Witam
Szukam płatnego stażu w programowaniu c# / c++ na terenie lublina , orientuje się ktoś gdzie najlepiej szukać ofert ?
Witam
Szukam płatnego stażu w programowaniu c# / c++ na terenie lublina , orientuje się ktoś gdzie najlepiej szukać ofert ?
piszesz to co najmniej jakbyśmy mieszkali w lublinie, albo potrafili lepiej od Ciebie szukać w google..
Najlepiej chyba sprawdzić jakie są firmy w tym twoim lublinie i wysłać do nich cv
A gdzie to sprawdzić ?
Jakiej branży szukać ? informatyka ?
Nie qrwa, w przytułku dla bezdomnych.
sid90 nie masz nic ciekawego do napisania to nie pisz. Informatyka to dział bardzo rozległy, np. sklep komputerowy też podpada pod informatyke.
Moim skromnym zdaniem, sid90 dostosował poziom swojej odpowiedzi do poziomu twojego pytania :)
W Lublinie jest chociażby K2. No, ale ktoś kto zadaje takie nieudolne pytania raczej nie dostanie tam stażu nawet jako podstawka pod czajnik.
Jak podacie nazwę branży "informatyka" w panoramie firm to wyskoczą wam sklepy komputerowe, serwisy itp.(i na co pitolić o słownikowej definicji informatyki ??) . Ja prosiłem o słowo kluczowe dla firm zajmujących się tworzeniem oprogramowania. Ale fakt, moja wina, powinienem napisać "słowo kluczowe" nie "branża".
A, to Ty przez panoramę firm szukasz? Nie lepiej na pracuj.pl, monsterpolska.pl itd.?
A co do słów kluczowych, to ja bym wpisał "programowanie", ale ja dziwny jestem. ;P
Btw. nie lepiej poszukać normalnej pracy, a nie się bawić w staże? Poza tym biorąc staż nie masz żadnej pewności, że w firmie nie będziesz miał obowiązków normalnego pracownika ale za ułamek jego pensji.
Panorama firm nie jest moim zdaniem dobrym źródłem na dowód , że sprzedawca w sklepie to informatyk ... Pod czym szukać ? Programista, Inżynier Oprogramowania, Inżynieria Internetowa etc - zdaje się, że większość branż ma dziwnie podobne nazwy co do specjalizacji, a swoją droga wybierając sie na staż powinieneś takie rzeczy znać ...
Innymi słowy perełka ;p
Może jeszcze w ogłoszeniach parafialnych Ci dadzą jakieś namiary?
W Lublinie to mozna buraki uprawiac (chociaz juz tez nie- zamkneli cukrownie).
Powodzenia xD
Ja pracowalem w Lbn za 1200 zl po studiach (w trakcie studiow juz tez pracowalem).
Polecam wyjazd z tego miasta.
A drozyzna tam ze hej...
Luuubelak napisał(a)
W Lublinie to mozna buraki uprawiac (chociaz juz tez nie- zamkneli cukrownie).
Powodzenia xD
Ja pracowalem w Lbn za 1200 zl po studiach (w trakcie studiow juz tez pracowalem).
Polecam wyjazd z tego miasta.
A drozyzna tam ze hej...
E tam, na zachodzie jest drożej. Więcej się zarabia, ale wychodzi na to samo ;-)
No nie powiedziałbym, że drożej. Nawet jeśli jest drożej np. 2 razy to zarobi się 4 razy więcej. Przy okazji zagrożenie bezrobociem mniejszem i więcej ofert pracy.
Poza tym w Polsce ceny strasznie rosną (paliwo, zywność, elektronika droga, mieszkania w PL kosztują tyle co we Wschodnich Niemczech, słaba infastruktura, kulejąca służba zdrowia, brak przemysłu narodowego praktycznie).
W cale już tak tanio nie jest.
10 lat temu to się opłacało zarabiać na Zachodzie a w Polsce kupować. Teraz już nie.
W UK iPhone jest tańszy niż w PL a przeciętna płaca w UK jest wyższa niż w PL.
Dodatkowo w przypadku PL jest słaby socjal ( w razie utraty pracy, pracodawcy nieprzyjaźni młodym matkom, ludziom po 50tce).
Ktos napisał(a)
E tam, na zachodzie jest drożej.
Na zachodzie znaczy gdzie? W Puławach? ;P
Luuubelak napisał(a)
Dodatkowo w przypadku PL jest słaby socjal
Bardzo podoba mi się to zdanie. :) Ale chyba tylko Ty tak uważasz.
Lublin za to jest ładny, czego nie da się powiedzieć o niektórych innych miastach.
Inaczej - socjal (tj. zabezpieczenia socjalne) w Polsce są na szeroką skale, natomiast ich redystrybucja szwankuje.
Dużo nierobów wyłudza dopłaty, KRUSy, zasiłki, dodatki mieszkaniowe itp.
Pisałem, że socjal jest mały w sensie dla osoby która np. pracuje, zarabia uczciwie np. 3000 netto, ma mieszkanie na kredyt, przychodzi kryzys-zwolnienie z pracy i dostaje 500 zł zasiłku... To nie starczy na opłacenie kredytu... a gdzie reszta?
Większość ludzi co wyjechała z Lublina jest zadowolona.
Nie chodzi tylko o kase, ale też o mentalność ludzi....