Legalna sprzedaż klucza lub hasła

0

Witam. Przypuśćmy, że jest w sieci aplikacja, którą można ściągnąć bez problemu, ale do działania wymaga klucza, można by powiedzieć hasła - po wpisaniu go zaczyna działać.

Jak legalnie i najprościej sprzedawać to hasło? Czy trzeba zakładać działalność, płacić podatek? Czy serwis allegro albo jakiś inny (kody SMS itp.) jest wstanie zalegalizować taką sprzedaż?

0

Z działalnością gospodarczą mamy do czynienia gdy ma ona charakter zarobkowy, ciągły i zorganizowany. Nie ma znaczenie czy sprzedajesz program czy tylko klucz do programu. Co ważne wymóg założenia działalności gospodarczej jest również wtedy gdy okoliczności wskazują na sam zamiar wykonywania działalności w sposób ciągły.

0

Hmmm.. w takim razie zastanawiam się od strony niedociągnięć prawnych, czy są jakieś luki pozwalające sprzedać coś w taki sposób żeby nie dało się udowodnić sprzedaży? ;-)

0

w takim razie zastanawiam się od strony niedociągnięć prawnych, czy są jakieś luki pozwalające sprzedać coś w taki sposób żeby nie dało się udowodnić sprzedaży?

Takiemu patriocie jak Ty nie godzi się raczej migać od płacenia podatków - powinieneś je odprowadzać z uśmiechem na twarzy, że wspierasz nasze kochane państwo.

0
lewak napisał(a)

Takiemu patriocie jak Ty nie godzi się raczej migać od płacenia podatków - powinieneś je odprowadzać z uśmiechem na twarzy, że wspierasz nasze kochane państwo.

Na szczęście koleś podpisuje się imieniem i nazwiskiem. UKS się ucieszy.

0
piechnat napisał(a)

czy są jakieś luki pozwalające sprzedać coś w taki sposób żeby nie dało się udowodnić sprzedaży? ;-)

Zostań prostytutką i dawaj klucz do programu wszystkim klientom gratis. Dochody z nierządu są nieopodatkowane, nie trzeba też zakładać działalności.

0

No i się wydało jak wygląda prawo i sprawiedliwość w wydaniu fanatycznych wyznawców braci Kaczyńskich. Wielcy patrioci, broniący ojczyzny do ostatniej kropli krwi... i lekką ręką okradający państwo do ostatniej złotówki. Hipokryci.

0

Pytałem hipotetycznie, poza tym, jeśli już chcecie wdawać się w takie durnowate dyskusje to nie widzę związku – już pisałem JK na prezydenta a JKM na premiera ;) przenoszę do działu Flame żebyście się mogli wygadać ze swoich trosk :p

--

Zostań prostytutką i dawaj klucz do programu wszystkim klientom gratis. Dochody z nierządu są nieopodatkowane, nie trzeba też zakładać działalności.

dzięki, właśnie o coś takiego mi chodziło, pomijając ten nierząd :)

0

@AdamPL, nie wytłumaczysz się z nielegalnego dochodu własną prostytucją. To tylko legenda.

0

A gdyby zostało się np mnichem i wtedy sprzedawało programy? ;] Podobno Kościół (no i może inne kościoły) jest nieopodatkowany.

0

Podobno... Tylko taca itp. ofiary nie są opodatkowane.
Działalność zarobkowa księży podlega normalnemu opodatkowaniu.

0
somekind napisał(a)

@AdamPL, nie wytłumaczysz się z nielegalnego dochodu własną prostytucją. To tylko legenda.

Programista z poczuciem humoru to też legenda...

0

Używaj procesora płatności z usa i nie podpisuj się nazwiskiem...
domena - zarejestrowana anonimowo. Są rejestratorzy którym nawet nie musisz podawać swojego nazwiska.
A jak uważasz, że dla klientów będziesz bardziej wiarygodny podpisując się nazwiskiem, zamiast nazwą firmy (niezarejestrowanej) - to je sobie wymyśl...

0
AdamPL napisał(a)
somekind napisał(a)

@AdamPL, nie wytłumaczysz się z nielegalnego dochodu własną prostytucją. To tylko legenda.

Programista z poczuciem humoru to też legenda...

Właśnie dlatego wolałem sprostować Twój dowcip, bo sporo ludzi w to wierzy. Jeszcze ktoś by wpadł na taki głupi pomysł, a potem miałby obciach, gdy cała dzielnica zostanie wezwana na świadków. ;)

0
somekind napisał(a)

Właśnie dlatego wolałem sprostować Twój dowcip, bo sporo ludzi w to wierzy. Jeszcze ktoś by wpadł na taki głupi pomysł, a potem miałby obciach, gdy cała dzielnica zostanie wezwana na świadków. ;)

Wtedy byłoby dopiero śmiesznie.

0

Swoją drogą gość jest nieźle bezczelny. Wpada na forum, pytając jak może nas okraść.

0
piechnat napisał(a)

JKM
Powoli zaczynam się bać otworzyć lodówkę.

0

No cóż. Trzeba szerzyć nienawiść do socjalizmu, w końcu to dzieło szatana doprowadzające państwa do ruiny :)

0
somekind napisał(a)

Swoją drogą gość jest nieźle bezczelny. Wpada na forum, pytając jak może nas okraść.

Nowa definicja kradzieży - ochrona dochodów przed złodziejem.
Przyznaj się, jesteś żydem. Jeszcze brat w uks...

0

Jeśli ktoś nie płaci podatków, to nie okrada państwa lecz swoich współobywateli.

0

Przecież kasę i tak wyda, tyle że zamiast dawać ją urzędasom za nicnierobienie da je komuś kto coś za te pieniądze pożytecznego robi. Okradł by innych gdyby np dodrukował kasę (jak to powszechnie robią dzisiejsze państwa), pomniejszając wartość ciężko zarobionych pieniędzy pracowitych ludzi.

0

Załóżmy, że jesteście sąsiadami. Ty płacisz podatek, za który remontowana jest droga, a on nie. Z drogi korzystacie obaj.
Rozumiesz teraz?

0

dodrukował kasę

Bzdura! Kto niby kasę dodrukowuje? Państwo się zapożycza u inwestorów kupujących obligacje i stąd się biorą pieniądze na tzw. dziurę budżetową.

0

Jeśli droga jest publiczna to może nią jeździć każdy, bez względu na to czy i gdzie płaci podatek. Może to być nawet Marsjanin, który nigdy w życiu o podatku nie słyszał, albo np Rumun żyjący na garnuszku państwa.

Jeśli droga jest prywatna to właściciel może sobie zażądać opłaty za przejazd albo w ogóle innym zabronić wstępu.

Człowiek powinien mieć wybór po czyjej drodze jeździ / komu za to płaci.

Bzdura! Kto niby kasę dodrukowuje? Państwo się zapożycza u inwestorów kupujących obligacje i stąd się biorą pieniądze na tzw. dziurę budżetową.

Niedawno pooglądałem ten filmik: http://video.google.pl/videoplay?docid=-1887591866262119830# i jeśli dobrze zrozumiałem to zadłużanie się generuje właśnie sztuczny pieniądz.

Ostatnio USAńcy dodrukowali sobie bilion dolarów.

http://www.skokstefczyka.pl/fakty_biznes_wydarzenia/58_gospodarka/2343_bank_drukuje.html
http://www.rmf24.pl/ekonomia/news-polacy-tez-zaplaca-za-pomoc-dla-grecji,nId,277184

Pieniądz aktualnie nie podlega żadnemu parytetowi dlatego państwo może drukować go ile chce napędzając inflację, ekstremalny przypadek to taki jak np w Zimbabwe.

Tu jakiś artykulik, nie zastanawiałem się nad wartością merytoryczną: http://wyborcza.pl/1,76842,6767377,Kiedy_wolno_drukowac_pieniadze_.html
http://www.wykop.pl/ramka/163150/czym-grozi-drukowanie-pieniedzy-galeria-i-troche-historii/

Państwo może np dodrukować pieniądze i rozdać każdemu po miliard złotych, niszcząc tym samym wszelkie prywatne zasoby gotówki. Pieniądz dzisiaj ma wartość tylko umowną. Rozwiązaniem byłby parytet złotówki np wobec złota, miedzi, stali, etc Najlepiej aby było kilka walut opartych na różnych parytetach. Pieniądz powinien być czekiem na konkretne dobra, a nie wartością umowną jak jest teraz. Parytet mógłby być np 1 złoty wersja A = 1 miligram złota, 1 złoty wersja B = 1 kg miedzi.

No ale bez drukowania pieniędzy nie da się okradać obywateli i ciągnąć dalej socjalizmu.

0

@donkey7 - czyli jednak nie rozumiesz, bo Twoja odpowiedź nie odnosi się do mojego pytania.
Skoro lubisz być ruchany w dupę przez sąsiada i marzyć o swoim wyimaginowanym, anarchistycznym świecie bez dróg, to to napisz otwarcie, a nie ukrywasz się za jakimś pseudoekonomicznymi teoriami.

0

Budowa i modernizacja dróg jest ekonomicznie uzasadniona, nie ma co się z tym sprzeczać. Nie ma sensu jednak blokowanie remontu lub budowy nowej drogi tylko dlatego że jakiś koleś nie chce się dorzucić. Wszystko zależy tutaj od umowy pomiędzy właścicielami i użytkownikami drogi.

Naturalną rolą państwa jest jedynie rozsądzanie sporów (tzn wspólne prawo) oraz ochrona obywatela przed jego wrogami, czyli także innymi wrogimi państwami. Resztę spraw obywatele są w stanie rozwiązać samodzielnie bez żadnego przymusu.

0

Przecież kasę i tak wyda, tyle że zamiast dawać ją urzędasom za nicnierobienie da je komuś kto coś za te pieniądze pożytecznego robi. Okradł by innych gdyby np dodrukował kasę (jak to powszechnie robią dzisiejsze państwa), pomniejszając wartość ciężko zarobionych pieniędzy pracowitych ludzi.

Budowa i modernizacja dróg jest ekonomicznie uzasadniona, nie ma co się z tym sprzeczać

Naturalną rolą państwa jest jedynie rozsądzanie sporów (tzn wspólne prawo) oraz ochrona obywatela przed jego wrogami, czyli także innymi wrogimi państwami.

Czytam i nie rozumiem. Czyli w sumie chcesz żeby państwo budowało drogi, wojsko i sądziło, ale niech nie pobiera podatków. No to zostaje rzeczywiście tylko dodrukowanie pieniędzy.

0

Wojsko i sąd muszą być w jakiś sposób finansowane, tak jak były finansowane przez setki lat. Wydatki na wojsko to chyba jeden czy dwa procent budżetu, a więc po zniwelowaniu reszty budżetówki podatki mogłyby być odpowiednio mniejsze. Np podatek pogłowny 200 zł za miesiąc by wystarczył w zupełności. 200 zł jest do zarobienia dla sprawnego ruchowo człowieka bez wykształcenia w ciągu max 3 dni (oczywiście bez haraczy).

W monarchii król może przecież posiadać część dróg, szkół, szpitali etc i na nich zarabiać, oczywiście zachowując zasady wolnej konkurencji, ponieważ jest normalnym człowiekiem. No ale najważniejsze żeby ludzie sami mogli budować i zarządzać drogami.

Powiedzmy sobie szczerze: państwo polskie nie buduje prawie żadnych dróg. Gdyby ludzie wydawali pieniądze na płatne drogi zamiast na akcyzę to stan naszych dróg byłby o niebo lepszy.

0

@msm - Teraz nawet nie trzeba dodrukowywać. Wystarczy robić elektroniczne przelewy, żadne drzewo na tym nie ucierpi. ;)

donkey7 napisał(a)

Wojsko i sąd muszą być w jakiś sposób finansowane, tak jak były finansowane przez setki lat.

Zacznijmy zatem od ponownego wprowadzenia systemu wasalnego oraz pańszczyzny.

0

A czym się różni pańszczyzna od podatków dochodowych? Jak wiadomo z historii, system feudalny w Polsce przyczynił się do jej rozbiorów. Każda ingerencja państwa w gospodarkę źle się kończy.

Państwo ma tylko chronić ludzi przed napaścią i bezprawiem.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1