Jakie strategie nauki w obliczu powszechności AI jak chatGPT?

0

idąc krok dalej, chciałbym zadać pytanie: czego powinnismy się uczyć gdy w coraz większym zakresie zastępować pracę deva/QA zaczyna sztuczna inteligencja? Jakie są wasze zdania na ten temat?

W sferze podcastowej o dev mówią że bardziej devops a jak i to zautomatyzują to w rzeczy jak wykończeniówka/stolarstwo, bo najmniej podatne.
W sferze podcastowej o testowaniu natomiast - że bardziej testów manualnych bo automatycznych pisanie będzie zautomatyzowane szybciej.

Jakie natomiast jest wasze zdanie na ten temat? I w jakie kierunki powinien pasjonat developmentu iść?

3

idąc krok dalej, chciałbym zadać pytanie: czego powinnismy się uczyć gdy w coraz większym zakresie zastępować pracę deva/QA zaczyna sztuczna inteligencja?

kurde, ale weź to pokaż, bo jak na razie to widzę że chatgpt jest używany do uczenia się (zamiast pytać gugla pytaj chatgpt) i ogólnie zastosowań raczej amatorskich (włączając w to robienie zadań domowych na studiach). jedyne faktycznie imponujące dzieła stworzone przez sztuczną inteligencję to komputerowo wygenerowane obrazki (i przeróbki obrazków), które mają mnóstwo fajnych detali.

0

Z tego co aktualnie widzę to AI potrafi napisać jakieś początkowe kody i testy, ale to bardzo często jest podstawowy scaffold i nie ogarnia do końca dobrze edge case'ów.

Raz poprosiłem chat gpt żeby napisał prosty parser, to nie był w stanie poprawnie ogarnąć escape'owania i stworzył jakiś straszny shit. Nie wyobrażam sobie żeby w ciągu najbliższych dwóch lat AI było w stanie np napisać chociażby najprostszy parser albo driver, conajwyżej CRUDa.

1
idziebezrobocie napisał(a):

idąc krok dalej, chciałbym zadać pytanie: czego powinnismy się uczyć gdy w coraz większym zakresie zastępować pracę deva/QA zaczyna sztuczna inteligencja? Jakie są wasze zdania na ten temat?

Rozwiązania AI też ktoś musi robić, więc w takiej sytuacji w najbliższych latach być może każdy programista będzie musiał stać się programistą rozwiązań sztucznych inteligencji, jeśli będzie chciał pozostać na rynku. Ew. mógłby zaszyć się w jakiejś niszy i nie wychodzić stamtąd, aż AI w obecnej postaci przestanie być modne i nastąpi kolejna zima AI.

W sferze podcastowej o dev mówią że bardziej devops

Z devopsami jest ten problem, że to zawód, który sam się automatyzuje, nie potrzebna do tego sztuczna inteligencja, wystarczy Go i YAML. To, co narobili w tych devopsach, tej automatyzacji, to głowa mała. A jednak dalej jest to o dziwo zawód potrzebny mimo tej całej automatyzacji.

0

Uczyć się robić bardziej skomplikowanych rzeczy np właśnie tworzenia model AI, albo klepania bardzo dużych projektów itd Coś w czym sztuczna inteligencja nas nie zastąpi jeszcze przez długie lata.

Ale w sumie nie wiem czy QA zastąpi AI bo oni mają testować to tak jakby było użytkownikami a nimi są ludzie, więc w tym wypadku AI nigdy nie zastąpi człowieka myślę

0

Uwierz mi, że jak trafisz dobry projekt z porządnym overheadem to zobaczysz że GPT jest dobre, ale w listowaniu, jak dany problem można rozwiązać, bo implementacyjnie robi babole. Jako narzędzie supportujace prace deva spoko, ale z narzędzia trzeba umieć korzystać w odpowiedni sposób. Chirurg nie ogarnia wnętrzosci młotkiem.

5

Nie wiem ale wydaje mi się że sztuczna inteligencja zacznie wypierać prawdziwą. Jeśli nie będzie motywacji do uczenia się czegokolwiek bo AI zrobi to szybciej, lepiej i wystarczy tylko zapytać to społeczeństwo dość szybko zidiocieje. Szykuje się prawdziwa idiokracja.

Nie wydaje mi się żeby jakikolwiek zawód był bezpieczny jeśli AI zdoła zastąpić programistów. Wszystko będzie w takim razie mogło być zautomatyzowane po zerowych kosztach i będzie.

0

Uczyć się hydrauliki, stolarki, malowania, kładzenia płytek
Z tego nie wygryzie bo rąk nie ma....

0

A w ogóle czy rzeczywiście powinniśmy się martwić że roboty będą za nas robić wszystko? Powtarzam - Roboty. Będą. Za nas. Robić. Wszystko.

Zakładając że AI zautomatyzuje tylko programowanie i pracę przy komputerze to zamiast szukać etatu w Januszexie żeby realizować ich projekty, będziesz mógł realizować własne i mieć nieskończoną prawie darmową siłę roboczą. Będziesz mógł w pojedynkę konkurować z każdym korpo.

Jeśli nie będzie w ogóle pracy dla ludzi bo będą nam usługiwać maszyny w każdym aspekcie życia to po co ci praca. Jedyne wyjście to gwarantowany dochód. Socjalizm wreszcie ma szansę się udać ;)

0

AI nie zaimplementuje dobrze bardziej złożonych wymagań biznesowych. Nie mówiąc już o utrzymaniu i rozwijaniu produktu. Jeszcze dużo wody upłynie zanim to się zmieni, zatem tak szybko z biznesu nas nie wygryzie ;)

2

Jak wykonywać francuza w gumie, ewentualnie jak możliwe najatrakcyjniej prezentować się robiąc wygibasy na kamerkach online. Pomimo setek tysięcy lat ewolucji oraz tysięcy lat rozwoju technologicznego wszelkie sposoby mechanizacji wyżej wymienionych usług zawiodły, a popyt niezmiennie pozostaje wysoki.

1

Poradzą sobie wszyscy tańsi i mądrzejsi od AI.
Jak być madrzjszym od AI - jeśli tego nie wiesz pozostaje 1 opcja niestety.

0
obscurity napisał(a):

Nie wiem ale wydaje mi się że sztuczna inteligencja zacznie wypierać prawdziwą. Jeśli nie będzie motywacji do uczenia się czegokolwiek bo AI zrobi to szybciej, lepiej i wystarczy tylko zapytać to społeczeństwo dość szybko zidiocieje. Szykuje się prawdziwa idiokracja.

może już zaczyna idiocieć? IQ scores in the US have fallen for the first time in decades, study suggests, March 9, 2023 (nie czytałem artykułu uważnie)

0
Wibowit napisał(a)

kurde, ale weź to pokaż, bo jak na razie to widzę że chatgpt jest używany do uczenia się (zamiast pytać gugla pytaj chatgpt) i ogólnie zastosowań raczej amatorskich (włączając w to robienie zadań domowych na studiach). jedyne faktycznie imponujące dzieła stworzone przez sztuczną inteligencję to komputerowo wygenerowane obrazki (i przeróbki obrazków), które mają mnóstwo fajnych detali.

Kurteczka, czyli robie coś nie tak, bo od stycznia używam chatgpt do pisania dużej cześci kodu (scala, haskell, sbt itp.). Generuje kod, generuje testy, naprawia build. A najważniejsze, że wygenerował mi annual review w korpo.

0

AI to jest sztuczny twór, zastąpi najpewniej pewne zawody, ale tylko niektóre. Problem z AI jest taki, że to będzie czyjaś własność (przynajmniej na początku) i można ja sparametryzować - trochę to przypomina kontrolę nad szlakami handlowymi i przepływem pieniędzy. Drugi problem jaki dostrzegam - nie da się zastąpić dobrej jakości prac rzemieślniczych (nie mówie tu o stukaniu młotkiem w kawałek metalu) i już. Inspiracja i talent to jest jakby punktowe IQ na poziomie infinity, żadne AI nigdy temu nie dorówna. Odtwarzanie istniejących rzeczy w różnych permutacjach / wariantach - spoko, kreacja - to jest jakby niewykonalne z definicji, bo nigdy nie powstanie model działania przewyższający wyobraźnię. "Pojemność" umysłu i jego kwantowa natura jest niewyobrażalna.

1

ale jak ten kod działa w obrębie całej aplikacji? To działa tylko do jakiś snippetow, żeby było w pelni funkcjonalne trzeba by mieć własny model dla każdego repozytorium.

2

w sferze podcastowej

czyli kto właściwie?

i czemu ich opinia jest istotna?

jak bardzo znają się na AI?

0
jarekr000000 napisał(a):
Wibowit napisał(a)

kurde, ale weź to pokaż, bo jak na razie to widzę że chatgpt jest używany do uczenia się (zamiast pytać gugla pytaj chatgpt) i ogólnie zastosowań raczej amatorskich (włączając w to robienie zadań domowych na studiach). jedyne faktycznie imponujące dzieła stworzone przez sztuczną inteligencję to komputerowo wygenerowane obrazki (i przeróbki obrazków), które mają mnóstwo fajnych detali.

Kurteczka, czyli robie coś nie tak, bo od stycznia używam chatgpt do pisania dużej cześci kodu (scala, haskell, sbt itp.). Generuje kod, generuje testy, naprawia build. A najważniejsze, że wygenerował mi annual review w korpo.

I Twoje korpo na to pozwala czy sam sobie pozwoliłeś? W jaki sposób chat gpt naprawia build?

2
  1. Pisanie w boilerplate. Chciałbym zobaczyć AI, które pisze w istniejącym projekcie.
  2. Wyrafinowanie tych serwisów. Ściągnięcie danych z API, żeby sprawdzić ocenę klienta, nie wiem czy teraz w liceum by tego nie nauczyli.
2

Zabawne są takie posty ludzi którzy nadają się imho na terapię pod kątem zaburzeń lękowych.

Gdzie się nauczyłeś że coś jest stale, a w szczególności tzw. "nowe technologie"?

Wszystko się cały czas zmienia, panta rhei. Ostatnio np. kasjerki z Biedronki powylatywały z pracy bo powychodziły automaty. C'est la vie.

Stolarz jako zawód pewny? A słyszałeś o maszynach CNC? Tokarkach, frezarkach, może wiertarkach? Tak, to technika wyparła większość ludzi z zawodu stolarza. (Na marginesie dodam że teraz stolarzem nazywa się ludzika który z płyt wiórowych skalda meble kuchenne u lemingów w apartamentach.)

2

Opiszę sytuację z pracy mojego Kolegi. Zatrudnili gostka który nakłamał w CV, czego on nie umie do analizowania danych.
Rozbraja mnie, że rekrutują człowieka bez sprawdzania wiedzy ale skoro firma chce wywalać pieniądze kto jej zabroni.
Gostek młody jeszcze student, wciąż opowiada jak to AI zastąpi wszystko. Jest on totalnym głąbem który nic nie ogarnia. Ciężko mi to pisać bo to takie irracjonalne ale odkrycie znaku nowej linii to było dla typa coś nielada wielkiego.
Wszystko co robi, robi używając chatGP. Jest właśnie w fazie wylotu z firmy. Bo szefostwo się pokapowało po sześciu( !!! ) miesiącach, ze zatrudnili idiotę.

Także zbytnia wiara w Ai zdecydowanie może przybliżyć do bezrobocia. + generować tylko więcej problemów gdy jakiś przygłup traktuje to co wypluwa za prawdę objawioną

2

Wydaje mi się, że AI spowoduje znaczący spadek zatrudnienia w start-upach, tam gdzie liczy się szybkość i cena, a nie stabilność. Najdłużej pewnie będą opierać się branże medyczne czy finansowe. Swoją drogą stworzenie startupowej aplikacji stanie się bardziej wykonalne w pojedynkę, będzie się bardziej liczył pomysł.

1

Wszystko co robi, robi używając chatGP. Jest właśnie w fazie wylotu z firmy. Bo szefostwo się pokapowało po sześciu( !!! ) miesiącach, ze zatrudnili idiotę.
Także zbytnia wiara w Ai zdecydowanie może przybliżyć do bezrobocia.

Ale czymś innym jest oszukiwanie poprzez kazanie AI wykonywania swoich obowiązków, a czymś innym świadome "zatrudnienie" robota, żeby on wykonywał pracę. Póki co to jeszcze jest to mało realne, ale patrząc na to, jak szybko idzie do przodu GPT, to za chwile będzie to całkiem realny scenariusz. Oczywiście - póki co to musi pozostać jakiś nadzór i kontrola ze strony człowieka (czyl to, czego zabrakło w podanym przez Ciebie przykładzie kolegi-idioty, który nie rozumiał co się dzieje i po prostu robił kopiuj-wklej z chata), ale nawet ten etap za jakiś czas będzie niepotrzebny.

1

Moim zdaniem obawa, że AI zabierze pracę programistom, jest słuszna jak na warunki 2023, ale w perspektywie np. dekady okaże się, że nie.

Po prostu teraz dokonał się przełom i zobaczyliśmy cuda i wydaje się nam, że AI nas zastąpi. Ale potem spowszednieje to i trzeba będzie wrócić do prawdziwej roboty. I dokonać jakiejś reewaluacji tego, co to znaczy być programistą (bo już nie można będzie powiedzieć, że "programista pisze kod", tylko trzeba będzie się szerzej zdefiniować np. "projektuję architekturę rozwiązań technologicznych")

Swoją drogą ja się zastanawiam, czy ChatGPT mogłoby pomóc również w architekturze - np. tutaj gościu kazał napisać AI 5 mikroserwisów:
https://twitter.com/joeprkns/status/1635933638725451779
a jeśli tego byłoby więcej - czyli co jeśli ChatGPT pisałoby 100 mikroserwisów (albo jakiś złożony monolit podzielony na wiele modułów). Czy zaprojektowałoby dobrą architekturę do tego?
Na ile to jest utrzymywalne na większą skalę?

Czy ChatGPT umiałby się poruszać we własnym spaghetti czy jednak jego własne spaghetti by go powstrzymywało i nawet apka pisana w 100% przez AI musiałaby być dobrze zaprojektowana?

0

Ja zastanawiam sie na ile ChatGPT może pomóc przy projektowaniu rozwiązań frontendowych. Owszem mamy na ten moment wiele generatorów stron statycznych czy komponentów, jednakże wszystko rozbija się jeśli chodzi o tworzenie większych zaawansowanych aplikacji webowych.

Teoretycznie GPT 4 ma umożliwić uploadowanie obrazów i wykonywania różnych poleceń bazując na tych obrazach, ciekaw jestem jakie to będzie miało przełożenie na prace frontendowca i czy w jakikolwiek sposób będzie mogło pomóc. Drugi problem jest taki, że często większe projekty używają wiele specyficznych bibliotek, globalne store etc. i tutaj chyba GPT niestety już nie jest zbytnio pomocne. Co innego wygenerować prostą statyczną strone, a co innego duże zaawansowane formularze z walidacją, dodatkowym fetchowaniem danych w różnych przypadkach, obsługą błędów etc.

0

Na rynkach finansowych (giełdach papierów wartościowych, forexie) prym wiodą automaty. Ktoś musiał je zaprojektować, zaprogramować, ktoś je musi utrzymywać.

Czy pojawienie się clouda wpłyneło negatywnie na rynek data center? Pracy jest jeszcze więcej. Tematy są jeszcze bardziej skąplikowane.

Dla mnie ChatGPT które przyczni się do zwiększenia mojej produktywności bo zaoszczędzi wiele choćby na szukaniu informacji.

1

To zastąpienie pracy programistów/QA będzie po czy przed zastąpieniem kierowców przez samochody autonomiczne? Pogubiłem się już w tych szurskich teoriach, a nie wiem, czy opłaca się przebranżowić na kierowcę :⁠-⁠|

1

Probówałem napisać prostego klienta do Stripe'a używając kodu z ChatGPT; i to była męczarnia.

ChatGPT podsyłał mi kody które nie działały albo nawet się nie kompilowały. Oddawałem mu feedback, pokazując co jest nie tak, ale wymyślał coraz bardziej powalone rozwiązania, używał nieistniejących constów i enumów albo próbował się dostać do prywatnych konstruktorów.

2

Bo chat GPT sam wymyśla "scenariusze". Mówiąc kolokwialnie - kłamie. Jednak robi to w taki sposób, żeby wydawało się wiarygodne.

Były już sytuacje w których ludzie poprosili o bibliografię do pracy. Co zrobił chat? Zmyślił tytuły i autorów :D

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1