temat w koszu - co jest nie tak?

1

Witam. Ostatnio (moze wczoraj, moze przedwczoraj) wypowiedzialem sie w pewnym temacie w kategorii Java, widze ze temat jest w koszu:
http://4programmers.net/Forum/Kosz/204532-output_stream
Co bylo nie tak z odpowiedzia / pytaniem?

0

**Powód przeniesienia: Niepoprawny tytuł wątku **

0

Watek powinien byc w kategorii newbie, a temat watku opisywac problem - pierwsza czesc moze jeszcze nie jest jakims problemem, ale za zla nazwe tematu moze poleciec do kosza. Wg. mnie moderatorzy powinni zmieniac te nazwy tematow w przypadku zalogowanych uzytkownikow i wraz z tym dawac ostrzezenie, a w przypadku niezalogowanych usuwac - Ty byles niezalogowany.

2

Zauwaz ze ja bylem odpowiadajacym, i wydaje mi sie ze odpowiedz byla dobra, wiec moje zalogowanie czy tez nie nie powinno miec wplywu. Nie wiem czy powinno byc od razu usuwane, szczegolnie z odpowiedziami, bo to troche frustruje takich jak ja ktorzy jednak odpowiedzieli.
Ale ok, nie moj cyrk nie moje malpy, ja tu jestem niezalogowany wiec robcie jak uwazacie.

0

zgadzam sie, ale nie jestem moderatorem i nie mam na nic wplywu

3

czasem żal wyrzucać dennie zatytułowany wątek z wieloma dobrymi odpowiedziami i wtedy poprawiam tytuł, jednak nie zawsze jest to regułą, dlatego jeśli widzisz wątek o fatalnym temacie to nie odpowiadaj.

4

fatalny to jest "pomocy", "zadanka do zrobienia" itp. ten byl tylko zly

0

Zgodzę się z krwq i mućką. W gruncie rzeczy chodziło o przerobienie metody w taki sposób, by mogła pisać do dowolnego strumienia wyjściowego - część tej informacji w temacie się znalazła.

Można było sytuację rozwiązać lepiej: zmienić temat samemu, jeżeli masz pomysł na lepszy i wyjaśnić autorowi co mógł w nim poprawić. Powtórzę po krwq: nie był to temat w stylu "pomocy", żeby wysłać go w kosmos.
Skoro nie masz chęci na zrobienie czegoś porządnie to może nie zadawaj sobie więcej tego bólu i poświęć swój cenny czas na coś innego.

6

jeśli ktoś nie potrafi przeczytać regulaminu ze zrozumieniem to jego problem, a nie mój ani Twój.
zły/fatalny/niedobry/nieodpowiedni/nieopisowy/denny temat => wątek do kosza. jakakolwiek inna akcja to tylko dobra wola moderatora. kropka. nie ma o czym dyskutować.

4
Rev napisał(a):

Można było sytuację rozwiązać lepiej: zmienić temat samemu, jeżeli masz pomysł na lepszy i wyjaśnić autorowi co mógł w nim poprawić.

Wiecie, to tylko wydaje się takie proste. Przez dłuższy czas cierpliwie zmieniałem tematy wątków, prosiłem o przestrzeganie zasad, sugerowałem właściwe nazewnictwo, potem zacząłem przenosić podobnie nazwane wątki do kosza... Problem polega na tym, że na dłuższą metę skuteczna okazała się jedynie druga metoda. W pierwszym przypadku otrzymujemy sporą grupę użytkowników, którzy po prostu olewają sensowne nazywanie wątków: przyjdzie moderator, pomarudzi, zmieni temat, cacy. Ostatnio mamy w C++ klienta, który pipe tłumaczy jako łącze albo link, poprawiłem raz, poprawiłem drugi, próbowałem uświadomić mu błąd i jego konsekwencje (temat sugeruje inną technologię, osoby obeznane z uniksowymi potokami nie muszą być nią zainteresowane), nie dotarło, pozmieniał wszystko z powrotem... Takie zachowanie jest powszechne przy pobłażliwym podejściu do problemu, serwis uzależnia się od ciągłych interwencji moderatorów.

Rev napisał(a):

Powtórzę po krwq: nie był to temat w stylu "pomocy", żeby wysłać go w kosmos.

Temat był w stylu "nic z niego nie wynika".

Zazwyczaj poprawiam tematy jedynie w lżejszych przypadkach i wątkach, które już zawierają odpowiedzi. Ten wątek miał więcej braków, też bym go przeniósł do kosza.

2

Pamiętajcie, że moderowanie to wolontariat. Zawsze da się zrobić więcej i zawsze można się bardziej przyłożyć. Ale nie powinniście od nich wymagać by robili jeszcze więcej bo i tak dobrą robotę odwalają, a kokosów z tego nie mają. Zwłaszcza, że temat faktycznie mocno nadawał się na kosz.

0

Ale o czym ta dyskusja? Przecież posty nadal są dostępne i można je przeczytać.

1

Sam moderowałem różnakie fora,więc z praktyki własnej mogę potwierdzić,iż nasi moderatorzy mają rację.
Ale,o ile to już nie jest dostępne,proponuję takie rozwiązanie-wątek do kosza,ALE autor nadal powinien mieć możliwość edycji postu.Jak zedytuje na taki,jak być powinien,wtedy PM do moderatora z prośbą o przywrócenie z kosza.

1
somekind napisał(a):

**Powód przeniesienia: Niepoprawny tytuł wątku **

mućka napisał(a):

Zauwaz ze ja bylem odpowiadajacym /.../

ŁF napisał(a):

/.../ jeśli widzisz wątek o fatalnym temacie to nie odpowiadaj

Ocena poprawności tytułu wątku jest czysto subiektywna. Czasami otwieram wątki nie zastanawiając się nad poprawnością tytułu - być może jakieś jedno słowo w tytule zwróciło moją uwagę.
Jeżeli ktoś odpowiedział i podał odpowiedź konstruktywną, rozwiązującą problem pytającego to nie można potraktować takiej odpowiedzi jak śmieci.
Jeżeli ktoś odpowiedział i skrytykował temat, pytanie czy odesłał pytającego do Google to faktycznie cały wątek nadaje się do kosza.

2

Przeczytałem posty i widzę, że nie tylko ja mam uwagi do działania ŁF. Otóż jak napisano moderowanie to wolontariat. Jeżeli jest temat i są w nim odpowiedzi, to znaczy, że jednak ktoś rozumie o co chodzi i potrafi odpowiadać. To ja się pytam po co taki moderator, który tego nie rozumie i w jego interpretacji temat jest do kosza? Z tego co widzę, to ŁF nie udziela się w temacie Javy. Tak więc przenoszenie stamtąd tematów do kosza wygląda jak "znaczenie terenu": nie znam się na tym temacie, ale jestem moderatorem, więc coś tu namieszam.
Moja propozycja: jeżeli temat wg ciebie nadaje się do zmiany, to napisz w treści, żeby autor go zmienił. Jak zmieni, to usuń swojego posta a jak nie, to będzie sygnał dla osób, które odpowiedziały/chcą odpowiedzieć, że wątek niebawem może znaleźć się w koszu.
No i w związku z taką sytuacją podpiszę się pod wnioskiem przyznawania punktów (ujemnych) moderatorom.

//EDIT: Po przemyśleniu cofam moją propozycję, żeby ŁF w poście pisał o zmianie tematu. Zaraz pewnie okaże się, że to za ciężko bo będzie musiał wracać do czytania, żeby sprawdzić. Wg mnie lepiej niech nic nie robi wg zasady "jak nie pomagasz to nie przeszkadzaj".

1

@chodnik ale nazewnictwo tematu nie jest aż takie istotne w kontekście odpowiedzi dla autora tego tematu. Nazewnictwo jest istotne z punktu widzenia osób które później będą szukać odpowiedzi na swoje pytanie. Przykro mi ale jeśli wątek ma temat z d**y to wyszukiwarka go nie znajdzie i już. I taki temat w związku z tym jest nieprzydatny. Bo tu nie chodzi o to że ty będziesz wiedział o co chodzi jak ktoś nazwie temat "POMOCY Hibernate!!!111oneone". Dla ciebie to będzie wystarczająca informacja, ale dla kogoś kto szuka za pół roku odpowiedzi na swoje pytanie dotyczące hibernate to NIE JEST wystarczająco dobra nazwa tematu, w efekcie nawet jeśli wątek zawiera wartościowe posty to nikt ich nigdy juz pewnie nie przeczyta bo nie będzie dało się ich odszukać.

0

Interesująca sprawa. Czyli to forum działa tak, że jak ktoś chce coś znaleźć, to wyszukiwarka szuka po tytułach i nie bierze pod uwagę treści postów wewnątrz? Myślę, że to nieprawda, że jednak zagląda do środka. A skoro zagląda, to treść postów pozwoli powiązać do nich zapytanie do którego pasują.
W takim kontekście tematy są dla czytających i jeżeli ten co czyta to zrozumiał, to już zupełnie nie widzę powodu wyrzucania tematów, które się nie podobają ŁF. Podkreślam, że nie chodzi mi tu o to, żeby forum było tematowym śmietnikiem, a o działalność ŁF w dziale java. Nadal podtrzymuję, że jest z tego więcej szkody niż pomocy.

1

@chodnik przepraszam ale szukałeś kiedyś czegoś w internecie? Dostajesz listę linków do potencjalnych trafień i pierwsze co widzisz to nazwa tematu w którym może znajdować się odpowiedź. Nie wiem jak ty, ale ja zwykle selekcjonuje które linki warto przeczytać a których nie.

4

https://www.google.pl/#hl=pl&tbo=d&sclient=psy-ab&q=hibernate+spring+wicket+java+EE+6+site:4programmers.net&oq=hibernate+spring+wicket+java+EE+6+site:4programmers.net&gs_l=hp.12...2039.24707.0.26432.58.54.0.4.4.0.239.6872.18j33j3.54.0...0.0...1c.1.wEp8sLVhpvw&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.&bvm=bv.1355325884,d.Yms&fp=910c31b5f8613666&bpcl=39967673&biw=1920&bih=857

Myślę, że idzie sobie poradzić ze znalezieniem właściwej treści. Tyle, że w koszu. Cokolwiek by nie mówić wrzucanie do kosza wątków, które mają odpowiedzi jest co najmniej niegrzeczne, a jak widać dla wyszukiwarki miejsce nie ma znaczenia. Dla mnie owszem, ma.

0

Brawo tylko co ma wspólnego zapytanie które wklepałes w google z tematem wątku i z pytaniem które zadał autor? Bo widzisz, gdybyś faktycznie szukał odpowiedzi na pytanie które autor zadał, to szukałbyś po "porównanie frameworków frontendowych Java", albo "Java wybór najlepszego frameworka do frontendu". Jesteś w stanie znaleźć tamten wątek szukając pod takimi hasłami? Szczerze wątpie...

3

Akurat z tym, że niektóre (niezbyt duża ilość) wątki "niesłusznie" trafiają do kosza się zgadzam. Trafiają tam też wątki z zaakceptowanymi, dobrze ocenionymi, odpowiedziami. Powodem jest najczęściej zły temat. Uważam, że najlepszym rozwiązaniem w tym przypadku jest zmiana tematu na dobry, bo ten wątek jest już wartościowy i moim zdaniem szkoda go wyrzucać. Oczywiście wymaga to trochę pracy... Pragnę zwrócić uwagę, że w zasadzie jest to "kara" dla tego, który w dobrej wierze wypowiedział się w temacie, a nie dla tego, który ten wątek utworzył.

Inną sprawą jest niedoczytanie/niezrozumienie wątku. Ostatnio pewien wątek trafił do kosza jako temat wielokrotnie poruszany, mimo, że ten temat nie był wielokrotnie poruszany a nawet nie dotyczył bezpośrednio tego, rzekomo popularnego, tematu.

Jednak takich przykładów pomyłek nie jest zbyt wiele, nie chcę tutaj wyjść na malkontenta. :-)

1

Tematy ze zdawkowym nic nie mówiącym tytułem powinny lecieć do kosza. Czasem, jeśli sama treść postu czy wątku jest ciekawa można się pokusić o zmianę tytułu ależ ileż można - przecież moderatorzy nie są od tego, żeby myśleć za użytkowników. Można poprosić o zmianę tematu, chociaż to często nie skutkuje - a często skutkuje właśnie wywalenie bzdurnie opisanego wątku do kosza - wraca z porządnym tytułem.

ŁF napisał(a):

czasem żal wyrzucać dennie zatytułowany wątek z wieloma dobrymi odpowiedziami i wtedy poprawiam tytuł, jednak nie zawsze jest to regułą, dlatego jeśli widzisz wątek o fatalnym temacie to nie odpowiadaj.

Zły, zdawkowy, jednowyrazowy tytuł wątku jest brakiem szacunku ze strony piszącego wobec osób, które będą chciały mu odpowiadać. I w regulaminie jest wyraźny zapis: zły temat to prosta droga do kosza.

4
chodnik napisał(a):

Przeczytałem posty i widzę, że nie tylko ja mam uwagi do działania ŁF. Otóż jak napisano moderowanie to wolontariat. Jeżeli jest temat i są w nim odpowiedzi, to znaczy, że jednak ktoś rozumie o co chodzi i potrafi odpowiadać. To ja się pytam po co taki moderator, który tego nie rozumie i w jego interpretacji temat jest do kosza? Z tego co widzę, to ŁF nie udziela się w temacie Javy. Tak więc przenoszenie stamtąd tematów do kosza wygląda jak "znaczenie terenu": nie znam się na tym temacie, ale jestem moderatorem, więc coś tu namieszam.
Moja propozycja: jeżeli temat wg ciebie nadaje się do zmiany, to napisz w treści, żeby autor go zmienił. Jak zmieni, to usuń swojego posta a jak nie, to będzie sygnał dla osób, które odpowiedziały/chcą odpowiedzieć, że wątek niebawem może znaleźć się w koszu.
No i w związku z taką sytuacją podpiszę się pod wnioskiem przyznawania punktów (ujemnych) moderatorom.

//EDIT: Po przemyśleniu cofam moją propozycję, żeby ŁF w poście pisał o zmianie tematu. Zaraz pewnie okaże się, że to za ciężko bo będzie musiał wracać do czytania, żeby sprawdzić. Wg mnie lepiej niech nic nie robi wg zasady "jak nie pomagasz to nie przeszkadzaj".

(...)

Interesująca sprawa. Czyli to forum działa tak, że jak ktoś chce coś znaleźć, to wyszukiwarka szuka po tytułach i nie bierze pod uwagę treści postów wewnątrz? Myślę, że to nieprawda, że jednak zagląda do środka. A skoro zagląda, to treść postów pozwoli powiązać do nich zapytanie do którego pasują.
W takim kontekście tematy są dla czytających i jeżeli ten co czyta to zrozumiał, to już zupełnie nie widzę powodu wyrzucania tematów, które się nie podobają ŁF. Podkreślam, że nie chodzi mi tu o to, żeby forum było tematowym śmietnikiem, a o działalność ŁF w dziale java. Nadal podtrzymuję, że jest z tego więcej szkody niż pomocy.

przepraszam, a na jakiej podstawie twierdzisz, że znam java w stopniu co najmniej wystarczającym do moderowania? masz mnie za debila, który programując w języku A nie rozumie problemów w języku B? czy za ćwoka, który nie rozumie tego programując w kilkunastu językach, w tym i w javie? nie muszę się udzielać w dziale java, żeby móc usuwać wątki zawierające jedno- czy dwuwyrazowe tematy. ba, nawet nie muszę w ogóle umieć programować, żeby po prawie dekadzie moderowania tutaj wiedzieć, które wątki gdzie powinny wylądować.

"znaczenie terenu"? kolejne dziwne dla mnie stwierdzenie. nie jestem psem, żeby obsikiwać drzewa, więc może daruj sobie takie niefortunne sformułowania. jestem tu tak długo, że całe forum uważam za swoje i nic znaczyć nie muszę i nie mam potrzeby. tak mam jakoś dziwnie, że lubię trzymać swoje rzeczy w porządku, więc i tak robię tutaj. w domu sprzątam w każdym pokoju, a Ty jak robisz? zostawiasz syf w łazience licząc na to, że ktoś inny go sprzątnie, bo się lepiej na tym zna? matka? nie sądzę. ja też tak nie robię.

teraz mam prośbę o wyjaśnienie mi kilku rzeczy, bo najwyraźniej czegoś nie rozumiem: dlaczego mam nie usuwać tematów w dziale java? co konkretnie złego tam robię, czego nie robię w innych działach? dlaczego mam ignorować regulamin forum, w którym czarno na białym stoi, że wątki o nieopisowych tematach będą usuwane? od kiedy trzeba umieć programować w danym języku, żeby mieć mandat do moderowania forum o tym języku? dlaczego więcej szkody niż porządku jest w tym, że śmieci wyrzucam do kosza?

nie zaprzeczam, że czasem się pomylę, często mi się czegoś nie chce, ale bez takich wrednych dupków jak ja miałbyś tu jeden wielki bałagan. a tak masz jeden mały ;-)

1

Wyrzucasz do kosza posty, które ja napisałem, bo są w wątku, którego temat nie odpowiada regulaminowi. Można szeroko mówić o regulaminach, porządku, zasadach itp., ale jeżeli ktoś pisze post, żeby komuś pomóc, a ta pomoc ląduje w śmietniku, to staje się to zastanawiające. Mnie się to nie podoba. Zwróć uwagę, że mówię nie o jakichś wątkach z nieregulaminowym tematem, tylko wątkach, w których jest treść. Trzeba pamiętać o jednej rzeczy, że forum to ludzie, którzy je odwiedzają, a nie tematy wątków.
Zwracam uwagę, że ten wątek nie ja stworzyłem, a tylko się dopisałem. Chyba nie tylko mi to przeszkadza.

3

byyyło! już odpowiadałem na te zarzuty.
łatwo Ci tak pisać. pomoderuj sobie to forum nie przez kilka lat, a przez kilka tygodni - gwarantuję Ci, że zaczniesz robić jak każdy z modków. jeśli ktoś się nie postarał o spełnienie jednego z najbardziej podstawowych wymogów na tym forum, którego treść ma napisaną wołami na stronie do zakładania wątku, to dlaczego mam się starać i wykonywać robotę za niego? do tego cudze odpowiedzi miałyby magicznie uświęcać taki wątek? chyba żartujesz sobie. odpowiadasz w takim wątku na swoje ryzyko, a jeśli żal Ci własnego czasu, to albo nie odpowiadaj, albo po przeniesieniu przez moderatora wątku do kosza odezwij się do niego na PM i zaproponuj lepszy temat dla wątku. albo napiszę w Twoim stylu: nikt nie każe Ci odpisywać tak jak nikt mi nie każe moderować.

5

Masz rację @ŁF. Ale albo zależy nam wszystkim na tym, żeby ten serwis miał poziom, albo właśnie będziemy wybierać takie olewactwo - nikt przecież nam w zasadzie nie każe niczego. Współpracujmy, to dobry wybór. @chodnik: jeżeli zobaczysz taki wątek napisz wiadomość żeby go przywrócić jeżeli masz dobry dla niego temat. Pomóżmy w tym moderatorom, to chyba jedyne rozwiązanie. Myślę, że zalewu wiadomości nie będzie. ;-)

3

ciekawe jest, że widzicie tylko nasze błędy i kontrowersyjne działania, a nie widzicie sporej pracy, którą robimy tu za darmo. nikt nam nie kazał? to sami sobie moderujcie i utrzymujcie serwis.

Jeżeli mamy komuś zawdzięczać to, że 4p działa przynajmniej przez ostatnie dwa lata to musimy dziękować Adamowi, Maroonedowi, deusowi, DM i do niedawna Qyonowi. To oni spędzają przy Coyote godziny tygodniowo liczone czasem i w dziesiątkach. W dzień czy w nocy i aż do następnego dnia, jeżeli coś padnie i trzeba 4p postawić na nogi. Przepraszam, jeżeli kogoś pominąłem, nie orientuję się w bardziej zamierzchłej historii ;).
Co tyczy się moderatorów natomiast... Zostało wczoraj napisanych 52 nowych tematów, z czego do kosza trafiły dwa. Jeden to dubel, drugi to faktycznie zły temat wątku. Przez cały ostatni tydzień do kosza zostało przeniesionych 19 tematów, z czego 7 za niepoprawny tytuł. Jeden wątek dziennie na 14 moderatorów. Nie liczę już administratorów, którzy również się tym czasami zajmują pomimo innych zadań przy serwisie.
Skoro moderowanie forum jest dla ciebie tak bolesne to może nieśmiało zasugeruję rozwiązanie tego problemu: zrezygnuj. Siedzisz tutaj chyba tylko z przyzwyczajenia (czasy picia z ekipą z irca już dawno minęły), musisz wysłuchiwać narzekań użytkowników. Sam zauważyłeś, że robisz to za darmo, znudziło ci się to po kilku tygodniach i żal ci własnego czasu. Szkoda tylko, że marnujesz czas innych, gdy wyrzucasz wątki z niepoprawnym tytułem i wartościowymi odpowiedziami do kosza.
Powtórzę: jeden wątek z niepoprawnym tytułem dziennie na 14 moderatorów (z czego połowa to właśnie.. "z przyzwyczajenia"). I to jest ten wielki problem, który spowoduje wielki burdel na forum i zagrozi jego istnieniu? Ile czasu zajęłoby poprawienie tytułu jednego wątku dziennie? Wygląda na to, że zbyt dużo. I faktycznie brakuje rąk do pomocy, tyle tych wątków z naborem na moderatorów ostatnio.. każdy bez odpowiedzi.

4

@Rev mnie się wydaje że jesteście jednak trochę zbyt surowi. Przecież moderatorzy nie tylko usuwają tematy! Ja widzę całą masę wątków które są przesuwane do odpowiedniego działu, mają zmieniane tytuły, albo znikają bo są trollujące i spamerskie :)

4

Toczy się tutaj dyskusja na temat niespotykanych nigdzie w świecie problemów, które wynikają z bezsensownego zablokowania edycji tematu wątku dla jego autora. Normalnie powinno być tak, że moderator prosi o zmianę głupiego tematu, a autor go poprawia. Tak to działa na całym świecie. Niestety u nas jest to niewykonalne, a poza tym powszechne jest podejście "to, że na innych forach tak jest, nie znaczy, że u nas też tak musi być" (dziesiątki razy otrzymywałem taką odpowiedź od administracji, gdy zwracałem uwagę na jakiś nasz folklorystyczny absurd).

2

@somekind - w sumie nie wiedziałem, że autor nie może zmienić tematu. Pewnie dlatego, że obecnie może to zrobić tylko przez edycję posta, a ta jest zablokowana po wielkim najeździe trolli. Moderzy mają osobne narzędzie do zmiany samego tematu, może to otworzyć dla autorów wątków? Czy to rozwiąże część problemu?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1