tłoczenie/kopiowanie płyt, każda unikalna. Serial CD

0

Czesc
Jak rozwiazywana jest kwestia identyfikatora/serialu w programach rozprowadzanych na CD.
np.:
Potrzebuje wprowadzic na kazda plyte inny serial, jak to sie robi.
Hmm, serial...raczej identyfikator, tak zeby dana instalka na plycie byla odhasłowana tylko jednym hasłem.
To sie nazywa identyfikator czy numer rejestracyjny?? Wstyd sie przyznac ale nigdy eni mialem do czynienia z oryginalami ;(.
/patrzac na moj IE, to ma on jakis identyfikator produktu, pewnie unikalny. Akurat w tym przypadku ten sam ID ma pewnie setki osob (za sprawa piractwa tylko)/

Mam kazda wersje instalacji nagrac od nowa? Skompilowac od nowa dla oddzielnych seriali?
Jakos nie widze tego zeby MS nagrywal/tłoczył kazdego wina oddzielnie z uwagi na serial.
A przy tłoczeniu płyt (w moim przypadku kopiowanie raczej) nie ma takiej mozliwosci zeby na kazej kolejnej plycie byla inna wersja danych do wytloczenia.

Kurcze nie wiem czy jasno to opisalem.
Chce po prostu do instalki dac numer ID wersji .exe tak zeby kazdy uzytkownik mial inny. Tym identyfikatorem bedzie jakos jednoznacznie zahaszowane haslo dostepu do programu, tak aby jedno haslo = jeden exek.

No teoretycznei moge nadwac ten ID przez neta, po zarejestrowaniu sie uzytkownika i jakos do pliku go zapisywac, ale nie wszyscy maja neta.
Ale to jest ostatecznosc.

Jakies sugestie pomysly ktos ma?

...
PS aha, jak by ktos powiedzial ze kopiowane kazdej wersji instalki innej nie jest az takim problemem :-| , to chodzi mi tutaj o sztuk >100. :|

0

Jeszcze sie nie spotkalem z plyta tloczona seryjnie, ktora by miala unikalny identyfikator na CD (niesamowite koszty - unikalna plyta "matka" dla kazdej plyty itp.). Mam oryginalny windows 2k i jak wpisze serial z innej oryginalenj, to tez dziala.

Jedyne o co musisz zadbac, to by nalepka, nadruk czy co tam zrobisz na plycie, w instrukcji czy gdzie tam byl unikalny ;).

0

zgadzam sie z roSzim
tłoczenie płyt polega na wytłoczeniu płyty matki a następnie z niej tłoczy sie ileśtamset kopii. W Twoim przypadku każda płyta musiałaby być jakby płytą matką, więc trzeba byłoby tworzyć nową formę etc. W programach zazwyczaj stosowany jest algorytm, który sprawdza czy dany serial jest poprawny. W Win 98 o ile sie nie mylę była to odpowiednia suma cyfr w każdym okienku

0
CyberKid napisał(a)

W Win 98 o ile sie nie mylę była to odpowiednia suma cyfr w każdym okienku

Ilość cyfr?? To se wpisz dowolny ciąg i co zadziała...Algorytm jest, ale sprawdza czy dany serial jest poprawnym kluczem w tym algorytmie, cos jak równanie o n niewiadomych i czy podany ciąg spełnia je. Tak mi sie wydaje... 8-|

//Do postu niżej:
sorki, przeoczyłem to .... [wstyd]

0
pawwell napisał(a)
CyberKid napisał(a)

W Win 98 o ile sie nie mylę była to odpowiednia suma cyfr w każdym okienku

Ilość cyfr?? To se wpisz dowolny ciąg i co zadziała...Algorytm jest, ale sprawdza czy dany serial jest poprawnym kluczem w tym algorytmie, cos jak równanie o n niewiadomych i czy podany ciąg spełnia je. Tak mi sie wydaje... 8-|

ze co?? pisalem o sumie a nie o ilosci cyfr i tak bylo chyba w 1 czy 2 okienkach a owa sumka musiala byc podzielna przez 7

0

Ja tez sie z taka plyta nie spotkalem, ale... spotkalem sie z plyta ktora ma tak umiejetnie porobione badsectory, ze po skopiowaniu (CloneCD kopiowal mi 40 min z czego z 35 te badsectory) gdy zainstalowalem program i go odpalilem to wywalil ze nie mam oryginalnego CD... I zadnych seriali nie bylo...

Takie rozwiazanie wedlug mnie jest jednym z najlepszych...

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1