Od dłuższego czasu widzę nieustającą spadkową tendencję jakości wypowiedzi i wiedzy komputerowej, także dźwiękowej, przelewanej na większości większych forów u nas w kraju. O ile jeszcze można zrozumieć pojęcie niewiedzy samej w sobie, przecież każdy ma prawo do pomyłki, tak samo zdarza się coś komuś pomylić, tak i mi również się to przytrafia – w końcu jestem tylko człowiekiem. Wystarczy zwrócić na ogół takiej osobie uwagę, grzecznie, taktownie, ok – przyzna się do błędu, przeprosi i podziękuje, poprawi na przyszłość. Tymczasem obecnie jest tak że zwrócenie uwagi jest agresywne, bezczelne, prześmiewcze. Wystarczy że popełnicie drobny błąd a pojawi się delikwent (lub kilku) który wyeksponuje Waszą „niewiedzę” (zwłaszcza gdy macie bardzo mało postów na danym forum), samemu przy tym kreując się na alfę i omegę.
z pozdrowieniami dla Shaloma
http://www.wykop.pl/ramka/868201/czy-jest-jeszcze-sens-pisac-na-forach/