Widoczna treść usuniętego postu

Często dostaję info, że "Post został usunięty przez..." i później w cholerę się zastanawiam, co to był za post.

• Czy to był mój post, czy może skomentowałem czyjś post i ten czyjś post został usunięty, razem z moim komentarzem?
• Czy jeśli to był mój post, to czy była słuszna decyzja moderatora, bo rzeczywiście spamowałem?
• A może decyzja moderatora była niesłuszna i należałoby się kłócić o przywrócenie tego posta?

(Często wtedy piszę do moderatora, ale nie zawsze mi się chce)

Ogólnie teraz moderacja jest bardzo w stylu social media - tak jak na FB można mieć usuniętego posta "za naruszenie standardów społeczności" czyli w sumie nie wiadomo dlaczego (zwykle "bo automat zdecydował"). Tak jak na FB tutaj niektóre posty po prostu znikają nie wiadomo dlaczego, tylko kasowane przez moderatora, a nie automat.

A wystarczyłoby, żeby przy usuwaniu posta był podgląd usuniętego posta - czyli trzeba byłoby go trzymać w bazie jeszcze przez chwilę, wtedy można byłoby zobaczyć "aaa, to tego posta mi usunęli, a to chamy" (albo "aa, to słusznie, bo był offtop").

Jeżeli to technicznie byłby problem, można by chociaż snippety robić - czasem wystarczyłoby zobaczyć z 2 zdania z usuniętego posta, żeby się zorientować, o co chodziło (tylko, że wtedy niemożliwe byłoby przywrócić takiego posta, jeśli byłby faktycznie skasowany z bazy).

LukeJL napisał(a):

A wystarczyłoby, żeby przy usuwaniu posta był podgląd usuniętego posta - czyli trzeba byłoby go trzymać w bazie jeszcze przez chwilę, wtedy można byłoby zobaczyć "aaa, to tego posta mi usunęli, a to chamy" (albo "aa, to słusznie, bo był offtop").

No w sumie można by zrobić tak, że autor posta mógłby otworzyć link do tego posta i zobaczyć jego treść, oraz powód usunięcia - lecz ten post nie wyświetlałby się innym.

czyli trzeba byłoby go trzymać w bazie jeszcze przez chwilę, wtedy można byłoby zobaczyć "aaa, to tego posta mi usunęli, a to chamy" (albo "aa, to słusznie, bo był offtop"). Jeżeli to technicznie byłby problem, można by chociaż snippety robić

Tak technicznie rzecz biorąc to posty nie są kasowane, tylko chowane przed userami. Jeśli moderator uzna że chce/że trzeba, to jednym kliknięciem może każdy skasowany POST przywrócić (z blogami i komentarzami sprawa jest bardziej skomplikowana). Poniżej widać, jak wygląda przykładowy (jakiś pierwszy z brzegu) skasowany post. Po jego kliknięciu się pokazuje, a potem można kliknąć "przywróć" i post wraca.

Myślę, że należałoby zacząć od dwóch różnych treści powiadomień - jednej przeznaczonej dla autora, a drugiej dla komentujących.

Być może, w każdym razie bez sensu jest coś takiego, że dostaję powiadomienie, które kieruje do nikąd. Jaki ma sens powiadomienie "post został usunięty ", w nim kawałek treści posta, a po kliknięciu nic się nie dzieje? Tak samo z komentarzem, usuniętym potem przez autora albo moderatora.

gajusz800 napisał(a):

Być może, w każdym razie bez sensu jest coś takiego, że dostaję powiadomienie, które kieruje do nikąd. Jaki ma sens powiadomienie "post został usunięty ", w nim kawałek treści posta, a po kliknięciu nic się nie dzieje? Tak samo z komentarzem, usuniętym potem przez autora albo moderatora.

No już nie rób z tego nie wiadomo czego. Post został usunięty, to dostajemy powiadomienie. Na pewno to lepsze niż żeby był po cichu usunięty.

A żeby była widoczna poprzednia treść już po usunieciu to dodatkowa funkcjonalność, i może być dodana.

Nie robię nie wiadomo czego, tylko mówię że to wygląda tak sobie - loguję się powiedzmy po 2 tygodniach, dostaję powiadomienie że mój post został usunięty. W treści powiadomienia tylko mały kawałek treści posta (nie da się zobaczyć ani całości treści posta ani całości treści powiadomienia) nie pamiętam już o jaki post chodziło ani gdzie był, kliknięcie na powiadomienie nie robi nic.

Inny scenariusz: powiadomienie że ktoś gdzieś dodał post o treści (tu tylko wycinek treści) - znów tak samo, ani całej treści powiadomienia nie da się zobaczyć ani całej treści posta bo usunięty. Ktoś coś dodał, potem zostało usunięte. Jeśli mam tego nie widzieć, to po skasowaniu skasowane powinno być też powiadomienie. Jeśli mam widzieć, to dajcie możliwość to zobaczyć.

@gajusz800: OK, ale przecież @Riddle napisał powyżej, że dobrze by było, jakby autor posta dostawał więcej informacji o tym, co zostało skasowane, więc nie wiem, po co ciągniesz temat, skoro mamy tutaj zgodę.