Praca zdalna w USA a podatki w Polsce

0

Witam,

Postanowiłem odpowiedzieć na ofertę dotyczącą pracy zdalnej w zagranicznej firmie. Firma ta nie podała dokładnych informacji na temat stanowisk, wynagrodzenia i warunków współpracy. Mimo to nadal jestem zainteresowany współpracą. Mam nadzieję, że te wszystkie niejasności zostały by wyjaśnione w umowie, której forma zależała by i ode mnie. Jako, że nie mam doświadczenie w tego typu pracy i chciałbym prosić osoby, które współpracują z zagranicznymi firmami o wskazówki. Dodam, że oferta dotyczy programowania w C/C++ pod Windows.

Jakie waszym zdaniem warunki przyjęcia były by najkorzystniejsze dla mnie z perspektywy rozliczania się z ZUS'em. Dodam, że nie prowadzę własnej działalności gospodarczej. Firma jest nieduża i nie posiada oddziału w naszym kraju - czy gdyby nie była zainteresowaniem podpisania umowy o pracę, to czy mógłbym uchylić się od płacenia podatku - bo niby w jaki sposób ZUS dowie się o mojej pracy? Zastanawiam się też, czy owa firma proponując wstępne wynagrodzenie nie sugerowała by się średnim wynagrodzeniem / wynagrodzeniem oferowanym na podobnym/identycznym stanowisku w naszym kraju. Dodam też, że mam kilkuletnie doświadczenie w programowaniu z zakresu, który interesuje tą firmę (nie do końca udokumentowane), aczkolwiek jestem w stanie przekonać ją co do swojej wiedzy i umiejętności przykładowym kodem źródłowym.

Dzięki,
slumber

0

Bez umowy? Ja nawet z umowa obawialbym sie o wspolprace z firma, ktora siedzibe ma na drugim koncu swiata. Nie obawiasz sie ze moga ci po prostu nie zaplacic? Co wtedy zrobisz? Gdyby to byla polska firma, i mialbys umowe, to bylby problemy z wyegzekwowaniem platnosci. Co dopiero firma z siedziba na innym kontynencie.

Ale odpowiadajac na Twoje pytanie: taka firma nie zatrudni Cie na umowe o prace. Ewentualnie umowa zlecenie/o dzielo. ZUSowi nic do tego .Chodzi ci o urzad skarbowy. Podpisujac umowe - zlecenie, nie musisz odprowadzac skladek na ZUS jezeli nie skonczyles 26 lat.

Natomiast to firma, ktora cie zatrudnia ma obowiazek oplacenia za Ciebie podatku oraz wyslania Tobie odpowiedniego PIT-u: watpie, zeby zagraniczna firma bawila sie takie duperele. Czyli innymi slowy: mozecie umowe sobie spisac. Ani ty ani oni podatku nie odprowadza i wszyscy beda szczesliwi.

A urzad skarbowy: moze sie toba zainteresowac w pewnych, szczegolnych okolicznosciach. Np. jezeli masz mieszkanie, BMW, ale zarejestrowany jestes jako bezrobotny. Wowczas moga zadac tobie pytanie: skad masz pieniadze?

0

Witaj Adamie,

To prawda, że ryzyko zawsze istnieje. Zakładam jednak, że firma była by zadowolona ze współpracy ze mna i wywiązywała by się z umowy, przelewając ustalone kwoty. Nie ukrywam też, że najchętniej pominąłbym wszelkie formalności i oczekiwał przelewu za napisany i zatwierdzony kod.

Tak naturalnie chodziło mi o US a nie ZUS (myślałem o jednym a napisałem drugie). Domyślam się, że ta firma nie była by zainteresowana takimi "duperelami". Pytanie czy w przypadku umowy zlecenia/o dzieło nie będzie żądała ode mnie czegoś w rodzaju "faktury" za wykonane zlecenie - czegoś na podstawie czego będzie ogła przelać mi kasę?

Nie posiadam BMW i raczej nie prędko na nie zapracuję, więc US nie powinien się mną interesować :D

0

W przypadku umowy o dzieło wystawia się zwykły rachunek. Żeby wystawić fakturę musisz mieć działalność.

I nie jestem pewien, czy banki nie mają obowiązku informować o zagranicznych przelewach przychodzących na Twoje konto.

0

Somekind - raczej watpie, moze przy wiekszych kwotach. Kumpel zarobil dosc duzo kasy i trzymal ja na paypalu, potem przelewal na polskie konto, nikt sie nim nie interesowal.

0

@someking: watpie zeby bank interweniowaly w takich sprawach. Byc moze w przypadku naprawde duuzych sum pienieznych.

0

O ile dobrze pamiętam, to dla przelewów polskich graniczna jest kwota 10 tys. Euro. A dla zagranicznych nie wiem, ale myślę, że warto byłoby sprawdzić taką ewentualność, tak na wszelki wypadek. :)

0

Kto by się bawił z bankami jeśli chodzi o obrót kasy za granicę? Lepiej już założyć PayPal - ułatwisz życie i sobie, i firmie która tą kasę ci ma przelewać. Potem tylko robisz kiedy chcesz przelew z konta PayPal na konto twojego banku.

0

15 tys euro. To jest taki monitoring majacy utrudnic branie brudnych pieniedzy i inne formy nielegalnego finansowania.

0

Spotkałem się już z takim przypadkiem, że zagraniczna firma zażądała wręcz od osoby wykonującej zlecenie założenia konta walutowego. Znajomy twierdził, że nie udało mu się przekonać by pięniądze były przekazywane np. przez Western Union, co by znacznie ułatwiło mu ich odebranie. Niestety mój kontak się z nim urwał i nie wiem czy doszło do podpisania umowy i na jakich warunkach.

0

a jaki jest problem z zalozeniem konta walutowego? ja mam w dwoch polskich bankach, jedno z karta kredytowa. zalozenie to jakies 10-20 minut w banku, ewentualnie umowa moze byc przeslana do domu.

0

Jedyne co teoretycznie powinieneś rozliczać to podatek dla US. Powinno się go zgłosić do 20 następnego miesiaca po rozpoczęciu pracy . Rozliczenie roczne robisz sam ( PiT26+PiT-ZG). Rozliczenie robi się w złotówkach po kursie NBP z dnia wpływu przelewu. Dla każdej wpłaty na konto musisz to zrobić oddzielnie - ten kurs NBP jest obowiązuje przez 1 dzień więc każdą wpłątę przeliczasz po minimalnie innym kursie.
Przelewami poniżej 20000zł nikt się nie będzie interesował.
Paypal a najlepiej bitcoin lub jakaś inna krytpowaluta mocno utrudni jakiekolwiek domysły z jakiego źródła otrzymujesz dochody.
Jeśli przebywasz w PL mniej niż ok 186 dni to nie jesteś polskim rezydentem podatkowym. Pytanie czy US w ogóle podejmie próbę udowadniania w jakie dni byłeś w PL a w jakie nie. Możesz być przecież w DE , nie ma granic , nikt tego nie jest w stanie sprawdzić.
Wątpię aby US skarbowy wychwycił to jeśli sam się do nich nie zgłosisz.

0

Ja mam działalność i wystawiam faktury do USA (bez VAT, bo odwrotne opodatkowanie)
Wszystko legalnie, a na działalności mam podatek liniowy.

Tu zrobiłem duże AMA na ten temat:
Pracuję zdalnie dla firmy z USA. AMA.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1