Dylematy o Delphi

0

Od jakiego czasu nurtuje mnie pytanie czy programowanie w Delphi ma przyszłość? Jak dla mnie jest to bardzo przyjazne środowisko programistyczne (programuje ok 1.5 roku) i bardzo lubię w nim programować. Literatury jest również bardzo dużo, ale patrząc na ogłoszenia o prace (poza polskimi ofertami - czasami szukają) to nie ma jej zbyt wiele. Zastanawiam się czy nie straciłem 1,5 roku zagłębiając się w tajniki Delphi. Czy Delphi pozostanie środowiskiem dla zapaleńców? Patrząc z drugiej strony to wychodzą nowsze wersje Delphi i wydaje się że się rozwija, dostaje również nagrody za najlepsze środowisko programistyczne, więc jak to jest z tą jego popularnością? Czy Delphi ma przyszłość czy powoli umiera ustępująć C++, Javie i innym językom? Czy programować dalej w Delphi czy patrzeć za innym językiem programowania ? Co sądzicie na ten temat i jakie są Wasze spostrzeżenia na temat Delphi?

0

Troszkę źle patrzysz na zagadnienie. Dyskusja na temat języków, nawet tu na forum była naście razy. C/C++ nie jest zalecane dla początkujących ponieważ tam na starcie trzeba zmierzyć się z trudną dziedziną wskaźników. Pamietaj również, że klient chce gotowej aplikacji i ma totalnie gdzieś czy ją w delphi czy assemblerze pisałeś. Jeżeli chcesz pisać sterowniki do maszyn to polecam C/C++. Jeżeli bazy danych to delphi. Kiedyś C było wiele szybsze niż pascal. Teraz ten problem stracił troszkę na znaczeniu z uwagi na procesory o kosmicznym taktowaniu i faktem, że Builder C++ korzysta z komponentów napisanych w delphi, przez co tworzy większe aplikacje wykonywalne. Poza tym zobacz wielkość działu delphi i działu C. Różnica jakieś trzy razy.

I najważniejsze: nie ma czegoś takiego jak zmarnowany czas podczas nauki programowania. Wiele problemów spedza się nad kartką i ołówkiem, samo kodowanie to często sprawa mechaniczna, a jedyną różnicą są elementy języka : (|| - or) (^ - not). Poza tym zobacz sam:

for i := 1 to 10 do Label1.Caption := IntToStr(i);
for (i=1; i<=10; i++) Label1.Caption = IntToStr(i); 
0

No własnie jak sie ma do do zatrudnienia? Czy na rynku pracy aż tak poszukiwani są programiści sterowników? Po forum widać, że dział Delphi jest ogromny, a ofert pracy malutko. Czy rynek pracy jest zdominowany przez prgramistów Delphi? Wiem że końcowego klienta nie obchodzi w czym to jest napisane ale patrzac na oferty zatrudnienia jasno jest napisane czego oczekują (głównie C++,Java).

0

Ciekawy temat. Popularnosc Delphi spada. Z roku na rok coraz bardziej popularne staje sie jezyk C# oraz Java (najpopularniejszy wsrod ofert pracy i tak pozostaje PHP). Trudno mi wyjasnic czemu tak sie dzieje, ale zapoczatkowalo to Delphi 8, ktore bylo przystosowane jedynie do .NET. Czyzby programisci nie byli jeszcze gotowi aby programowac w .NET? Kolejne wersje umozliwialy juz programowanie dla Win32, teraz w koncu powstana dwa osobne produkty: Turbo Delphi dla Win32 oraz Turbo Delphi dla .NET. Moze teraz Delphi odzyska popularnosc? Ale skoro programowanie w C# (.NET) staje sie coraz popularniejsze to czemu menadzerowie nie chca postawic na Delphi? W koncu tam programowanie dla .NET tez jest bardzo wygodne i przyjemne. Cena? Bardzo mozliwe: kompilator C# wszak dostarczany jest za darmo wraz z .NET Framework.

Jednego jestem pewien: nie zaluj czasu ktory przeznaczyles na nauke tego jezyka - zawsze ta wiedza moze sie przydac...

0
Oleksy_Adam napisał(a)

Pamietaj również, że klient chce gotowej aplikacji i ma totalnie gdzieś czy ją w delphi czy assemblerze pisałeś.

Klient klientowi nierowny. Ostateczny klient zazwyczaj ma to gdzies. Ale posrednicy juz niekoniecznie. Wiele firm programistycznych po prostu specjalizuje sie w pewnych jezykach i jakby nie bylo sa to raczej jezyki c-podobne (c/c++, java, c#, itp.) niz pascalo-podobne. Moze wynika to z tego, ze wiekszosc zapamietala pascal jako jezyk czysto akademicki i z rozpedu mysli o pochodnej w taki sam sposob - przyznam sie, ze ja tak traktuje delphi. Nie twierdze, ze da sie w nim zrobic mniej niz np. w c++, albo gorzej, albo ze czegos brakuje - nie wiem, nie uzywalem za wiele. Ale jakbym zakladal firme programistyczna, to nie uzywalbym delphi bo taka mam o nim opinie (moze i nieracjonalna, ale taka jest). Moze wlasnie dlatego firm piszacych w delphi jest mniej? Bo konsultujac sie ze specjalistami ('na czym mamy sie skupic i czego uzywac przyszlosciowego') slysza o c++, javie, ale nie o delphi?

Oleksy_Adam napisał(a)

Poza tym zobacz wielkość działu delphi i działu C. Różnica jakieś trzy razy.

To swiadczy tylko o tym, ze ludzie maja wieksze problemy z delphi. Patrzac na problemy jakie tam wystepuja, to raczej dlatego, ze wiekszosc z nich to poczatkujacy, ktorzy wola RAD niz pisanie w konsoli w c++ (bo malo atrakcyjne).

Oleksy_Adam napisał(a)

I najważniejsze: nie ma czegoś takiego jak zmarnowany czas podczas nauki programowania. Wiele problemów spedza się nad kartką i ołówkiem, samo kodowanie to często sprawa mechaniczna, a jedyną różnicą są elementy języka : (|| - or) (^ - not).

Tu sie zdecydowanie zgodze. Jak sie nauczysz programowac, a nie tylko uzywac jednego jezyka, to nauczenie sie kolejnego w razie potrzeby to jest kwestia kilku tygodni. Podam przyklad: dostalem prace jako programista c#, majac o nim leciutkie pojecie. Z pewnych wzgledow zaczynalem za tydzien. Majac za soba zaawansowane c/c++, jave, php i po trochu z paru innych jezykow spedzilem tydzien przy kompilatorze c# i wystarczylo, zeby sie dobrze w tym jezykow obeznac. Po paru miesiacach moge powiedziec, ze wymiatam i szczerze powiem, ze zawdzieczam to solidnym podstawom programowania jakich nauczylem sie wczesniej w praktyce, pozniej na uczelni. I o to chodzilo :)

pozdrawiam
johny</quote>

0

Trochę się nie zgodze z tym że:

To swiadczy tylko o tym, ze ludzie maja wieksze problemy z delphi. Patrzac na problemy jakie tam wystepuja, to raczej dlatego, ze wiekszosc z nich to poczatkujacy, ktorzy wola RAD niz pisanie w konsoli w c++ (bo malo atrakcyjne).

ponieważ patrząc na forum o C/C++ ludzie borykają się z tymi samymi problemami co w Delphi. Zgadzam się również z opinią ze Pascal przyjął się jako język akademicki (zawsze jest jako programowanie strukturalne, a C++ jako obiektowe), ale to może wina Borlanda który nie działa intensywnie propagując to środowisko. A patrząc na cenę Delphi to dla firmy nie jest to przecież duży wydatek (mowie o wersji professional ;) ). I zastanawia mnie dlaczego jeżeli to środowisko jest tak popularne to nie używa się go w firmach prograistycznych?

0

Dokladnie mam to samo podejscie. Pascal i jezyki jemu pochodne zapamietalem jako jezyki z uczelni do nauki podstaw. Pozniej dopiero przesiadlem sie na C++ i od razu go polubilem. Wszystko jakos wydawalo mi sie o wiele prostsze niz w delphi i dawalo wieksze mozliwosci. Chodzby pisanie pod windows. W Delphi wiekszosc to byla zamkniete moduly, w ktore po prostu sie nie wglebialem, w C++ moglem wszystko ladnie sobie rozpisac do podstaw i pomodyfikowac. Moze i w Dephi tez nie ma z tym problemu, ale jakos pozostalem juz przy c++, zwlaszcza ze materialy w sieci, chodzby msdn jest dla C++, a nie dla Delphi. Pozniej nastal C# i moge stwierdzic ze jest to moja prawdziwa milosc :) A Delphi? Nawet programowanie w .net w nim, mysle ze byloby bardziej trudne niz pomocne, chodzby dlatego ze tego co szukam raczej nie znajde na msdn.com, lub bede musial niezle kombinowac by to na delphi przelozyc.

0

Witam
Zadałem to pytanie koledze w firmie, który swego czasu używał Delphi w pracy. Z tego co się dowiedziałem Delphi nie nadaje się do zastosowania dla aplikajci typu Enterprise. Inny kolga robi oprogramowanie dla palmtopow w .NET, kiedyś jego firma wykorzystywała Delphi ale podobno produkt Microsoftu oferuje większe możliwości. Co do pracy to faktycznie ofert widać tyle co nic.

///i tak poza tematem

C# oraz Java (najpopularniejszy wsrod ofert pracy i tak pozostaje PHP).

Trzeba wziaść jeszcze poprawkę na to iż programiści .NET czy JAVA na podobnych stanowiskach zarabiają (zazwyczaj) więcej niż programisci PHP.

pozdro

0
intro napisał(a)

Zastanawiam się czy nie straciłem 1,5 roku zagłębiając się w tajniki Delphi

Straciles ;-)

intro napisał(a)

Czy Delphi pozostanie środowiskiem dla zapaleńców?

Dla zapalencow :| przeciez delphi bylo zawsze i pewnie nadal pozostanie srodowiskiem dzieci. spojrzcie na haker.com.pl. wszyscy tam pisza 'wirusy' i 'rootkity' w delphi [rotfl] dla zapalencow to jest pisanie programow okienkowych w asmie, a tacy jeszcze chodza po ziemi :d

intro napisał(a)

Czy programować dalej w Delphi czy patrzeć za innym językiem programowania?

Patrzec za innym ;-)

intro napisał(a)

jakie są Wasze spostrzeżenia na temat Delphi?

czy ktos oprocz wydera napisal OSa w delphi :>

0

Tak jak to zostalo wspomniane, na uczelniach kiedys uczono na pierwszych latach pascala (TP - DOS).

Obecnie coraz czesciej pojawia sie linux (a tam raczej nikt nie mysli o instalacji FreePascala, czasami jest p2c czy cos takiego). Natomiast w systemach windows (XP i wyzej) raczej nikt nie chce meczyc sie z TP. Dodatkowo wiekszosc uczelni uczestniczy w programie MSDNAA zatem ma dowolne srodowisko programistyczne MS.

Jesli borland nie zaproponuje czegos dla uczelni (che che wciskanie towaru) to moze sie liczyc z utrata klientow.

Dodatkowo nowe Visual Studio jest (to moje subiektywne odczucie) 'lzejsze' od Borlandowskiego (a bylo zazwyczaj na odwrot).

0

Widzę, że na razie wypowiadają sie można powiedzieć przeciwnicy Delphi. A czy mógł by zabrać głos ktoś kto pracuje w firme w której wykorzystuje się Delphi. Jak to jest czy pracodawcy zaczynają rezygnować z Delphi przenosząc się na inne rozwiązania czy pozostają dalej w tym środowisku?

0

Moze przyszlosc Delphi lezy w niszowosci? Z tego co wiem, to Comarch wykorzystuje Delphi do realizowania malutkich projekcikow... Niech za przyklad posluzy Smalltalk - nigdy nie widzialem oferty pracy dla programisty tego jezyka. Jednak jest to jezyk niszowy, o scislym zastosowaniu - chodzi glownie o bezpieczenstwo uzyskane dzieki tej "niszowosci" i "barierze niewiedzy" (chodzi o to, ze stosunkowo niewielu programistow zna ten jezyk). Wykorzystuje sie go do pisania np. oprogramowania bankomatow. Moze w przypadku Delphi ta nisza polegac bedzie na szybkim konstruowaniu malych aplikacj, a atutem bedzie wspomniana szybkosc i prostota?

0

Taaa, ale ta niszowosc tutaj jest wada. Bo co innego jak jezyk zna 5 osob w kraju i te 5 osob jest tak cennych, ze maja dobra place, a co innego jak Delphi zna tysiace, a zatrudniach chca dziesiatki...

pozdrawiam
johny

0

z tym że połowa tych co znają Delphi używa Buttonów jako zmiennych....
Delphi w ogóle ma być kontynuowane? jeśli tak to znaczy że jest szansa że sie podniesie, jak nie to śmierć, nie dziś to za 5lat...btw po co się przywiązywać do konkretnych języków programowania?

0
gaborek napisał(a)

z tym że połowa tych co znają Delphi używa Buttonów jako zmiennych....
Delphi w ogóle ma być kontynuowane? jeśli tak to znaczy że jest szansa że sie podniesie, jak nie to śmierć, nie dziś to za 5lat...btw po co się przywiązywać do konkretnych języków programowania?

Tez prawda. To wlasnie chyba dla nich jest to pytanie. Jedyne co potrafia to delphi, to tego w taki sposob jak opisal gaborek - jak tego nie bedzie, to nie beda umieli programowac. A to w zasadzie jeden z wielu jezykow - nie bedzie tego, beda inne. Moze i latwy, moze i fajnie sie w nim pisze, ale miliony pisza w innych i zyja i nie narzekaja na swoj los...

pozdrawiam
johny

0
johny_bravo napisał(a)

Moze i latwy, moze i fajnie sie w nim pisze, ale miliony pisza w innych i zyja i nie narzekaja na swoj los...
johny

Zreszta nie czarujmy sie-jezeli ktos nie jest w stanie pojac czegos ponad Pascala, czy Delphi to programista nie bedzie nigdy... Dlatego ja jestem absolutnym zwolennikiem (tak jak duza czesc spolecznosci akademickiej) wycofania Pascala z programu studiow informatycznych i zastapienia go czyms bardziej praktycznym.

0

Pracuję w firmie, która programuje 99% rzeczy w Javie i mogę podać parę przyczyn, czemu nie Delphi:

  1. Cena.
    Kilkanaście stanowisk Delphi Professional to za dużo na budżet małego przedsiębiorstwa. Cena Javy: zero. Doskonałe środowisko programistyczne Eclipse jest za darmo. Po co przepłacać?

  2. Możliwości.
    Nie siedzę już w Delphi jak kiedyś i może zadaję głupie pytania, ale:

  • Czy Delphi ma warstwę mapowania obiektowo-relacyjnego (Java: Hibernate, .NET: NHibernate)?
  • Czy można w tym obsługiwać transakcje rozproszone (XA, 2PC, 3PC), czy trzeba sobie napisać własnego managera transakcji?
  • Czy jest coś takiego jak system komunikatów, pozwalający budować systemy komunikujące się ze sobą asynchronicznie?
  • Czy są dostępne darmowe kontenery IoC do Delphi?
  • Czy można uruchomić aplikacje w sandboxie?
  • Czy jest garbage collector tej klasy co w Javie / .NET? Java ma kilka różnych implementacji do różnych zastosowań, w tym soft-realtime.
  • Czy można w tym pisać soft na komórki?

Dodam jeszcze, że Deplhi jest rozwijane właściwie tylko przez Borlanda. Tymczasem za Javą stoi nie tylko bogatszy od Borlanda Sun, ale też inne duże firmy specjalizujące się w syst. klasy enterprise, takie jak IBM, BEA, Oracle, Jboss (Open Source). BTW. Borland też robi produkty dla Javy (JBuilder).

0

Krolik: Delphi umozliwia programowanie dla .NET, wiec rzeczy dostepne w .NET, beda rowniez dostepne w Delphi, w tym np. garbage collector. Co do przenosnoci na rozne platformy, to trzeba byc ostroznym, aby nie korzystac, aby nie korzystac z zadnych klas, ktore moga linkowac do funkcji win32.

No i przetoczyles bardzo wazny argument: cena. Przy takich cenach srodowisk, rzeczywiscie malo ktora firma moze sobie pozwolic na taki zakup. Nie ma co sie sprzeczac, Java jest bardziej popularna od Delphi i nie ma co oczekiwac iz sytuacja sie odwroci.

0

Delphi pokazał mi kiedyś na studiach kolega (studia nieinformatyczne), bardzo mi się spodobało głównie dlatego że na I roku miałem TP. Teraz (po 7 latach), najchętniej dokopał bym temu koledze, za to że wówczas nie pokazał mi C albo Javy. Wiadomo że z jednej strony, jak się zna algorytmy/sposoby rozwiązywania pewnych problemów, to przesiadka (poza nauką składni) na inny język nie jest problemem, zawsze jednak zostaje przyzwyczajenie. W moim przypadku dotkliwie to odczuwam, bo na studiach miałem tylko jeden język programowania. Podejrzewam dla absolwenta informatyki jest to o wiele łatwiejsze. Ja mam jakiś programik do napisania, to pomimo tego że zaczynam dziubać inne języki, to zawsze robie to w Delphi, bo zrobie to najszybciej, i najprościej mi w głowie ułożyć sobie scenariusz jak to zrobie. Ale studia się skończyły, w moim własnym zawodzie leci tak sobie, doszedłem do wniosku, że może fajnie było by zajmować się czymś co się lubi (w moim przypadkiem programowaniem), no i klops, to co w pierwszym poście, ofert pracy jak na lekarstwo : (((

0

Od zawsze wiadomo było, że Pascal i jego pochodne są dla zapaleńców a C i jego pochodne dla zawodowców. Więc nad czym tu debatować? Jak ktoś chce pracować jako coder to czy mu się podoba czy nie musi umieć C i pochodne. Jak ktoś programuje dla siebie, tak dla pasji to wystarczy w zupełności Pascal. Czy nam się to podoba, czy nie takie jest życie. Nie zmienia to jednak faktu, że C do nauki zalecane nie jest.

0

Hmm... no niezupelnie Oleksy_Adaml. Wg. moich obserwacji zapotrzebowanie na programistow Delphi bylo wieksze jeszcze kilka lat temu (IMO, mniej wiecej jak platforma .NET zyskiwala popularnosc oraz sam jezyk C#. Hyhy, pamietam ludzi ktorzy mowili wowczas ze .NET i C# suxx i nie maja szans i w ogole do d**y :]). Przyczyna: szybkie projektowanie aplikacji, sporo komponentow, bardzo dobra obsluga baz danych, wydajny kompilator. Mialem stycznosc z firmami takimi jak Comarch ktore tworzyly swoje aplikacje przewaznie w Delphi (systemy dla duzych firm jak towarzystw ubezpieczeniowych, banki itp). Mialem rowniez stycznosc z firma ktora tworzyla w Delphi oprogramowanie dla MPEC (Miejskie Przedsiebiorstwo Energetyki Cieplnej), sluzace do zarzadzania tamtejsza infrastruktura. Jak mowie - bylo to pare lat temu, nie wiem jak jest teraz. (tzn. nie bylo to az tak dawno aby dane firmy zmienily oprogramowania, ale nie wiem jaka jest teraz polityka firmy - czy nadal tworza w Delphi dla Win32, czy moze Java lub .NET).

0

Tematem tego postu jest przyszłość Delphi, ja pozwolę sobie na poszerzenie go na inny produkt firmy Borland czyli C++Builder. Od wielu lat tworzymy (firma w której pracuję) systemy właśnie w Builderze dokładnie w wersji C++Builder5. Są to aplikacje bazodanowe oparte o MSSQL2000 i jeżeli chodzi o stabilność to nie miałem nigdy żadnych problemów. W porównaniu z MFC tworzenie aplikacji bez porównania dużo szybsza co przekłada się bezpośrednio na koszt czyli konkurencyjność rynkową produktu. System o którym piszę pracuje z powodzeniem od wielu lat w wielu lokalizacjach jednej z największych sieci supermarketów w naszym kraju i nie tylko. Wracając do Buildera to ogromna ilość komponentów dostępna w sieci znacząco przyśpiesza tworzenie aplikacji. Programuję w Builderze dlatego że tego języka uczono mnie od pierwszego roku na studiach (PWr.) Pascal jest pewnie łatwiejszy jeżeli chodzi o podstawy. C++ to potęga, wskaźniki mogą początkowo skutecznie zniechęcać ale jak się je zrozumie to dalej już tylko z górki. Pewnie dlatego, ze względu na wskaźniki, język JAVA (ich brak) zyskał taką popularność (pomijając jego uniwersalność czyli uniezależnienie od OS?a). Sam tworze programy typu embedded w Javie, piszę je w środowisku JBuilder pod Windowsem, żywcem przenoszę potem gotowy projekt na Linux?a (SLAX) i hula (mimo tego że korzystam np. z portów szeregowych, jak wiadomo znacząco różni się dostęp do nich pod win32 i Linux?em), to jak dla mnie rewelacja. Wracając do tematu posta to przyszłości Delphi raczej nie widzę, natomiast takie narzędzia jak C++Builder ze względu na język c++ będzie rozwijany przez Borlanda czy jak on się będzie teraz nazywał. Java ze względu na swoją przenośność w określonych, jak pisałem wyżej, zastosowaniach znajdzie z powodzeniem swój rynek. C# i .net czyli taki substytut Javy jak tylko zostanie dopracowany w takim stopniu ja Java może mieć szansę z nim konkurować. Obecna wersja .net 2.0 pozostawia wiele do życzenia, jak wiadomo Microsoft stawia raczej na efektowność (nowy Office 2007 czy Vista) niż na stabilność czy efektywność swoich produktów, taka polityka przynosi im jak wiadomo dużo kasy, ale dla nas programistów, chyba nie tędy droga.
Pozdrawiam wszystkich - Melu.

0

Ale paradoksalnie C++Builder nie jest rozwijany jako samodzielny produkt (jeśli sie myle poprawcie mnie), wiec raczej Borland nie podziela Twojego zdania i stawia właśnie na Delphi.

Nie rozumiem jak mogło dojść do tego ze dla nich OPascal jest ważniejszy niż C++ ale to jest fakt..

[dopisane]
Ktoś: sprecyzuj co to znaczy "Wszystkie nowości jakie miało Delphi zostają dopiero po jakimś czasie włączone do BCB". Mi wydaje sie ze BCb6 był ostatni i nic wiecej nie rozwijali. Ale moja wiedza na temat Borlanda jest powierzchowana wiec moge sie mylić.

0

BCB jest zależny od Delphi i żyje tylko dzięki niemu. Wszystkie nowości jakie miało Delphi zostają dopiero po jakimś czasie włączone do BCB. Choć oczywiście może to być dobre dla produktu bo są włączane już po testach publiczności ;)

A co do JBuildera - mam niejasne wrażenie, że chcą się go pozbyć. I postawić na wspomaganie rozwoju otwartego projektu Eclipse. Ale tak mi się tylko o uszy obiło. A wiecie, Delphi 7 miało być ostatnie na przykład ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1