Dotychczasowy najciekawszy projekt w życiu

0

Witam.

Jestem ciekaw Waszych projektów zarówno tych domowych, jak i tych zawodowych. Szczególnie chodzi mi o :
"Najciekawszy projekt w którym brałem udział".
Można np napisać dlaczego ten projekt uważa się za najciekawszy o co w nim mniej-więcej chodziło ile osób przy nim pracowało, czy był to projekt komercyjny etc :)

Jak się wypowie więcej osób to może być fajny topic z dużą liczbą ciekawych i być może rozwojowych projektów. Co więcej każdy dowie coś o sobie więcej np w jakich technologiach siedzi lub czym się interesuje dokłądniej jeśli chodzi o programowanie.
Myślę, że topic może być bardzo ciekawy. Być może o aktualnych projektach nie wolno komuś mówić, ale o starych nawet firmowych jak najbardziej można (no chyba, że faktycznie nie wolno np przez 2 lata od odejścia, ale wiecie o co chodzi).

Mój najciekawszy to oczywiście program graficzny.

Projekt ten jest dla mnie najciekawszym jaki do tej pory przerabiałem, ponieważ :

  • nabrałem doświadczenia w kontrolowaniu ogromnego kodu
  • nabrałem doświadczenia w tym jak prowadzić tak duży projekt
  • nabrałem doświadczenia w tym jak korzystać ze wzorców.
  • nabrałem doświadczenia w refaktoryzacji
  • nabrałem doświadczenia w poprawieniu wydajności oraz w pisaniu algorytmów czasami dość złożonych.
  • Zawsze mnie kręcił taki program i już od bardzo dawna chciałem takie coś napisać.
  • projekt ten nauczył mnie jak rozpisywać program na kartkach lub w UML.
    Ogólnie, więc projekt ten jest moim domowym dziełem do nauki plus dodatkowo pisania czegoś dość skomplikowanego. Projekt uważam za najciekawszy, gdyż jest jak do tej pory największy ze wszystkich dotychczasowych oraz najbardziej skomplikowany.

A Wy :)? Podzielcie się swoimi wspomnieniami. Może jakieś projekty, które szczególnie utkwiły Wam w pamięci?

0

Trudno mi wybrać najciekawszy bo w sumie chyba taki dopiero zacząłem. Zazwyczaj piszę pierdółki dnia codziennego, tak jak teraz plugin siostrze do Office :D

0

mi najbardziej odpowiadało rozwiązaywnie zadań na OPSS i kiedyś w Potyczkach Algorytmicznych, chociaż daleko nigdy nie zaszedłem.
było ciekawsze,bo:
-taki programik był krótki - maks po dwóch dniach się kończył i nie ciągnął się x miesięcy, nie miałem czasu się znudzić
-fajne uczucie kiedy przechodziło testy zdefiniowane przez mądrzejszych ode Mnie
-mały dreszczyk emocji przed opublikowaniem wyniku, czego generalnie w żadnym projekcie nie doświadczyłem

a że brałem w tym udział kiedy był czas - czyli 1/2 rok, to wtedy akurat się sporo poduczyłem, lub może inaczej - lepiej zrozumiałem czym się zajmuję.

0

hmm, ja to co jakis czas mam jakis projekt w bani i go realizuje:

2003 rok: RAD: Projekt polegal na zrobieniu zewnetrznego urzadzenia z przetwornikiem analogowo cyfrowym oraz oprogramowaniu tego. Urzadzonko zbudowalem w oparciu o scalak Texas Instruments, 12bit rozdzielczosc, czestotliwosc probkowania trudna do okreslenia ale na pewno wiecej niz 100kHz, program działał na DOS'ie w trybie graficznym Vesa, oferował nagrywanie próbek, rejestrator w stylu sejsmografu, oscyloskop, vumeter i analizator widma (fft), pamietam ze po podlaczeniu do radia w czasie burzy pieknie bylo widac skoki amplitudy spowodowane wyladowaniami :) http://www.rad.kgb.pl/main.php?id=home

2004 rok: Snake, klon kultowej gierki pod dosa, napisany calkowicie w assemblerze (nasm), tryb graficzny 13h, 1.5k lini kodu czystego asma, nawet obrazki w srodku byly :) pamietam ze konczylem wtedy gimnazjum i siedzialem z ksiazka od asma przez tydzien non stop zeby to napisac :D

pozniej duzo duzo mniejszych gowien i gowienek, od algorytmow, po przetwarzanie obrazow

2010 rok: Vermis, issue tracker, najwiekszy samodzielny projekt jaki dotychczas zrobiłem, wdrażany produkcyjnie w firmach, PHP, Zend Framework, Doctrine, MySQL, pełne pokrycie testami jednostkowymi, ciągła integracja (hudson), itd, itp :) http://vermis.ognisco.com

2011 rok: cyckizrana, trudne to nie było, ale definitywne najglupszy projekt jaki dotychczas robilem :D http://cyckizrana.pl

NOW: projekt XXXX niedlugo sie pochwale, czy ciekawy to sami ocenicie, dla mnie na pewno najtrudniejszy ze wszystkiego co dotychczas robilem, na razie moge powiedziec o nim tyle: Java, Python, PHP, PostgreSQL, rest api, rozproszona architektura, wielowatkowosc, klaster z danymi, minimum 500 requestow na sekunde, serwowanie grafiki, jako taki model biznesowy :)

0

Z własnych projektów to Garbage Collector dla C++. Generalnie dla C++ nie da się napisać tak sprawnego GC jaki ma Java, ale i tak zabawa była niezła (np. jak zatrzymać wątek bez jego wiedzy z user landu oczywiście).

0

Wciąż najbardziej dumna to jestem z implementacji mechanizmów sieci dwupierścieniowych na kartach Ethernetowych :) Było awesome, zeszliśmy tak nisko jak się da w stosie sieciowym, zrobiliśmy zaskakujące rzeczy, przygotowaliśmy podstawy pod dalszy rozwój i badania :)

A drugi taki projekt, co miło o nim myślę, to system zarządzania szablonami dla MS Word, traktujący je jako "aplikacje", umożliwiający instalowanie, odinstalowywanie, automatyczną aktualizację, z wbudowanym cache'm i udostępniający rozbudowaną klasę do pobierania danych po http. W tym projekcie wycisnęłam z VBA wszystko co ten ma do zaoferowania... niestety przy okazji poznając ograniczenia Worda i różne takie fajne bugi, co to i na forum Microsoftu odpowiadają ci, że rozwiązaniem jest częste backupowanie swojej pracy...

0

Ja nie mam tak ciekawych projektów na koncie jak niektórzy wyżej ale co tam, pochwalę się. Jeden projekt to moja praca inżynierska, czyli syntezator mowy. I jestem z niego dumny bo nie użyłem gotowców typu SAPI czy eSpeak gdzie wszystko jest już gotowe i trzeba dorobić tylko interfejs. Musiałem zatroszczyć się o transkrypcję fonetyczną, poczytać o wyjątkach fonetycznych i je zaimplementować, sam musiałem pomyśleć o czasach trwania samogłosek i spółgłosek w słowach itp. Teraz kończę też projekt na zlecenie, którego pisanie było całkiem ciekawe. Ciekawe bo to w sumie pierwszy mój taki projekt w którym zawarte jest kilka różnych modułów współpracujących ze sobą. Parsuję w nim pliki xml, mam bazę danych sql, rysuję wykres, komunikuję się z urządzeniem przez USB, generuję raporty w pdf. Dużo się nauczyłem przy tym projekcie.

0

Jak tak sobie myślę, analizując poprzednie projekty, to zdecydowanie mam dwóch faworytów, obydwa jako projekty uczelniane:

  1. Azurewrath - napisana we Flashu gra, moje pierwsze starcie z Flashem. Pomimo mojej nieznajomości ActionScriptu i Flasha jako takiego, pomimo, że gra jest fatalna i mam nadzieję, że nikt jej nie zobaczy nigdy, to bardzo fajnie się to pisało i nawet da się zagrać.

  2. CounterMines - znów gra - napisana w J2ME implementacja Sapera w wersji multiplayer przez Bluetooth. Zabawa w kto pierwszy wysadzi wszystkie miny, turowo. Ekstra projekt, niestety świetnie działał na emulatorze i równie świetnie wywracał się na rzeczywistych telefonach. A że nie chciało się nam debugować to został jak jest. Tak w sumie to właśnie pomyślałem, że fajnie by było zrobić port tej gry dla Windows Phone 7 i Xboksa... ;-)

0

Najciekawszy to ten, który w tej chwili piszemy: symulator układów elektronicznych działający w czasie rzeczywistym, w przeglądarce internetowej. Coś jak iCircuit albo Falstad's online simulator. Ciekawy jest dlatego, że jest tu fajna mieszanka matematyki wyższej i spraw związanych z ergonomią interfejsu użytkownika.

0

Przeniesienie forum (phpBB, tematy, posty, użytkownicy) nie posiadając haseł
Wkrótce zacznę to realizować, projekt hobbistyczny (forum dotyczy mojego hobby, nie ma administratora przez co robi się syf) :

  • parser zbierze wszystkie tematy, posty, dane użytkowników
  • skrypt wklepie to do nowej bazy w odpowiedniej kolejności
  • skrypt podejmujący próbę logowania na poprzednim forum, jeśli tam się powiedzie to user jest logowany po czym zapisuje się jego hash do bazy (i następnym razem to już na podstawie tej bazy będzie logowanie), a jeśli nie to informacja o niepoprawnym logowaniu
  • skrypt uruchamiany cyklicznie (cron'em) piszący/aktualizujący posty na poprzednim forum z linkiem do nowego by ten był zawsze na górze

Nie jest to trudne, ale zrobienie tego da mi wiele radości ;)

0

Mój najciekawszy, to chyba...
Parser mojego języka programowania (SScript).

  1. Dzięki niemu wiele się nauczyłem, a także zacząłem częściej używać wskaźników
  2. Stworzyłem nowy język programowania :)
  3. Dowiedziałem się, jakie to trudne (a na początku myślałem, że raz, dwa i już)
  4. W żadnym dotychczas robionym przeze mnie projekcie tyle się nie denerwowałem :D
  5. Ale ogólnie było (i jest) fajnie go rozwijać o coraz to nowe rzeczy i funkcje
  6. Oraz parę innych rzeczy...
    PS: jakby ktoś chciał wiedzieć, to jest on do pobrania (aktualnie wersja 0.53, a w toku tworzenia jest 0.6) na http://SScript.xorg.pl
0

Sterowanie symulatorem przestrzeni kosmicznej dla Centrum Badan Kosmicznych w Warszawie.
Thermal Desorption Spectroscopy, sterowanie hardwarem i zbieranie danych, prototyp! :P
Automatyzacja badan nad technologiami <35nm dla TNO/Intel.
Automatyzacja testow komunikacji w sieciach GSM dla Noki.
A teraz te linie produkcyjne a wytworniach papieru i automatyczne warehousey... nom nom nom :)

PS. jeszcze zapomnialbym o sterowaniu jednym systemem dla ANSTO ( Australian Nuclear Science and Technology Organization gdyby Wybowit nie wiedzial co to jest), tam bylo sterowanie dwoma manipulatorami i zbieranie danych o ile dobrze pamietam.

PS2. tu sie zachowalo jakies stare zdjecie tego symulatora przestrzeni kosmicznej kdyby Wybowit byl zainteresowany: http://88.198.115.114/~devilhimself/pub/kosmos.JPG

0

Kalkulator (+ - * / ^)

0

projekcik zawierający: downloader zaciągający pliki z filmami po ftp/http/smb (z opcją wznowienia), nagrywarkę do transmisji Live Smooth Streaming, rozproszony transcoder potrafiący przetwarzać jeden film na praktycznie dowolnej ilości maszyn jednocześnie (kompozytowy smooth streaming), uploader do wygenerowanych plików, API do zlecania transcodingu, zarządzania Publishing Points na wielu serwerach IIS jednocześnie i do wydawania filmów z buforowaniem odpowiedzi serwisów tvp. ściągane pliki o rozmiarach do 70GB (archiwum tefałpe z plikami mov skompresowanymi bezstratnie, oczywiście hd i 16 kanałów audio), częste pady serwerów z tymi plikami, ciągłe problemy z naszym serwerem MSMQ i kodekami (brak lub nieprawidłowo działające - tu ukłon w stronę qt ejpla), przepustowość do 8Gb/s, obciążenie do 60k/s użytkowników i - wisienka na torcie - trzy tygodnie na napisanie wszystkiego. jeden programista + jeden admin.
później w wersji dla portalu NInA dodatkowo jeszcze podpisywanie filmów DRM przez Flash Access.
z jednej strony cieszę się, bo do tej pory nie nauczyłem się tak wiele w tak krótkim czasie, z drugiej strony nikomu nie polecam takiego zapieprzania.

0

Pociąg.
(no, nie cały pociąg - soft do jednego z urządzeń)

0

Tak z ciekawości... skąd w ogóle takie pomysły? Ja tam się ostatnio cieszę jak mi w ogóle coś wpadnie do głowy(i żeby nie było łatwo to realizuję to algorytmami, bibliotekami, technologiami, z którymi nie miałem jeszcze do czynienia).

Najbardziej rozbudowany projekt: aplikacja(system) do przechowywania fragmentów kodu(i ewentualnej publikacji). Główny klient to app w javie + netbeans platform, serwer(jdbc + rmi) + dodatkowa app do przeglądania(servlety + tomcat). Kolorowanie składni - JFlex.
Pewnie to i tak nie ujrzy nigdy światła dziennego ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1