Windows7 czy Vista

0

Nie temat zjechał, tylko Ty zjechałeś.
Gdybyś studiował informatykę, to wiedziałbyś, że praktycznie nie da się wytworzyć złożonego oprogramowania bez wad, zwłaszcza jeśli jest ono produktem rynkowym. A ponieważ wady wychodzą w trakcie używania, to i naprawiane są na bieżąco. Czekanie nie ma sensu, sens ma rozważne korzystanie z komputera.

No dobrze ja zjechałem. Ale gdzie napisałem coś o tym, że sądzę iż da się zrobić cudowny system bez wad ? Napisałem tylko, że są wymyslane coraz to nowsze technologie.

I sorry, czy Ty napisałeś, że funkcjonalność ukrywania rozszerzeń plików jest luką, czy ja mam jakieś omamy?

Nie to powiedział Mikko Hypponena z F-Secure.

0

Ok to może inaczej. 7 ma JESZCZE za dużo luk by być w pełni zadowolonym z tego systemu.

Ja tam jestem zadowolony. Zresztą mniejsza z lukami - jeśli ktoś jest inteligentniejszy od puszki z farbą (nie uwłaczając nikomu ;) ) i ma trochę ostrożności to jest w stanie ominąć 90% możliwości zarażenia komputera.

Napisałem tylko, że są wymyslane coraz to nowsze technologie.

Nie odkryłeś tym ameryki :>

A co do wormsów to mnie chyba przekonaliście - jeszcze raz się z nimi zmierzę [diabel]

0
polaczek17 napisał(a)

Ale gdzie napisałem coś o tym, że sądzę iż da się zrobić cudowny system bez wad ?

Po prostu czepiasz się luk w Windowsie, jakby były czymś nienormalnym. :)

Nie to powiedział Mikko Hypponena z F-Secure.

Nie wiem kto to jest, ani co to za F-Secure, ale to brzmi idiotycznie.
Możesz podlinkować tę wypowiedź?

0

Nie wiem kto to jest, ani co to za F-Secure, ale to brzmi idiotycznie.

http://www.cda.pl/gry-online/
http://cda.pl/gry-online/5/f-secure.php
Już wiemy [rotfl]

0

http://www.cda.pl/gry-online/
http://cda.pl/gry-online/5/f-secure.php
Już wiemy [rotfl]

tiaaa... znajomość szukania w google -_-

Jeśli już dajesz link to chociaż bez jaj
http://www.f-secure.com/pl_PL/

Po prostu czepiasz się luk w Windowsie, jakby były czymś nienormalnym. :)

Temat jest o windowsach to czego mam sie czepiac ? linuxow ?

Nie wiem kto to jest, ani co to za F-Secure, ale to brzmi idiotycznie.
Możesz podlinkować tę wypowiedź?

tak.
http://www.komputerswiat.pl/nowosci/bezpieczenstwo/2009/05/windows-7-zagrozone-przez-stara-luke.aspx

Chodzi tu o dobrze znaną z Exploratora funkcję ukrywania rozszerzeń plików, która jest obecna w systemie Windows w wersjach NT, 2000, XP, Vista, a teraz również w Windows 7. Zdaniem Mikko Hypponena z F-Secure, autorzy wirusów i innego typu złośliwego oprogramowania wykorzystują ukrywanie rozszerzeń, by pod niewinnie wyglądającym dokumentem ukryć plik wykonywalny.

0

tiaaa... znajomość szukania w google -_-

Spokojnie, nie obrażaj się ;) Po prostu mi się skojarzyło. Przecież każdy się zorientuje że to nie było na serio...

Po prostu czepiasz się luk w Windowsie, jakby były czymś nienormalnym. :)

Temat jest o windowsach to czego mam sie czepiac ? linuxow ?

Nacisk był na jakby były czymś nienormalnym. Każdy system ma wady, i już to dawno chyba somekind powiedział. A swoją drogą linuxów się możesz czepiać, mi to nie przeszkadza :P

autorzy wirusów i innego typu złośliwego oprogramowania wykorzystują ukrywanie rozszerzeń, by pod niewinnie wyglądającym dokumentem ukryć plik wykonywalny.

Ukrywanie rozszerzeń jest włączana/wyłączane przez użytkownika. Mnie wyłączone rozszerzenia strasznie irytują, bo nawet nie mogę zmienić np. formatu xml na txt albo coś w tym stylu.

0

Spokojnie, nie obrażaj się ;) Po prostu mi się skojarzyło. Przecież każdy się zorientuje że to nie było na serio...

Nie no nie ma problemu ;)

Nacisk był na jakby były czymś nienormalnym. Każdy system ma wady, i już to dawno chyba somekind powiedział. A swoją drogą linuxów się możesz czepiać, mi to nie przeszkadza :P

Gdyby był topic windows vs linux to bym napisał i o tym systemie i o tym chociaż żadnym specem nie jestem :P
Ale ten topic dotyczy tylko windowsow wiec sie ich czepilem. A to ze nie tylko on ma wady to wiadomo, ale nie ma sensu tu pisać o czymś innym :)

Ukrywanie rozszerzeń jest włączana/wyłączane przez użytkownika. Mnie wyłączone rozszerzenia strasznie irytują, bo nawet nie mogę zmienić np. formatu xml na txt albo coś w tym stylu.

Racja. Co więcej większość "krytycznych" dziur jest powodowana przez działąlność użytkownika. Więc tak naprawde to są błahostki, ale istnieją.

0
polaczek17 napisał(a)

Co więcej większość "krytycznych" dziur jest powodowana przez działąlność użytkownika. Więc tak naprawde to są błahostki, ale istnieją.

Tja, krytyczne dziury to wina użytkownika - udowodnij.

0

Tja, krytyczne dziury to wina użytkownika - udowodnij.

Są takie dziury gdzie wina leży po stronie usera a są takie gdzie ta wina leży po stronie OS-a.
wina usera i mam to udowodnic ? heh najprostszy przyklad to olewanie aktualizacji.Tyle ze to nie luka a brak chęci do zalatania takowej. No ale okreslony przyklad do glowy mi nie przychodzi. Nie wiem np otworzenie portu 23.
wspomniane ukrywanie rozszerzenia.
Korzystanie z dziurawego oprogramowania.

inny przyklad posredni w winieniu usera:

Robak sieciowy Spida, wykryty prawie rok po pojawieniu się robaka CodeRed, wykorzystuje do rozprzestrzeniania podatność na atak w pakiecie oprogramowania serwera MS-SQL. Niektóre domyślne instalacje serwera MS-SQL nie posiadały hasła na koncie systemowym 'SA'. Pozwalało to na wykonywanie losowo wybranych poleceń każdemu, kto posiadał sieciowy dostęp do systemu. Wykorzystując tę lukę, robak konfiguruje konto 'Gość', aby umożliwić współdzielenie plików oraz "wrzuca się" się na atakowany komputer. Następnie wykorzystuje ten sam niezabezpieczony hasłem dostęp do konta 'SA' i uruchamia swoją zdalną kopię, rozprzestrzeniając tym samym infekcję.

ps: okreslenie terminu luka fajne znalazlem a raczej nie okreslenie ale opis :

Termin 'luka' (ang. vulnerability) często pojawia się w związku z tematem bezpieczeństwa komputerowego i występuje w wielu różnych kontekstach.

Termin 'luka', w swym najszerszym znaczeniu, odnosi się do naruszenia polityki bezpieczeństwa. Przyczyną mogą być słabe uregulowania dotyczące bezpieczeństwa lub też samo oprogramowanie. Teoretycznie wszystkie systemy komputerowe obarczone są lukami. Czy są to poważne luki, zależy od ewentualnego wykorzystania ich do uszkodzenia systemu.

Podejmowano wiele prób jednoznacznego zdefiniowania terminu 'luka' oraz rozróżnienia jego dwóch znaczeń. MITRE, amerykańska grupa naukowo-rozwojowa finansowana przez rząd federalny, skoncentrowała się na analizie i rozwiązaniu krytycznych zagadnień bezpieczeństwa. Grupa ta stworzyła następujące definicje:

A tu dobra stronka :
http://www.microsoft.com/technet/security/bulletin/ms01-033.mspx
oraz
http://www.viruslist.pl/hackers.html?chapter=articles&id=29

0

Polaczek, prostytutka, weź się wreszcie zdecyduj? Piszesz o dziurach, potem się na luki powołujesz...

0

O faktycznie. Wybaczcie to z pośpiechu i emocji ( ogladam finał hokeja xD ) mialem na mysli LUKI, a nie dziury.

0
polaczek17 napisał(a)

tak.
http://www.komputerswiat.pl/nowosci/bezpieczenstwo/2009/05/windows-7-zagrozone-przez-stara-luke.aspx

Chodzi tu o dobrze znaną z Exploratora funkcję ukrywania rozszerzeń plików, która jest obecna w systemie Windows w wersjach NT, 2000, XP, Vista, a teraz również w Windows 7. Zdaniem Mikko Hypponena z F-Secure, autorzy wirusów i innego typu złośliwego oprogramowania wykorzystują ukrywanie rozszerzeń, by pod niewinnie wyglądającym dokumentem ukryć plik wykonywalny.

Dzięki.
Czyli wynika z tego, że istnienie w komputerze portów USB to luka. Bo w taki port można wsadzić pendrive z wirusem...
Litości. :|

0

Sam nie wie o czym pisze, problem z nazwami jest, ale nie chodzi tutaj o funkcję ukrywania rozszerzeń.

Tak swoją drogą to nie wiem co za idiota tłumaczy 'vulnerability' jako 'luka', chyba tylko kolega polaczek... 'Podatność', nie 'luka'.

0

Sam nie wie o czym pisze, problem z nazwami jest, ale nie chodzi tutaj o funkcję ukrywania rozszerzeń.

Tak swoją drogą to nie wiem co za idiota tłumaczy 'vulnerability' jako 'luka', chyba tylko kolega polaczek... 'Podatność', nie 'luka'.

http://translate.google.pl/#en|pl|vulnerability
to po 1.
Po 2 w slowniku faktycznie jest "podatność" ale jak google mowi w innym znaczeniu, a czy moze byc uzyte jako "luka" to nie wiem.
Po 3 ja tego artykulu nie pisalem, wiec nie wiem czemu mnie winisz O_o ?

0
polaczek17 napisał(a)

http://translate.google.pl/#en|pl|vulnerability
to po 1.
Po 2 w slowniku faktycznie jest "podatność" ale jak google mowi w innym znaczeniu, a czy moze byc uzyte jako "luka" to nie wiem.

Może przejrzyj najpierw trochę blogów i stron związanych z bezpieczeństwem? Skoro tak polegasz na Google to co, instalujesz kierowców do karty graficznej?

polaczek17 napisał(a)

Po 3 ja tego artykulu nie pisalem, wiec nie wiem czemu mnie winisz O_o ?

Ot i cały problem z Tobą, ciągle tylko bezmyślnie przeklejasz, powtarzasz po innych etc. Zupełnie jak z tym systemem czwórkowym. Nie chodziło może o 4-bitowe bajty przypadkiem?

0

Może przejrzyj najpierw trochę blogów i stron związanych z bezpieczeństwem? Skoro tak polegasz na Google to co, instalujesz kierowców do karty graficznej?

ZNACZENIE a nie TLUMACZENIE.
mala roznica.
poza tym :
http://translate.google.pl/#pl|en|sterownik :)

Ot i cały problem z Tobą, ciągle tylko bezmyślnie przeklejasz, powtarzasz po innych etc. Zupełnie jak z tym systemem czwórkowym. Nie chodziło może o 4-bitowe bajty przypadkiem?

Wiesz na tym polega cały świat... na przekazywaniu informacji. gdy ogladasz wiadomosci dziennikarz lub prezenter PRZEKAZUJĄ informacje uslyszane badz znow przekazane przez kogos.
Mam sam znalezc luke badz dziure w windows7 by moc cos na ten temat napisac O_o ?
A co do systemu 4-kowego to napewo o to chodzilo.

0
polaczek17 napisał(a)

ZNACZENIE a nie TLUMACZENIE.
mala roznica.
poza tym :
http://translate.google.pl/#pl|en|sterownik :)

A zrób odwrotnie? Poza tym to czysta hipokryzja, mówiąc o tłumaczeniu z angielskiego powoływać się na tłumaczenie z polskiego...

polaczek17 napisał(a)

A co do systemu 4-kowego to napewo o to chodzilo.

Przy obecnej koncepcji elektroniki to jest zwyczajnie nieefektywne i kosztowne. Nibble zaś jako bajty już w historii informatyki były, całkiem nieźle się nawet sprawdzały. O ile dobrze pamiętam to nadal się je w niektórych projektach wykorzystuje.

0

A zrób odwrotnie? Poza tym to czysta hipokryzja, mówiąc o tłumaczeniu z angielskiego powoływać się na tłumaczenie z polskiego...

No ale jest "kierowca". "Sterownik" od steru. Przecież to język tłumaczeń jest wiele zależnych od sytuacji i przekazu.

Przy obecnej koncepcji elektroniki to jest zwyczajnie nieefektywne i kosztowne. Nibble zaś jako bajty już w historii informatyki były, całkiem nieźle się nawet sprawdzały. O ile dobrze pamiętam to nadal się je w niektórych projektach wykorzystuje.

Ja tylko napisałem, że nad czymś takim pracują. Nie wnikam czy to ma sens. Jednak samo to, że nad czymś takim prace trwają daje do myślenia że jednak sens jakiś to ma.

0 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 0