blokowanie dysku pytanie

0

Witam, więc sprawa wygląda tak:

Chce zmniejszyć partycję na której zainstalowany jest system windows. Jednak nie mogę tego zrobić, bo są błędy, muszę więc użyć chkdsk /f, czego nie mogę wykonać do czasu aż nie zablokuje dysku. Pytało mnie się to czy nie zrobić tego przy restarcie systemu ale to nic nie zrobiło.

I teraz pytanie, czy mogę zablokować sobie dysk na którym mam Windowsa(Vista) (http://www.computerhope.com/issues/ch000355.htm) i normalnie sobie wtedy chkdsk użyć? Czy mam tego nie robić bo zablokuje sobie komputer ;p? Pytam się bo nie jestem pewny jak to działa.

0

Pytało mnie się to czy nie zrobić tego przy restarcie systemu ale to nic nie zrobiło.

uściślijmy: dałeś chkdsk /f, zapytało czy chcesz po restarcie, zrestartowałeś; dysk sprawdziło czy nie? naprawiło błędy?

0

Jak są badsektory to nawet chkdsk nie pomoże.Należałoby to sprawdzić.Jeśli są to tylko format i to niskopoziomowy,przedłuży to życie dysku o jakiś rok,przynajmniej u mnie tak było.Jeśli nie masz bad sektorów,to polecam program w stylu partition magic aby nieinwazyjnie przesunąć partycje,aby nie usunąć windowsa a resztę albo sformatować albo próbować dalej naprawiać.

0

Jak są badsektory to nawet chkdsk nie pomoże
chkdsk może przeskanować sektory, z parametrem /r, OIDP.

0

To jest pseudoskanowanie,najlepiej ściągnąć program od producenta dysku,i są tam opcje skanowania pod względem badsectorów i także formatowanie niskopoziomowe-jakby było potrzebne to już Masz.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1