Właśnie doświadczyłeś błędu poznawczego, może nawet 2.
- Potraktowałeś piszących komentarzy na twitterze jak jednolitą masę. W rzeczywistości przeczytałeś komentarze 2 przypadkowych, pewnie niezbyt rozgarniętych osób, tylko były tak głupie, że akurat je zapamiętałeś.
- Patrzysz na rzeczywistość ze swojej perspektywy, czyli osoby z jakąś tam wiedzą ogólną, której się wydaje, że to naturalne, że to co wiesz, ponieważ swojej wiedzy nie uważasz za szczególnie zaawansowaną, powinno być znane wszystkim, bo szkoła, biologia, jakieś tam popularne programy w TV itd.
Tymczasem rzeczywistość jest taka, że wszyscy tutaj pracujemy w branży, która nie jest miarodajna dla całej populacji. Teraz jest to mniej widoczne, bo do szkoły średniej idzie prawie każdy, na studia większość z tych, którzy zdali maturę. Ja kończyłem szkołę podstawową pod koniec lat 80'ych i do szkoły średniej poszło może 25% moich rówieśników. Ogólniak trafił mi się akurat taki trochę lepszy i matura, oraz egzaminy wstępne na studiach przeszła większość z nas, ale też nie wszyscy. Oczywiście były jakieś przypadki losowe, gdzie rodzice wysłali dziecko do zawodówki, żeby miało fach w ręku, usamodzielniło się szybciej, pomogło rodzinie itd.
Do IT też, wbrew temu co się wydaje, nie biorą każdego, tylko jednak trzeba jakieś tam minimalne kryteria spełnić, żeby je spełnić trzeba się czegoś nauczyć i coś zrozumieć, a żeby to zrobić trzeba jednak osiągnąć jakiś tam minimalny poziom intelektualny. Dla jasności, nie piszę, że IT to jakaś intelektualna elita, a reszta świata do debile. Nie mniej, żeby zostać tym junior software developerem, trzeba trochę popracować głową, bo chętnych do zarabiania dobrej kasy jest sporo, więc jest z kogo wybierać.
W efekcie tego, przebywamy, w dużej mierze w otoczeniu ludzi powyżej intelektualnej średniej. Chcesz zrozumieć jak wyglądają zainteresowania ludzi przeciętnych - pooglądaj telewizję, wyłącz profilowanie reklam, wejdź na jakiś popularny portal cieszący się dużą liczba odwiedzin. Popatrz jakie treści i produkty są adresowane do "przeciętnych" i wyciągnij wnioski.