NAS - QNAP czy Synology - dla laika

0

Cześć

Chcę kupić NASa dla celów zawodowych jak i trochę prywatnych, a w dalszej przyszłości może więcej z niego będę chciał wycisnąć. No i jak czytam to póki co zastanawiam się nad dwoma modelami, bo te są trochę lepsze i podobno lepiej dopłacić jak podstawowe:

  1. QNAP TS-251D 4GB z 1 dyskiem 4TB za jakieś 1980 zł
  2. Synology DS220+ 2GB z 1 dyskiem 4TB za jakieś 2150zł

I nie wiem na który się zdecydować, a na stronach aż tak dużo nie jest napisane. W obydwu RAM można dołożyć. Z tego co czytam to Synology ma dużo bardziej przyjazny software i to trochę do mnie przemawia, ale nie mam pewności jak jest w rzeczywistości. I jak obydwa porównać do takich zastosowań?

Będę wdzięczny za pomoc :)

3

a w dalszej przyszłości może więcej z niego będę chciał wycisnąć

No to może zastanów się teraz, co planujesz. Bo to może mieć duże znaczenie.

Co do samych interface - Synology ładniej wygląda, ale wydaje mi się, że QNAP jest lepszą opcją. Sam bym wybrał, mam tego parę, w tym taki rackowy na jakieś 10 dysków i daje radę.
Ale zastanów się, czy nie lepiej wziąć urządzenie 4-zatokowe. Nie musisz od razu wsadzać wszystkich dysków, ale zawsze masz zapas. Na dwóch dyskach nie zrobisz RAID5 albo 6, a to opcja lepsza niż 2 dyski w mirrorze.

0

@cerrato:

cerrato napisał(a):

No to może zastanów się teraz, co planujesz. Bo to może mieć duże znaczenie.

Szczerze to póki co nawet nie mam pojęcia, ale wydaje mi się, że im bardziej będę wchodził w IT tym bardziej się pokuszę o własny "lab" i eksperymenty.

Wygląd interfejsu mnie nie interesuje, a kwestia łatwości obsługi, abym się nie pogubił na początek.

cerrato napisał(a):

Ale zastanów się, czy nie lepiej wziąć urządzenie 4-zatokowe. Nie musisz od razu wsadzać wszystkich dysków, ale zawsze masz zapas. Na dwóch dyskach nie zrobisz RAID5 albo 6, a to opcja lepsza niż 2 dyski w mirrorze.

Bardzo chętnie, ale jak patrzę na Qnap'y to cena z automatu jest wyższa o minimum 800 zł, a tak to nie chcę przesadzać. A chyba kupowanie Qnap'a z niższej serii nie ma wtedy sensu?
Początkowo miałem budżet 1600 zł, ale zacząłem więcej czytać i stąd stwierdziłem, że może warto rozejrzeć się za czymś trochę lepszym.

Aktualnie będę dzisiaj/jutro zamawiał prawie wszystko do biura i rozplanowuję budżet. I o ile na kompie zaoszczędzę 1000 zł tak już NAS to jest +400 zł i jeszcze muszę kupić lepszy dock, bo myślałem, aby kupić coś taniego, ale chyba warto dopłacić i kupić coś porządniejszego, więc też na to pójdzie przynajmniej +400 zł od zamierzonego budżetu

3

tym bardziej się pokuszę o własny "lab" i eksperymenty

No ale jakoś tak ciężko mi wymyślić, do czego ten NAS by się przydał w takich eksperymentach.
OK, można się tam wbić przez SSH - ale po co?
Można doinstalować dodatkowe moduły - ale nie przesadzajmy, raczej to standardowe typu serwer GIT czy jakiś prosty WWW. Do tego możesz zmienić np. tego NAS w rejestrator do kamer, ale tak poza tym to za wiele z niego nie wyciśniesz. A do eksperymentów to lepiej mieć jakiegoś kompa i postawić na nim wirtualki, albo fizycznie postawić 2-3 kompy (jakiekolwiek) i na nich eksperymentować.

0

@cerrato:
Na forach widziałem, że coś tam tworzą, ale w takim razie to pewnie skończy się na drugim kompie jako wirtualka.
To w takim razie co byś mi polecił?

2

Tu masz listę aplikacji które możesz sobie zainstalować na takim NASie QNAPa:
app center

0

@cerrato: Przemyślałem kwestię docka i obliczyłem budżet i póki co nie potrzebuję stacji dokującej do pracy, bo jedyne co będę podpinał to jeden monitor i klawiaturę+mysz (zmiieni się to pewnie za jakiś czas, ale to wtedy kupię rzeczywiście coś porządnego).i pojawia mi się luka, że de facto mogę kupić:

  1. albo QNAP TS-251D 4G z 2x4TB za 2330zł
  2. albo QNAP TS-451D2 2G z 1x4TB za 2210zł

I teraz pytanie co warto? Wiem, że w 1 przypadku mam 4GB RAMu i 8TB pamięci, ale druga opcja będzie miała większe możliwości w przyszłości ustawiając RAID5 lub 6. Tylko pytanie czy ja to rzeczywiście użyję? Patrząc prawdopodobnie na przyszłość to będę to używał jako zdalny magazyn danych, z czego będzie mi zależało, aby jednocześnie była to kopia zapasowa.

I przy okazji pytanie, bo nie jestem pewien czy ja dobrze rozumiem technologię RAID. Jeśli ustawię 3 dyski 4TB w RAID 5 to wtedy tracę pamięć jednego i łączna pamięć wynosi 8TB? W przypadku RAID0 z 2 takimi dyskami też jest 8TB? W RAID1 4TB, bo to mirror?

3

Tak z grubsza:

  • zapomnij o RAID0, bo zwiększa to pojemność, ale jednocześnie masz 2x większe ryzyko, że wszystko pójdzie się walić. Wystarczy, że jeden z dysków wchodzących w skład RAID0 padnie i całość umiera i jest nie do odzyskania. To ma jedynie sens jak zależy Ci na zwiększeniu prędkości, ale nie trzyma się tam niczego ważnego.
  • RAID1 - dwa dyski są mirrorowane, czyli jak jeden padnie, to masz dane na drugim. Zapis taki sam albo trochę wolniejszy, można trochę zyskać na odczycie
  • RAID5 - masz N dysków, pojemność (N-1)*rozmiar dysku, jeden może paść i nic się nie dzieje. W celu odzyskania danych masz liczone checksumy, ale nie są one trzymane na konkretnym dysku, tylko rozrzucone po nich w miarę równomiernie po dyskach składowych macierzy
  • RAID6 (mój ulubony): N dysków, pojemność całości (N-2)*rozmiar dysku, dwa mogą sobie bezkarnie zdechnąć i nadal całość śmiga.

i teraz do czego zmierzam - jak dasz jedynkę, to masz sobie te dwa dyski i za wiele z tym nie zrobisz. A przy piątce możesz np. wsadzić 3, uzyskasz pojemność dwóch (i jeden "zapasowy"), a potem dołożysz sobie kolejny. Wydaje mi się, że taniej kupisz 3x2TB niż 2x4TB. Poza tym - jak dasz dwie czwórki w mirror to "marnujesz" 4TB, a jak dasz 3 dwójki w RAID5 to masz taką samą pojemność, a marnuje się tylko 2TB. A do tego możesz za jakiś czas dołożyć jeszcze jedną dwójkę i zrobi Ci się 6TB.

0

@cerrato: Dzięki wielkie za pomoc! W takim razie kupię wersję 4 zatokową. Tylko jak patrzę na ceny to Seagate Ironwolf 2tb kosztuje 370 zł najtaniej, a znalazłem Toshibę N300 4tb za 430 zł. Różnica mała, a pojemność 2x tyle, więc nawet lepiej wtedy walnąć 3x4tb czy 4x później, plus czytałem, że te Toshiby są lepsze jak te Seagate'y.

1

Pytanie - czy na allegro te dyski obczajasz, czy w jakimś oficjalnym sklepie?

0

@cerrato: wszędzie. Jestem typem, który nienawidzi przepłacać, więc wyszukuję najlepszych ofert jakie są. To są najtańsze oferty. Jedyny minus, że muszę mieć fv na to, więc nie wchodzi w grę kupowanie od prywatnych osób

3

To takie ostrzeżenie - sam jakiś czas temu podchodziłem do tematu dysków i znalazłem wiele "okazji" sprzedaży dysków, które są sprzed ładnych kilku lat, ale nieużywane - jakieś leżaki magazynowe, dyski zapasowe i takie tam. Zacząłem drążyć temat i ludzie pisali w różnych miejscach - na forach, w komentarzach na allegro itp., że to są stare i używane dyski, które ktoś zresetował.

Skonsultoałem się z naszym Ś.P. specem od elektroniki - czyli @jurek1980 i typ potwierdził, że ludzie tak robią. Niektóre dyski są łatwiejsze i podatniejsze na takie zabiegi (właśnie Seagate łatwo jest wyzerować), z innymi trzeba się więcej pomęczyć, ale też się da. Dlatego - jak masz dyski z allegro - w dobrej cenie, aż czasami za dobrej, to podchodź sceptycznie, bo może się okazać, że to są używki, którym ktoś wyczyścił SMART'a i sprzedaje jako nowe.

0

@cerrato: dzięki wielkie za informację, bo Ironwolfy właśnie były z alle.
W takim razie to totalnie odpuszczam temat z allegro, chyba, że sprawdzony sklep.
Planowałem też kupować zewnętrzny dysk i widziałem dużo ofert niby nowych, ale już wiadomo skąd takie ceny.
Ktoś sobie zrobił świetny interes kosztem konsumenta.

2

Wiesz - nie twierdzę, że wszystkie takie dyski to wałek, ale po prostu - trzeba być ostrożnym. A co gorsza - jest to praktycznie nie do wykrycia :(

1

Od wielu lat mam NASa od Synology z dwoma dyskami WD w RAID1 i jakoś to działa. I nie zbiera się raczej, żeby padło, bo jest to urządzenie, którego używa się może kilka godzin w tygodniu.
To tak pod rozwagę w kwestii opłacalności dokładania do RAID>4. Inne rzeczy przydają się w domu, inne w korporacji.

A poza tym to jest urządzenie do domowego użytku - służy do backupów danych z laptopów domowników, z aparatu, ze smartfonów, a także jako stacja multimediów dla telewizora i HiFi. Można też postawić serwer Gita, DHCP, FTP, WWW, ewentualnie zainstalować klienta torrentów, jeśli ktoś ma mniej niż 18 lat i nie dostanie karty, którą można do Netfliksa pospiąć.

To nie jest coś, z czym można "eksperymentować". Jeśli nie mamy takich konsumpcyjnych potrzeb, to nie warto w ogóle kupować.

2

Ze swojego doświadczenia - używam QNAPa, tylko niestety nie na intelowskim procku, dwa sloty x 4TB. Z perspektywy czasu, jakbym mógł brałbym co najmniej 4 sloty, aby dane leżały na talerzach, a OS na SSD w innym przypadku, jeżeli nie masz go w wydzielonym pomieszczeniu, jest nieznośny.

0

@cerrato: @BartoSAS: Myślałem, że tam OS QNAPa jest już gdzieś ulokowany na szybkiej pamięci wewnętrznej, czy Tobie chodzi o inny system? Bo jeśli ta pierwsza opcja to będę musiał na bank kupić SSD, bo prawdopodobnie będzie w salonie siedział, a mam małe mieszkanko.

0

To z tymi QNAPami chyba jest coś nie tak. Ja mam Synology z normalnymi talerzowcami (WD Red) i nic nie słychać.

2

@kilroy: co do dysków w QNAP i odgłosów - powiem szczerze, dawno nie miałem styczności z QNAP'em domowym. Te, z którymi mam do czynienia to są raczej rackowe na kilka(naście) dysków, siedzą w szafie i nawet jak szumią to nie przeszkadza. Kumpel ma (tylko innej firmy - chyba Asusa) taką małą skrzyneczkę na 4 dyski i o ile kojarzę to nie hałasuje za bardzo. Sam mam (ale aktualnie niepodłączonego) Netgeara (w domu) i z tego co pamiętam to dyski słychać podczas zapisu/odczytu, ale poza tym to więcej hałasu robi wiatrak. Bo pamiętaj, że większość takich urządzeń jest aktywnie chłodzona, 4 dyski w małej obudowie (zintegrowanej z zasilaczem) by się za bardzo grzały, więc jest chłodzenie.

A tak w ogóle - takie urządzenia mają opcję wyłączania dysków, kiedy nie są używane. Więc ustawiasz takie coś, żeby np. po pół godzinie dyski poszły spać. Jak będziesz chciał coś odczytać/zapisać to NAS je obudzi. W trybie czuwania NAS jedynie szumi wiatrakiem (chłodzenie zasilacza), niektóre (jeśli mają osobne chłodzenie na zasilacz, a inne na dyski) potrafią wyłączyć nawet wiatrak od HDD. Tylko musisz się zastanowić, w jaki sposób będziesz korzystać z urządzenia. Bo jeśli raz na dzień (albo rzadziej) coś robisz, to wyłączanie dysków ma sens. ALE w przypadku częstych zapisów, jeśli będą się co chwila odpalać, to znacząco skróci ich żywotność. To co napiszę to jest coś oczywistego, ale na wszelki wypadek zaznaczę - częste wyłączanie i włączanie HDD jest dla nich o wiele bardziej szkodliwe, niż praca ciągła.

1

@cerrato: dopytywałem, bo zrozumiałem post kolegi, że OS QNAPa jest instalowany na jednym z dysków i, że to chodzi cały czas pomimo uśpienia dysków i zgłupiałem. Ale jednak dobrze rozumuję, że nie.
Dzięki wielkie za pomoc i dzięki za info. Tak kojarzyłem, że dyski lepiej jak chodzą non stop, ale dobrze, że mi to napisałeś i się w tym utwierdziłem :)
Koniec końców olewam kupno dysku zewnętrznego i stacji dokującej póki co (chwilowo nie będę potrzebował) i kupuję QNAPa 4 zatokowego TS-451D2 2G z 3x 4TB TOSHIBA N300 i to chyba będzie najlepsza opcja póki co.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1