 2.x.x aktualnie mam custom roma 4.1.x. Przy wyborze sobie właśnie tak myślałem o ilości dostępnych aplikacji, o możliwości konfiguracji, rootowaniu itd.. teraz żałuje :D to był błąd.

Praktycznie na każdym wgranym romie było to samo:

  • Brak stabilności
  • Restarty(kij wie czemu i po co)
  • Zamulanie przy przesuwaniu pulpitu a gry działały płynie(O_o) czasami odwrotnie ;p
  • Aparat się wywala co jakiś randomowy czas. Robię zdjęcie jedno, drugie, crash. Restart fona. Nagrywam filmik 360p 30s waży 500mb a 720p 30s 10mb ale ma jakieś artefakty...
  • Mam roota = nie mam aplikacji! :) Tak na zrootowanym nie działa sporo aplikacji(IKO,Alior Sync, kilka nawigacji)

Oczywiście gdybym nie rootował to bym nie miał tyle problemów... bah... nie miałbym takiej możliwości konfiguracji i nowych aplikacji!

I od jakiegoś czasu właśnie zastanawiam się nad przesiadka do WP8. Np. HTC 8x.

0
dzek69 napisał(a):

Konkretnie nie wiem, ale zazwyczaj jak ktoś wydaje fajną aplikację, to BB na liście nie widzę.

Fajna aplikacja to symulator pierdzenia, latarka czy zestaw tapet z panienkami w bilkni? Bo takie aplikacje dominują w sklepiku Androida.

To też żadna tajemnica, że dziś liczy się głównie iOS i Android - na resztę platform aplikacje się robi jak się ma nadmiar czasu ;)

I serio potrzebujesz miliona aplikacji?

co do BB to może w hAmeryce to jakoś popularniejsze, tutaj jeżeli spotkałem kogoś z BB - to takiego z qwerty, nie dotykowego.

BB niedawno wypuściło nowy system i nowe modele. Teraz są bardziej smartfonami niż telefonami, jak kiedyś.

unikalna_nazwa napisał(a):

Ostatni blackberry jaki miałem w ręce (miał jeszcze tę klawiaturę większą od ekranu) włączał się przez jakieś 8 minut, każda aplikacja włączała się jakieś 3 minuty a jakość aplikacji była mniej więcej taka jak snake'a z nokii 3310. Jakieś namiastki aplikacji, które świetnie opisuje ten znaleziony później obrazek: http://i.imgur.com/0AaK9G3.jpg

Cały czas mowa o modelu Z10 z systemem BlackBerry 10 wydanym w styczniu tego roku.

przypomniałeś mi moją gierkę "9999 games in 1" - muszę przyznać, że nigdy nie zagrałem w te wszystkie odmiany tetrisa

Argument o ilości aplikacji w sklepie, to główny argument wszelkich Androidowych i Applowych fanbojów. A mnie to śmieszy, bo większość z nich jest zwykłym badziewiem, zaś specjalnej różnicy między marketem ze 100 tys i z 500 tys aplikacji nie ma.

0

Fajna aplikacja to symulator pierdzenia, latarka czy zestaw tapet z panienkami w bilkni? Bo takie aplikacje dominują w sklepiku Androida

NIe robiłem badań, jakie aplikacje dominują a jakie nie. Faktem jest natomiast, że ilekroć się słyszy że ktoś przygotowuje "aplikację na smartfona" to kolejność jest zawsze taka: w domyśle - Android, potem iOs a jak starczy jeszcze czasu to w planach na Windows Phone.

Zaczynając od aplikacji typu IPla, TVN Player, Play24 a na aplikacjach typu token z banków, kończąc. I to nawet nieistotne, że powiesz że ci IPLA niepotrzebna bo to g**no jest (zresztą, tak to g**no jest). Chodzi o meritum sprawy - jeśli słyszy się o "aplikacji na smartfona" to jest to równoznaczne z aplikacją na Androida i czasem na iOS. Czy tego chcesz czy nie.

Oczywiście, szanuję to że ktoś lubi Windows Phone. Może komus pasuje. To tak samo, jak ja lubię Linuksy - tutaj sytuacja z aplikacjami komercyjnymi jest mniej więcej taka, jak sytuacja z aplikacjami na Windows Phone - system niszowy, więc i aplikacje z reguły nie powstają.

P.S. Znam wielu ludzi, którzy często korzystają z programu typu Latarka, wierz mi. I to się im przydaje. Proste i prymitywne, ale niekoniecznie nieprzydatne.

0
othello napisał(a):

Znam wielu ludzi, którzy często korzystają z programu typu Latarka, wierz mi. I to się im przydaje. Proste i prymitywne, ale niekoniecznie nieprzydatne.

Latarka jest bardzo przydatna, sam używam często, chociaż na szczęście nie potrzebuję do niej żadnej aplikacji.

Przede wszystkim latarkę łatwo ją napisać, dlatego latarek w Google Play jest co najmniej kilka tysięcy, co skutecznie nabija licznik aplikacji, którym można udowadniać wyższość Androida nad innymi systemami.
Kiedy wchodził Android, to ajfoniarze śmiali się z tego, że na ten system nie ma aplikacji... Teraz androidowcy to samo robią z Windows Phone. Hipokryzja czy skleroza? ;)

0

Chciałbym zauważyć, że kafelki to najszybszy dostęp do tego, co faktycznie nas interesuje. Tym bardziej systemy z wp 7.8 i 8.0 upraszczają to poprzez możliwość nawalenia tych malutkich kafelków na pierwszym planie. Dostęp do wifi, sieci, gpsu czy czego sobie człowiek zapragnie - żaden problem. Jestem na forum programistów, więc tym bardziej się dziwię, że Wy płaczecie o takie sprawy. Przecież taką apkę idzie napisać w godzinę. A jak ktoś trafił na to forum z przypadku, to polecam aplikacje typu Kafelki łączności. Kafelki w jednym kolorze to też nie problem. Również można do tego napisać aplikację lub skorzystać z gotowca. Jak ktoś znów pomylił forum, to podpowiem - WP7 Themes. Ja jestem zdania, że WP to system dla ludzi, którzy cenią sobie ogromną prostotę interfejsu użytkownika i płynne działanie. Na początku ślepo kierowałem się opinią innych, że android zamula. Potem styknąłem się z telefonem oraz tabletem, które miały ten system... Porównując do mojej lumii 800, z androidem jest źle.

0

Podnoszone sa tu argumenty analogiczne, jak w dyskusji Windows - Linux (na desktopach). Tzn, może nie takie same konkretnie argumenty, ale taki sam sposób prowadzenia dyskusji przez tych którzy preferują Windows Phone. Tak samo zwolennicy niszowego systemu przekonują że jest lepszy od tego, który de facto jest standardem.

Wszystko to jednak chyba tak naprawdę kwestia gustu - może i kafelki są wygodne, ale jednak mogę z całą pewnością stwierdzić że to nie dla mnie - wolę tradycyjny pulpit (a raczej pulpity), z widżetami i większą konfigurowalność wszystkiego. Nawet za cenę wolniejszego nieco działania - ale tak szczerze mówiąc, na modelach z wyższej półki Android tez działa płynnie. W ogóle, ale to w ogóle nie trafia do mnie cała ta filozofia z kafelkami, tak samo na Windows 8 na desktop i tak samo na Windows Phone na smartfonach. Poza tym, nie lubię zbyt ascetycznego wyglądu - lubię animacje, lubię ładne kolorowe menu i tapety, które można dowolnie konfigurować. Ale wiem że nie każdy to lubi - znów kwestia gustu.

2

Czepię się tylko jednego... Zobacz co w sobie mają modele z wyższej półki z androidem, a co w sobie mają modele z niższej półki z WP. I wtedy porównaj prędkość działania. Ja też mam pisać nieoptymalny kod, ale upierać się przy tym, że jak ktoś odpali mój program na mega wypasionym sprzęcie, to i tak nie zauważy różnicy? Nie tędy droga. ;)

0

Czemu nie tędy droga? Cały desktopowy/serwerowy Windows się na tym opiera, kwestia wydajności na ostatnim miejscu - gdybyś porównał to kiedyś z innymi systemami operacyjnymi to bys wiedział. I jakoś nikt nie narzeka. Także, wszystko jest względne.

Ja na pentium 3 z 512 MB Ram mam kilka stronek www (wcale nie lekkich), pocztę, ftp, OpenVPN, LDAP, bazy danych MySQL, PostgreSQL, Firebird (fakt że mało obciążone ale zawsze), serwer shoutcast i wszystko działa z zadowalającą wydajnością.

A teraz spróbuj to samo wystawić na najnowszym Windows Server 2013 i zobacz jakiej maszyny będziesz potrzebował. Ten Pentium 3 to odpowiednik mniej wiecej najtańszych smartfonów z Androidem. Wiem że troche offtopa robię, ale dziwne że jeśli chodzi o Androida, każdy widzi że "nie tędy droga", a w przypadku Windowsa nie widzi tego nikt. A sytuacja dokładnie analogiczna.

0
othello napisał(a):

Ja na pentium 3 z 512 MB Ram mam kilka stronek www (wcale nie lekkich), pocztę, ftp, OpenVPN, LDAP, bazy danych MySQL, PostgreSQL, Firebird (fakt że mało obciążone ale zawsze), serwer shoutcast i wszystko działa z zadowalającą wydajnością.

A teraz spróbuj to samo wystawić na najnowszym Windows Server 2013 i zobacz jakiej maszyny będziesz potrzebował.

A na tym Twoim Pentium 3 z 512MB RAM chodzi oczywiście najnowsze Ubuntu z Unity?

Wracając do tematu - największą zaletą Androida jest prędkość łatania błędów: http://code.google.com/p/android/issues/detail?id=2539 ;P

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1