Steve Jobs nie żyje

0

[`]

0

[i]

0

[*]

0

żenada z tymi nawiasami kwadratowymi ze znaczkiem pośrodku.

0

[a-zA-Z]

0

Szkoda mi go jako człowieka - nowotwór to bardzo przykra choroba i z pewnością dostarczyła mu sporo cierpień.

Irytuje mnie jednak całe to poruszenie. Gdy czytam artykuły i widzę jak jest wychwalany za to co wniósł w rynek elektroniki, jaki to był innowacyjny i opisywany jest jako wielki dobroczyńca, który w swojej łasce zechciał nadać nowy ton rynkowi IT to się we mnie przewraca. Biznes to biznes. Nie widzę nic rewolucyjnego w tym że tworzy się w krajach 3 świata towary i sprzedaje za 1000% ceny. Nie wiem jaką to "innowacyjność" niosły iPhony, iPady, iInnePierdoły - podobnej klasy produkty można z powodzeniem kupić za dużo mniejsze pieniądze. Większośc ceny, którą płaciło/płaci się za produkty Apple wynika z jabłka na obudowie niż z jakiejś szczególnej myśli technicznej. Imo był dobrym businessmanem, potrafił wykreować markę i tyle. A wyszukiwanie jakieś drugiego dna które pokazuje go w roli "dobroczyńcy ludzkości" jest imo mocno przerysowane.

0
havi napisał(a)

Gdy czytam artykuły i widzę jak jest wychwalany za to co wniósł w rynek elektroniki, jaki to był innowacyjny i opisywany jest jako wielki dobroczyńca, który w swojej łasce zechciał nadać nowy ton rynkowi IT to się we mnie przewraca.

Ty nic nie rozumiesz. Przecież on wynalazł dysk twardy!

0

iRIP

A czemu tematy o śmierci papieża były tu od razu usuwane, a o nim nie? :>

0

podobnej klasy produkty można z powodzeniem kupić za dużo mniejsze pieniądze

ale Apple było pierwsze. albo przynajmniej pierwsze na szeroką skalę.
pewnie że pierwszy iPhone dzisiajto żadne osiągnięcie - ale 4 lata temu to było jednak coś.

0

niedługo otworzę lodówkę a tam steve jobs

0

Urodził się, żył i zmarł... zwyczajna kolej rzeczy. Nie rozumiem w czym problem. Mnie raczej ciekawi jak teraz będzie wyglądała sprzedaż Apple i ile spadną ichnie akcje :)

0
Azarien napisał(a)

pewnie że pierwszy iPhone dzisiajto żadne osiągnięcie - ale 4 lata temu to było jednak coś.

No tak, 4 lata temu iPhone był jednym telefonem z kolorowym wyświetlaczem nie obsługującym MMSów. To jest coś!
Nawet najnowszy iPhone dzisiaj to żadne osiągnięcie technologiczne, w porównaniu z produktami konkurencji, i podobnie ma się rzecz z większością ich asortymentu.

Jobs mógł być wizjonerem w latach 80tych, teraz nie. Wizjonerstwo nie polega na upychaniu chińskiej elektroniki sprzed kilku lat w plastikowej mydelniczce ani sprzedaży odzyskiwanych podzespołów w obudowach ze swoim logo jako wydajny sprzęt dla profesjonalistów. To zwykły cwaniacki biznes. Coś jak Smoleń, który dawno temu w kabarecie obierał ziemniaki i przemalowywał ja na pomidory.
Ten człowiek był za to mistrzem marketingu i autopromocji, zdolnym wmówić stadom baranów, że jest mędrcem i wizjonerem, tworząc przy okazji coś w rodzaju kultu.

0

Wszyscy mówią tylko o tym co działo się w XXI wieku, a warto wspomnieć o Pixarze, którego Jobs kupił od Lucasa i z którym odniósł ogromny sukces.
Później, w 97 roku wrócił do Apple, które popadło w ruinę i dzięki iMacowi, a potem iPodom wyprowadził firmę z ruiny. Chłop miał jednak łeb do interesów.

0

A ja przypominam że on od roku nie był szefem Apple.

0

Był nadal, ale na "urlopie", tzn szefem był jego zastępca. Gdyby Jobs wyzdrowiał to przejąłby stery od nowa.

0
Demonical Monk napisał(a)

A ja przypominam że on od roku nie był szefem Apple.

W Białymstoku rok ma 6 tygodni?

0
somekind napisał(a)
Demonical Monk napisał(a)

A ja przypominam że on od roku nie był szefem Apple.

W Białymstoku rok ma 6 tygodni?

Oż cholera, faktycznie mi się jedynka pomyliła, przeczytałem 2010 :|
Ale wybaczcie, byłem na haju, właśnie przyszła kolejna porcja żelków (serio):

http://s1.pokazywarka.pl/bigImages/720563/2179951.jpg

0

jeszcze trochę i świat będzie się składał z nawiasów kwadratowych i gwiazdek, te świeczki są śmieszne i były "fajne" (jakkolwiek to pojmując) 5 lat temu...
jak dla mnie jeśli ktoś potrafi tylko wyrazić swój smutek taką "świeczką" to oznaka, że nie miał pojęcia o danym człowieku i dodaje taki wpis tylko dlatego bo to jest na czasie...
Steve Jobs nie wymyślił tylko "swoich zabawek" (jak wiele osób to określa i tak uważa) lecz przyczynił się do tego, że każdy może mieć komputer w domu i może klikać w okienkach a nie porozumiewać się z maszyną systemem binarnym, ogromna strata dla świata

0
lolq napisał(a)

przyczynił się do tego, że każdy może mieć komputer w domu i może klikać w okienkach a nie porozumiewać się z maszyną systemem binarnym

Udowodnij.

0

Wypierdy Apple wcale nie były ich pomysłem => http://en.wikipedia.org/wiki/PARC_(company)#Accomplishments

Zresztą, gdyby nie PARC to znalazły się ktoś inny. Nie ma ludzi niezastąpionych. Co najwyżej wdrożenie takich pomysłów nastąpiłoby kilka lat później.

0

@Wibowit, ale to tak zawsze działało. "Zwyczajne" PCty też były IBMowe do czasu, aż Intel wymyślił, że podzespół - procesor, może być sam w sobie obiektem pożądania. Tak powstała marka Pentium (nota bene niedługo potem okazało się, że procesory jednej z serii mają błąd i nie potrafią liczyć, ale to nieistotne). Apple po prostu wypromował pewne rozwiązania Xerox - PARC i tym samym zrewolucjonizował rynek.

0

Po pierwsze, czy przed Jobsem ludzie komunikowali się z komputerami systemem binarnym?
Po drugie, czy da się udowodnić, co by było gdyby przeszłość wyglądała inaczej? Jeżeli tak, to jaką metodą?
Po trzecie, miliony wynalazków powstały bez jego udziału, i ciągle będą powstawać. Skoro już się bawimy we wróżenie, to gdyby go nie było zapewne ktoś inny wpadłby na te pomysły prędzej czy później. Co najwyżej ludzkość nigdy nie zostałaby uszczęśliwiona istnieniem firmy Apple.

0

Wydaje mi się że są tysiące nazwisk, które wniosły znacznie więcej w świat IT, a w życiu nie będą budziły takiego "podziwu" jak Jobs np. Maurice Wilkes, który zmarł ok. rok temu i nawet notka nie pojawiła się chyba na żadnym polskojęzycznym serwisie. Steve Jobs zajął natomiast pierwsze strony gazet chociaż jego dokonanie wypadają dość blado na tle innych person z branży. Myślę że nawet Jack Kilby (który również zmarł na raka) nie miał tak szeroko komentowanego odejścia z tego świata i nie był uznawany, jak to miałem okazje wyczytać na kilku portalach na temat Jobsa: "Edison naszych czasów" czy "tego którego działania będą miały wpływ na wiele pokoleń do przodu" oraz nie dostał kondolencji od prezydenta.

0
somekind napisał(a)
lolq napisał(a)

przyczynił się do tego, że każdy może mieć komputer w domu i może klikać w okienkach a nie porozumiewać się z maszyną systemem binarnym

Udowodnij.

wystarczy poczytać jego historię i kilku innych "wielkich" z tamtego okresu :)

somekind napisał(a)

Po pierwsze, czy przed Jobsem ludzie komunikowali się z komputerami systemem binarnym?

mój kontekst był raczej ironiczny, więc nie musisz przykładać do tego wagi, po prostu wystarczy przekalkulować kilka rzeczy

poza tym jeśli by tak wymieniać, to należy opisać wszystkich inżynierów mniej lub bardziej zdolnych tego świata, którzy się do takich sukcesów przyczynili, pracowali nad tym i dokładnie opisać ich wkład... w ten sposób można równie dobrze opisywać w klubach piłkarskich nie gwiazdy jak Messi, Zidane, Pele, Maradona, tylko sprzątaczy, woźnych czy innych "podaj-bidonów" , którzy pracowali na cały ten sukces
faktycznie liczy się ta osoba, która coś wymyśliła, lub podebrała pomysł i go dobrze obrobiła, a reszta poszła za tym, w taki sposób wyrastają wizjonerzy, Jobs sam to mógłby coś wynaleźć i pewnie tyle, przecież nie zbudował by własnoręcznie iphone'a

0
lolq napisał(a)

wystarczy poczytać jego historię i kilku innych "wielkich" z tamtego okresu :)

No i co da przeczytanie jego historii? Udowodnij, dowolną naukową metodą, że gdyby nie było Jobsa, to nie każdy mógłby mieć w domu komputer i posługiwać się z nim za pomocą myszy, a nie rzucaj pustymi hasłami.

0

@somekind, wiesz doskonale, że tego nie da się udowodnić. Można jednak założyć, że Jobs wykonał, nomen omen, solidną robotę "humanizując" komputery. Oczywiście nie on pierwszy wprowadził komputery jako takie do domów, ale to on spowodował, że do ich obsługi nie trzeba było dużych umiejętności. Nie trzeba było nawet rozróżniać prawej i lewej strony.

0

dokładnie, do takiego stanu rzeczy przyczyniło się na pewno kilka firm, Apple, Microsoft, Xerox, IBM, ale jedni byli sprytniejsi od innych i potrafili wykorzystać coś, czego konkurencja nie potrafiła, Jobs na pewno był taką osobą, a nie da się też jednoznacznie i zdecydowanie udowodnić czy to on wymyślił np. iphone'a lub zbudował komputer, tak samo ja mógłbym coś teraz wymyślić a za kilka lat jakaś firma to coś wprowadzi nie wiedząc o tym, że już dawno ktoś inny to wymyślił

0
othello napisał(a)

A jak skomentujecie to? http://osnews.pl/stallman-o-jobsie-ciesze-sie-ze-odszedl/
że ma rację... Jobs się postarzał i mu odbiło, ja tak to widzę...
Wszystko się zmienia, ludzie szczególnie... a Wy dalej [CIACH!], że skoro raz jobs zrobił coś dobrego, to później już cały czas tak robił...

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1