Jak negocjować wynagrodzenie przy walce o stołek robola?

Doradziliście by przy wyborze firmy patrzyć przede wszystim na kasę.

Jak powiem na rekrutacji, chcę 15k to pozamiatane

Dlatego mówię: moje absoultne minimum egzystencjonalne to 15k .
Wysyłam 8 cv. 8 rozmów, 4 firmy ja odrzucam, 1 odrzuca mnie, 3 przyjmują. Każda z tych 3 zaproponowała 16k. Jak wyłonić zwycięzcę?

Jak zachęcę firmy do licytacji i powiem każdej z firm, że mam 2 firmy na ich miejsce to wyjdę na Janusza, co nie?

Jak zachęcę firmy do licytacji i powiem każdej z firm, że mam 2 firmy na ich miejsce to wyjdę na Janusza, co nie?

Musisz być trochę bardziej sprytny i rezolutny. Np. możesz powiedzieć, że jesteś w kilku procesach rekrutacyjnych i dostałeś kilka ofert, z których musisz wybrać. Rozważając wszystkie z tych ofert pod kątem ciekawości projektów, technologii i oczywiście wynagrodzenia, proponujesz, że zaakceptujesz ofertę firmy X, jeśli zwiększa wynagrodzenie do Y. To jest fair zagranie i firma to zrozumie.

a której to zaproponować? przyjmę waszą ofertę jak podbijecie do 17k bo wtedy mogą wszystkie podbić i dalej mamy remis

Rozumiem, że podane kwoty to tylko placeholdery? Bo w innym poście pisałeś, że masz 15k. Dla 1k więcej nie wiem czy by mi się chciało zmieniać projekt. No chyba, że siedzisz w ogromnym bagnie.

Daj juz sobie spokoj z zakladaniem tych tematow, trollu. Wszyscy wiemy, ze to bajt, a ty jestes jakims multikontem. To cie nie uwiarygodni

Kolega niedawno zmieniał pracę. Kwoty, które teraz podam są przykładowe, chodzi jedynie o przestawienie historii:

• w dotychczasowej firmie zarabiał 5k
• wysłał kilkanaście CV, kilka firm zaprosiło na rozmowę
• pierwsza wyraziła zainteresowanie firma A za kwotę 6k
• kumpel był gotowy się do nich zgłosić, ale oni jeszcze nie mogli zamknąć procesu rekrutacyjnego, więc musieli chwilę poczekać
• w tym czasie poszedł na rozmowę z firmą B
• firma B także go chciała i na start dała 7k (z opcją podniesienia jak się wdroży)
• poinformował A że rezygnuje, bo B dała większa kasę oraz jest zdecydowana na 100%
• A odpowiedzieli, że w takim razie to też go chcą na pewno, dają 8k

Kumpel jednak wybrał tańszą opcję B, bo uznał że kasa może mniejsza, ale o wiele ciekawsza praca, nie jakaś utrzymaniówka czy walka z pożarami, ale greenfield i tworzenie nowej odnogi działu IT od zera. Po pierwsze - praca ciekawsza, po drugie - bardziej perspektywiczna.

LitwinWileński napisał(a):

Jak powiem na rekrutacji, chcę 15k to pozamiatane

Dlatego mówię: moje absoultne minimum egzystencjonalne to 15k .
Wysyłam 8 cv. 8 rozmów, 4 firmy ja odrzucam, 1 odrzuca mnie, 3 przyjmują. Każda z tych 3 zaproponowała 16k. Jak wyłonić zwycięzcę?

15k na rękę UoP? Czy w jakim sensie?

Teraz takie stawki latają, że to, co się niedawno wydawało dużo, to teraz standard.

4 firmy ja odrzucam, 1 odrzuca mnie, 3 przyjmują to raczej tak nie wygląda, chyba że jesteś jakimś mózgiem przed którym klękają rekruterzy.

2015. To się nie liczy. Teraz są inne czasy.

LitwinWileński napisał(a):

a której to zaproponować? przyjmę waszą ofertę jak podbijecie do 17k bo wtedy mogą wszystkie podbić i dalej mamy remis

To już chyba musisz sam zdecydować, nie sądzisz? Wtedy kiedy będziesz wiedział która wydaje Ci się najbardziej odpowiednia. Ewentualnie podbój stawkę we wszystkich, i jesli będziesz miał "remis" to można podsumować jednym- dobrze będzie mieć taki dylemat.

Aventus napisał(a):

LitwinWileński napisał(a):

a której to zaproponować? przyjmę waszą ofertę jak podbijecie do 17k bo wtedy mogą wszystkie podbić i dalej mamy remis

To już chyba musisz sam zdecydować nie sądzisz? Wtedy kiedy będziesz wiedział która wydaje Ci się najbardziej odpowiednia. Ewentualnie podbój stawkę we wszystkich, i jesli będziesz miał "remis" to można podsumować jednym- dobrze będzie mieć taki dylemat.

no, ale kazaliście patrzeć na pensję, no to jak wszystkie oferują to samo to jak wybrać?

kazaliście patrzeć na pensję

Poczekaj, niedługo Ci dam flowchart wybierania ofert pracy.