Notebook vs PC a praca programisty

0

Cze ;)
Zastanawiam się co myślicie o połączeniu notebooka z pracą programisty? Jest to według Was wygodne czy raczej preferujecie stacjonarny wypasiony komputerek?
Oczywiście w domu na notebooku pracujemy dopiero po podłączeniu go do monitora np. 22". Czy jest to według was dobre rozwiązanie?

0

Jedyna przewaga stacjonarki nad notebook'iem jest taka, że do stacjonarki możesz podłączyć więcej niż jeden monitor :)

0

Oczywiście w domu na notebooku pracujemy dopiero po podłączeniu go do monitora np. 22". Czy jest to według was dobre rozwiązanie?
Jak laptopa zamkniesz, podłączysz mysz i klawiaturę - to da się tego używać jak stacjonarnego. Tylko że leżąc miejsce zajmuje.
W przeciwnym razie masz jeden ekran duży, drugi mały, na dodatek mały zasłania dużego ;-) — jakby na biurku nie ustawiać, to jest do kitu.

0

a dlaczego oczywiście? I jak sobie wyobrażasz pracę na laptopie z ekranem 22'' bez osobnej klawiatury? Gdzie (i jak) wtedy chowasz ekran od laptopa bo ja bym chyba kur**** dostał jakbym miał pisać na laptopie a gapić się w ekran obok. Laptop ma jedną niepodważalną zaletę - można go wziąć pod pachę i iść z nim gdzieś ale ma też i jedną (jak dla mnie) bardzo poważną wadę - ekran płaski i szeroki co się w programowaniu wybitnie nie sprawdza po kod jest wąski a wysoki. Jednak robić z niego stacjonarny?? W dzisiejszych czasach masz maszyny wirtualne, karty SSD (od biedy pendrive) i co za tym idzie zamiast nosić ze sobą komputer możesz nosić sam system.

0
abrakadaber napisał(a):

bardzo poważną wadę - ekran płaski i szeroki co się w programowaniu wybitnie nie sprawdza po kod jest wąski a wysoki

Pierwsze słyszę taką opinię. :) Zazwyczaj ludziom do kodowania brakuje miejsca przede wszystkim w poziomie, zwłaszcza gdy różne okienka z IDE, jeszcze obszar na kod zwężają.

Ja mam w pracy laptopa z monitorem 24" i oczywiście klawiaturą i myszą, laptop otwarty mieści się na biurku bez problemu i nic niczego nie zasłania, mimo że biurko dość małe. Ale do domu bym sobie takiego zestawu nie kupił, bo to trzy razy droższe rozwiązanie, a okazyjna mobilność mi nie jest potrzebna.

5

ja się wypowiem inaczej, bo widzę mnóstwo tematów typu "jaki komputer dla programisty" itp. : otóż dobry programista będzie programował na wszystkim na czym jest możliwość... 40 lat temu nie mieli nawet ekranów i tym samym nie mieli takich "problemów" a dawali radę i ostro cisnęli. Ok, czasy się zmieniają, ale na litość... jak widzę tematy czy może 13" a może 15" czy może myszka taka, a może inna bo ładniejsza... jakie to ma znaczenie? Na kartce też można programować... :F

3

Do programowania nie potrzeba zazwyczaj grafiki z 16GB ram (wiem, przesadzam, ale celowo), procesora takiego, że na idlu trzeba go chłodzić silnikiem odrzutowca. A w cenie takiej stacjonarki masz niezłego laptopa, powiedzmy z wszystkimi liczbami przez pół - ale wciąż mocnego.
W praktyce jak kupisz coś za 1,5k to już jest ok (ja pracuję na 5 letnim laptopie kupionym wtedy za 1600zł).

Przestrzenii do pracy nigdy nie za dużo, do części laptopów (mój np.) można podpiąc nawet dwa monitory + jest ten laptopowy. Ten kto wydziwia, że laptopem zasłania się drugi monitor chyba ma dziurę w głowie i nie ogarnia, że laptopa można położyć (uwaga) OBOK. Tak, trzeba do tego zewnętrzną klawiaturę i mysz - tak jak i do stacjonarki (tak jak i do stacjonarki kupujesz monitor, więc to nie są koszty ekstra).

Stacjonarka miałaby sens przy pracy z grafiką 3D np., albo gdy Twój kod ma służyć powstawaniu gier i tego typu rzeczy. Aplikacje desktopowe, webdev, itd - tu wystarczy cokolwiek.

Mobilność jest moim zdaniem dużą zaletą, choć osobiście rzadko korzystam z laptopa do pracy poza domem.

W firmie, gdzie teraz pracuję spodobało mi się to, że każdy dostaje tam własnego laptopa + zewnętrzny monitor, klawiatura, mysz - jest to lepsze rozwiązanie niż 6 huczących stacjonarek w biurze, laptopy możemy brać do domu (ja tego nie robię, nie widzę sensu), zawsze też można go odpiąć od zestawu i przenieść się do sali konferencyjnej porozmawiać z klientem i od razu ukazać coś na maszynie deweloperskiej.

0
dzek69 napisał(a):

Do programowania nie potrzeba zazwyczaj grafiki z 16GB ram (wiem, przesadzam, ale celowo), procesora takiego, że na idlu trzeba go chłodzić silnikiem odrzutowca. A w cenie takiej stacjonarki masz niezłego laptopa, powiedzmy z wszystkimi liczbami przez pół - ale wciąż mocnego.
W praktyce jak kupisz coś za 1,5k to już jest ok (ja pracuję na 5 letnim laptopie kupionym wtedy za 1600zł).

Jeśli pisze się w kompilowanym języku i stosuje testy jednostkowe, to szybki procesor się przydaje, im szybszy tym lepszy. No chyba, że ktoś lubi sobie odpalić kompilację i iść po kawę...

0

Tak naprawdę, to nie zależy od samego laptopa/stacjonarki, tylko od tego, jak wygląda reszta stanowiska pracy.
Np. mój znajomy ma spore biurko, na nim trzy monitory stojące na podwyższeniu, także jak stawia sobie po środku swojego MacBooka to ma 4 monitory i żaden żadnego nie zasłania. Mówi, że uwielbia to, że jak robi mu się niewygodnie to odpina Maca i przesiada się na kanapę...

Z pewnością to fajne, ale dla mnie najważniejsza jest dobra klawiatura - z klawiaturą numeryczną, ze standardowym układem, żeby ctrl nie był zamieniony z niczym. A jeżeli już korzystasz z oddzielnej klawiatury, to raczej nie ma sensu korzystać z małego, laptopowego monitorka. A jak podłączasz już oddzielny monitor i oddzielną klawiaturę... To równie dobrze może to być stacjonarka ;) Mi by się nie chciało podłączać i odłączać za każdym razem.

0

Ja podpinam laptop 14 pod ekran 20, mysz i klawiaturę. Zastanawiam się, po co stacjonarny stoi pod biurkiem.
Dzięki obecnemu rozwiązaniu, odpinam laptopa, nie wyłączając programów (nie musze kopiować plików) i przenoszę go (na łóżko, na uczelnię) i kontynuuję pracę.
A jak chcę to mam dwa ekrany - jeden mały, drugi duży - na jednym kod, na drugim dokumentacja. Ale rzadko z tego korzystam, bo rozdzielczości, wysokość ekranu 1 i 2, położenie się różnią.

0
abrakadaber napisał(a):

a do laptopa to nie? No chyba, że dla Ciebie monitor laptopa to nie monitor

Wytłumacz mi, jak podłączysz do laptopa więcej niż jeden monitor? Słowo "więcej" i "podłączysz" są tu kluczowe :) Pozdrawiam.

0

O jakiej robocie tu mówimy? Ja pracuję już w trzeciej firmie, nigdzie nie było tak, że brałem robotę do domu, nigdy nie pokazywałem nic klientom, nigdy nie przesiadałem się na kanapę, itp itd Co najwyżej teraz biorę lapka czasem na szkolenia, ale bez problemu w salkach mogłyby być dodatkowe komputery. Stacjonarki także potrafią być ciche, zwłaszcza najnowsze procki od Intela mają mały apetyt na prąd, a co za tym idzie chłodzenie nie musi się mocno rozkręcać.

W obecnej firmie każdy ma firmowego laptopa, ale to bardziej przez to, że jest mniej miejsc niż pracowników i wobec tego zawsze jakaś część pracowników musi pracować z domu. W firmie powszechnie korzysta się z dobrodziejstw testów jednostkowych, wobec czego kompilacja + testy potrafią długo zająć, np godzinę. A w tym czasie laptop na pewno nie jest super cichy. Zresztą najgłośniejsi są i tak ludzie obok (suchary, docinki, rozmowy z zespołem przez telefon).

Praca na dwóch ekranach w konfiguracji: ekran laptopa + ekran desktopowy jest dla mnie niewygodna. No chyba, że jakimś sposobem ustawiłbym ekran laptopa na wysokości ekranu desktopowego, tak żeby nie musieć za każdym razem szukać kursora, ani w ogóle skręcać głowy i tracić z widoku poprzedni ekran - z tym, że w mojej firmie często zmienia się miejsce (ponieważ jak już pisałem miejsc jest mniej niż pracowników) wobec czego musiałbym kombinować za każdym przyjściem do pracy. Zamiast dwóch ekranów wolałbym jeden wielki.

0
aurel napisał(a):

A jeżeli już korzystasz z oddzielnej klawiatury, to raczej nie ma sensu korzystać z małego, laptopowego monitorka.

Ale co ma piernik do wiatraka? :)

Mi by się nie chciało podłączać i odłączać za każdym razem.

Dlatego wymyślono stacje dokujące.

Wibowit napisał(a):

Praca na dwóch ekranach w konfiguracji: ekran laptopa + ekran desktopowy jest dla mnie niewygodna. No chyba, że jakimś sposobem ustawiłbym ekran laptopa na wysokości ekranu desktopowego, tak żeby nie musieć za każdym razem szukać kursora, ani w ogóle skręcać głowy i tracić z widoku poprzedni ekran

Niektórzy sobie z tym radzą stawiając laptopa na pudełku. ;P

0
emfałsi napisał(a):
abrakadaber napisał(a):

a do laptopa to nie? No chyba, że dla Ciebie monitor laptopa to nie monitor

Wytłumacz mi, jak podłączysz do laptopa więcej niż jeden monitor? Słowo "więcej" i "podłączysz" są tu kluczowe :) Pozdrawiam.

Mój laptop ma złącze VGA i złącze HDMI. I da się podłączyć monitory do obydwu gniazd i zrobić aby pokazywał ekran tylko na monitorach zewnętrznych. Dwóch. Nie obsługuje konfiguracji wbudowany + dwa zewnętrzne jednak.

0

Zresztą są karty graficzne na express card i na usb radzące sobie z fullhad.

1

dobry laptop moze robic za mobilna stacjonarke, lenovo thinkpad, dell precision i inne ktore maja dedykowane stacje dokujace, da sie podpiac dodatkowe monitory, myszke klawe itd, przychodzisz do roboty wpinasz w stacje i gotowe, inna kwestia to bezpieczenstwo danych, laptop to ryzyko utraty potencjalnie waznych danych

imho majac ograniczony budzet i brak potrzebyt bycia mobilnym bierz stacjonarke, bo za niewiele mozna obecnie zlozyc naprawde potezny sprzet do kodzenia.
W 4k zmiescisz sie z dobrym wielordzeniowym prockiem, dwoma dobrymi monitorami, 16gb ramu, i moze jeszcze dysk ssd. Cena odpowiednika w laptopie to 6...10k

0

strata czasu i tak sie nikt nie dowiedzial jaki komp dla programisty..

0

Jeśli korzystasz z licencjonowanego oprogramowania to laptop daje możliwość korzystania z jednego zestawu.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1