Wątek przeniesiony 2021-05-04 10:43 z Flame przez somekind.

Czy zaszczepisz się na COVID w 2021 - nowa ankieta

3

Niegroźny wirus ma śmiertelność na poziomie 1-2% (niższy niż grypa, która ma śmiertelność rzędu 0,1%), ale 0,00636% to już jest niebezpiecznie :D

2
szatkus napisał(a):

Niegroźny wirus ma śmiertelność na poziomie 1-2% (niższy niż grypa, która ma śmiertelność rzędu 0,1%), ale 0,00636% to już jest niebezpiecznie :D

Śmiertelność byłaby taka zakładając, że liczba chorych jest taka jak podają. Tak nie jest, bo jednak duża liczba osób nie zgłasza bo przechodzi lekko lub w ogóle nie wie, że choruje (ja tak miałem). I spokojnie można powiedzieć, że faktyczna liczba osób które przeszły to wynosi nie 3 mln a 15 mln. I wtedy można sobie liczyć śmiertelność. No i jeszcze jedna kwestia to jest wpisywanie COVIDka osobą, które zeszły z innych przyczyn ale wpisują COVIDa (akurat znam przypadek od strony rodziny szwagierki). Ja osobiście nie znam już nikogo, kto by nie chorował. Zarówno moi znajomi jak i żony wszyscy to przechodzili.

1
szydlak napisał(a):

Śmiertelność byłaby taka zakładając, że liczba chorych jest taka jak podają. Tak nie jest, bo jednak duża liczba osób nie zgłasza bo przechodzi lekko lub w ogóle nie wie, że choruje (ja tak miałem). I spokojnie można powiedzieć, że faktyczna liczba osób które przeszły to wynosi nie 3 mln a 15 mln. I wtedy można sobie liczyć śmiertelność. No i jeszcze jedna kwestia to jest wpisywanie COVIDka osobą, które zeszły z innych przyczyn ale wpisują COVIDa (akurat znam przypadek od strony rodziny szwagierki). Ja osobiście nie znam już nikogo, kto by nie chorował. Zarówno moi znajomi jak i żony wszyscy to przechodzili.

Są nawet prace naukowe, że chorych jest na pewno kilka lub nawet kilkanaście razy więcej niż oficjalne liczby. A co do zgonów, to w 2020 roku na kowid zmarło około 5-6k osób wg danych które dostali prawnicy z MZ.

0
Hegemon napisał(a):

Są nawet prace naukowe, że chorych jest na pewno kilka lub nawet kilkanaście razy więcej niż oficjalne liczby. A co do zgonów, to w 2020 roku na kowid zmarło około 5-6k osób wg danych które dostali prawnicy z MZ.

W takim razie nie powinno być problemu z przedstawieniem tych prac naukowych i danych, które dostali prawnicy z MZ.
Szczególnie ciekawi mnie źródło tych danych. Prace o truizmach że było więcej chorych niż testów... no cóż pewnie są. Niemniej nie wiemy ile więcej estymują bez referencji do nich.

1

@part: O pracach naukowych dowiedziałem się z kanału na YT "Nauka to lubię", więc jest to raczej wiarygodne źródło, a co do zgonów to kanał na YT "Prosto o prawie" lub FB "Adwokat Maja Gidian".

0
Hegemon napisał(a):

@part: O pracach naukowych dowiedziałem się z kanału na YT "Nauka to lubię", więc jest to raczej wiarygodne źródło, a co do zgonów to kanał na YT "Prosto o prawie" lub FB "Adwokat Maja Gidian".

Czyli w życiu nie widziałeś tych prac i danych, tylko uwierzyłeś Panowi z TV (i dla przypomnienia, to nie prace budzą moje wątpliwości)? A to spoko, nie mam więcej pytań.

0

indemepent trader w mainstreamie, do czego to doszlo

9

3

Jakbyśmy siedzieli w twierdzy oblężonej przez mongolską Ordę to też byśmy mieli takich pajacy, byłoby gadanie na zasadzie "e, przecież ci mongołowie nie mogą być tacy źli", "JA CHCĘ WYJŚĆ NARUSZACIE MOJĄ WOLNOŚĆ OTWÓRZCIE BRAMĘ A TO ŻE MONGOŁOWIE POD NIĄ STOJĄ TO WASZ PROBLEM", "jakie restrykcje odnośnie ograniczania spożycia pokarmu, naruszacie moją wolność", "ja wiem że ci mongołowie to ostatnio kilka miast złupili, ale może tym razem będzie inaczej i powinniśmy ich sami wpuścić żeby było z głowy?", "NASZ PAN NA ZAMKU TO SPISKOWIEC, hordy na wschodzie zawsze były i będą, nie ma co się nimi przejmować tylko trzeba się przyzwyczaić", "kiedyś panowie trzymali nas na folwarkach, a teraz przyszedł mongoł i pod jego przykrywką zamknęli nas w zamku żeby nas KONTROLOWAĆ"

Edit. Sorry, po powyzszym poście myślałem, że to ten temat z flame'u

8

btw to co tu sie dzieje jest niesmaczne. czy jest jakas granica wysrywow pompowanych tu przez usera Wonski Andrzej ktora musi zostac przekroczona zeby stad wylecial?

z takich ciekawostek, w hk wiekszosc miejsc nie wymaga szczepionek (kina, plaze, galerie handlowe/sztuki), czesc restauracji, barow i wiekszosc klubow sprawdza i nie wpuszczaja, tak czy siak wszedzie tlumy i praktycznie brak nowych przypadkow, sytuacja wydaje sie byc ok, poza tym ze caly czas bolesnie dluga kwarantanna przy powrocie...
poza jedna nawiedzona panna (horoskopy itd), nie znam expatow ktorzy by sie nie zaszczepili, wyksztalceni i bardziej swiatowi lokalsi tez sie szczepia (na uczelniach czy w miedzynarodowych korpo 80-90% zaszczepionych). pozostaje holota ktora ostatnio troche chetniej ruszyla na szczepienia bo rzad zrobil loterie :):)

0

co to za faszyzmy tutaj sie szerza, aby za poglady takie kary nakladac ;)

1

@part @Slashy

Trybunał swoje, a sądy swoje.

RPO wskazywał, że polskie sądy uznawały za winnych tego wykroczenia:

właściciela sklepu obuwniczego w Tarnobrzegu, który odmówił obsłużenia klientki na wózku (wyrok Sądu Rejonowego w Tarnobrzegu z 8 marca 2013 r., sygn. akt II W 13/13);

właściciela sklepu z używaną odzieżą, który zakazał wejścia osobom z wózkami dziecięcymi (wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli w Warszawie z 5 grudnia 2016 r., sygn. akt V W 4937/16);

drukarza z Łodzi (wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z 26 maja 2017 r., sygn. akt V Ka 557/17);

właściciela klubu, który odmówił wstępu na koncert osobie na wózku (nieprawomocny wyrok Sądu Rejonowego Warszawa Śródmieście w Warszawie z 26 lutego 2018 r., sygn. akt XI W 5001/17);

trenera, który odmówił szkolenia samoobrony organizacji działającej m.in. na rzecz przeciwdziałania dyskryminacji ze względu na orientację seksualną (nieprawomocny wyrok Sądu Rejonowego Poznań-Nowe Miasto i Wilda z 20 marca 2018 r., sygn. akt VI W 1441/17).

W dwóch z tych spraw sąd odstąpił od wymierzenia kary, w pozostałych wymierzył grzywny od 20 do 500 zł. Według RPO sankcji grzywny z art. 138 Kw nie sposób uznać za nieproporcjonalną - łagodniejszą w systemie wykroczeniowym jest jedynie kara nagany. - Nasuwają się wręcz wątpliwości, czy tak niska sankcja za dyskryminację w dostępie do usług spełnia wymogi z dyrektyw unijnych, których wdrożenie ma zapewniać ten przepis - ocenił Rzecznik.

Biorąc pod uwagę, jak niewielkie sankcje przewidziano za naruszenie art. 138 oraz jak niewielkie grzywny są nakładane, RPO uznał, że ciężar nakładany na usługodawców pozostaje w proporcji do ochrony przed dyskryminacją

Źródło

0

Niektórzy zapominają, że obostrzenia dla niezaszczepionych nie wynikają z jakiegoś widzimisię, tylko ze względów epidemicznych. Więc porównywanie do niewpuszczenia np osoby na wózku do sklepu nie ma sensu.

15

Pierwsza sprawa jest taka, że ponieważ wątek we flame został zamknięty, to naturalnie szambo zaczęło wybijać tutaj. No i generalnie nie mam z tym problemu, jeśli więc ktoś czuje się fanem autora tych słów:

Sugeruję by te kody QR po szczepieniu tatuować na czole. Będzie od razu widać kto jest uległy wobec władzy i pewny politycznie, a kto nie i jest potencjalnym wrogiem ludu, będzie też dzięki temu można szybciej i sprawniej skanować osobników na ulicach itp. Będzie to idealne rozwiązanie w stylu PiSowskim.

W internecie jest wiele filmów pokazujących, że miejsca po zaszczepieniu są magnetyczne...ja tego nie mogę sprawdzić, ale dostałem też potwierdzenie od zaufanej osoby, pracującej w szpitalu. Najbardziej działa to od Pfizera. BioNTech / Pfizer skrót oznacza BIO Nano TECHnologie...tu już każdemu powinna zapalić się czerwona lampka. Prawdopodobnie są wstrzykiwane nano-cząsteczki, a może i mikroskopijne urządzenia??? Dlaczego tak nagminnie namawiają do szczepień, na pewno nie by pokonać wirusa

covidianie po szczepieniu stają sie GMO i należą do koncernu farmaceutycznego który jest właścicielem patentu na szczepionki. Powtarzamdla nieświadomych: ludzie po szczepieniu stają sie organizmami GMO i podlegają pod prawa patentowe i stają sie własności tego kto ma prawa do szczepionki. Niezależni eksperci od genetyki to potwierdzają .

Oraz sugerowania, że kibic, który spadł z trybun jest ofiarą szczepionki... No to niech sobie będzie. Każdy ma takich idoli na jakich zasługuje. Tylko niech nie dziwi się, że w takiej sytuacji inni ludzie mogą go uznać za szura.

Sprawa druga - niektórzy tutaj uważają się za sceptyków albo twierdzą, że są sceptycznie nastawieni do szczepień.
Otóż nie. Sceptyk to ktoś, kto z natury wątpi we wszystko, nie bierze niczego na wiarę, sprawdza w wielu różnych źródłach, analizuje i wyciąga wnioski. Sceptycyzm jest fundamentem nauki.
Bycie przeciwnikiem czegoś, to nie jest sceptycyzm, to nie ma nawet ze sceptycyzmem niczego wspólnego, jest w ogóle ortogonalne do sceptycyzmu.
Jak ktoś się zamknął w jednej z wielu baniek, w rodzaju "wirusa nie ma", "jest wirus nie ma pandemii", "wszystko zostało sztucznie rozbuchane", "to wszystko po to, aby rząd nas bardziej inwigilował", "to wszystko po to, aby koncerny nas wymordowały i zarabiały na corocznych szczepieniach" (brawo logika), "to nie jest szczepionka", "to jest eksperyment", "producenci nie biorą odpowiedzialności", to jest po prostu zamkniętym w bańce odpornym na rzeczywistość i argumenty kimś, a nie żadnym sceptykiem.

Bardzo łatwo wykazać brak sceptycyzmu takich osób na podstawie samego tego wątku. W tym poście wrzuciłem zdjęcie ulotki i spytałem, co w tym takiego strasznego.
Gdyby był tu chociaż jeden sceptyk, to w odpowiedzi wymieniłby zapewne agranulocytozę oraz ostre uszkodzenie wątroby, ale przede wszystkim zwrócił uwagę, że to nie jest ulotka żadnej szczepionki, ale zwykłego apapu.
No, ale tu nie ma sceptyków. Tu są po prostu przeciwnicy, najczęściej z powodu własnej niewiedzy i ślepej wiary w jakieś źródła przedstawiające się jako antyrządowe czy niezależne. A jak już pisałem, ślepa wiara w cokolwiek się ze sceptycyzmem całkowicie wyklucza.
No, ale cóż - skoro ktoś twierdzi, że jest niezależny, to na pewno mówi prawdę. A do tego zapewne ma dobre zamiary, tak jak Zięba, który chroni ludzi przed pazernością koncernów farmaceutycznych sprzedając strukturyzatory wody za jedyne 2500zł.

Sprawa trzecia - argumentum ad hitlerum zasadniczo zamykają dyskusję, a dopóki przeciwnicy szczepień będą nazywali chcących się szczepić hitlerowcami, dopóty można ich uznawać za hołotę. Wet za wet.

Sprawa czwarta - ja rozumiem, że jest jakaś grupa ludzi, która nie chce się szczepić, bo boi się powikłań szczepionki bądź uważa, że szczepionka została zbyt szybko wypuszczona na rynek. I spoko, oba zarzuty są jak najbardziej rozsądne. Aczkolwiek można zarówno sprawdzić, że to nie było "zbyt szybko" tylko po prostu "szybko", bo środki i priorytety zostały inaczej zdefiniowane, a pewne technologie były gotowe od kilkunastu lat. Można też było przemyśleć, co jest gorsze - nieznane powikłania szczepionki, czy znane oraz nieznane powikłania wirusa.
Ale to naturalnie do decyzji każdego.

Sprawa piąta - nie można się obrażać na innych za podjęcie niekorzystnej dla siebie decyzji. Jeśli wybiera się nieszczepienie, to z dużym prawdopodobieństwem utrudnia się sobie życie w pewnych sytuacjach. Na takiej samej zasadzie, na jakiej podjęcie decyzji o niewyrobieniu prawa jazdy sprawia, że nie można legalnie jeździć samochodem. Nie można jednak mieć pretensji do innych, że oni sobie życie próbują ułatwić.
Ok, niby można się obrażać na władze, bo przecież mogłyby udawać, że problemu nie ma. Ale co zabawne, ponoć to głównie wyborcy obecnej władzy się nie szczepią. Może jednak powinien być przymus? Ale tylko dla nich, niech cierpią za swoje błędne wybory.

No i na koniec, skoro już przy obecnej władzy jesteśmy. Pojawiały się takie głosy, że szczepionkę przyjmują ludzie, którzy bezmyślnie popierają partię rządzącą.
No cóż, jeśli ktoś tak twierdzi, to w pełni zrozumiałe jest, że nie musi, a właściwie raczej nie może, obawiać się niekorzystnego wpływu wirusa na mózg. :) Do Choroszczy!

1
somekind napisał(a):

No i na koniec, skoro już przy obecnej władzy jesteśmy. Pojawiały się takie głosy, że szczepionkę przyjmują ludzie, którzy bezmyślnie popierają partię rządzącą.

Hehe, to jest najzabawniejsze, bo akurat właśnie gminy w których wygrywał PiS są najsłabiej zaszczepione.
E4FLQvTWYAY5D6G.jpeg

2

Bilety na koncert to holokaust i dyskryminacja ludzi biednych. Na koncertach często ludzie noszą (!!!) opaski!!!
Tak wyglada prawdziwy podział w społeczeństwie. Burżuje i klasa średnia dyskryminują biednych ludzi, którzy chcieliby po prostu posluchać muzyki, ale mają gorszy start i nie mogą. Zaczyna się od biletów, potem pojawiają się opaski, a za np. dwadzieścia lat będą ludzi ustawiać pod ścianą i strzelać w tył głowy albo pod wymówką automatyzacji zapędzać ludzi do gett. Tak będzie. 20 lat przed drugą wojną też nikt się nie spodziewał, że będzie się tak robiło Żydom i Polakom, a wyszło jak wyszło

2

Właśnie przyjęłam drugą dawkę. W porównaniu do pierwszej jest zdecydowana poprawa, bo mam teraz dwa czipy i mogę lokalizować stereoskopowo położenie i odległość nadajników 5G.

@bakunet
To jest ciekawe:

0

Odmówiono mi sprzedaży towaru w Żabce, bo nie miałem maseczki.

Sprzedawca nie mial poprawnie założonej maseczki.

Poszedłem kupić maseczkę.

3

W moim przypadku nic się kompletnie nie zmieniło przez ostatni rok. Cały czas uważam, że ta cała sytuacja jest przesadzona i nie widzę powodu żeby się szczepić.
Chociaż spodziewam się coraz większych nacisków na mnie z tego powodu.

3
aaquillus napisał(a):

W moim przypadku nic się kompletnie nie zmieniło przez ostatni rok.

3

Przedwczoraj byłem w PZU. Chciałem się ubezpieczyć od długofalowych ewentualnych skutków iniekcji "szczepionką" przeciw CoVid i odmówili. Skoro ten preparat jest bezpieczny i dobrze przebadany, to czemu odmawiają?

0

@Wonski Andrzej: z perspektywy człowieka, który pracował dla ubezpieczalni - stworzenie nowego produktu ubezpieczeniowego to jest w cholerę roboty. Nikt nie będzie zatrudniał zespołu prawników, żeby stworzyć OWU/SWU z którego skorzysta przy dobrych wiatrach z pięćdziesiąt osób.

2
Wonski Andrzej napisał(a):

Przedwczoraj byłem w PZU. Chciałem się ubezpieczyć od długofalowych ewentualnych skutków iniekcji "szczepionką" przeciw CoVid i odmówili. Skoro ten preparat jest bezpieczny i dobrze przebadany, to czemu odmawiają?

Nie jestem pewien czy z podobną odmową byś się nie spotkał jakbyś chciał się ubezpieczyć od długotrwałych ewentualnych skutków działania fal radiowych 5G. Ale nie wiem.

0

Zdiagnozowano przedwczoraj 66 nowych nosicieli. Zmarł jeden (nie na Covid, ale na "chorobę współtowarzyszącą"). Ale cały 40 mln kraj trzeba było paraliżować i wojewoda mazowiecki orędzie wygłosił do ludu pracującego miast i wsi, bo liczba chętnych do szczepień spadła. Co ciekawe grypy prawie nie ma, maseczki ją prawie całkowicie zwalczyły, ale Covida-19 już nie mogą choć średnica wirusa podobna. Z pozdrowieniami dla wszystkich z planety Covidian.

1

Ja czekam aż zaczną sami przychodzić do domu i szczepić chętnych bo nie chce mi się łaźić do punktów szczepień - i tak nigdzie nie wychodzę a myślę, że z czasem nawet do tego mogą się posunąć skoro już dzwonią sami i pytają : D 

2

aby osoby, które są zaszczepione nie były narażane na ryzyko przez osoby, które nie są zaszczepione
https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/8208552,gis-bezpieczenstwo-obywateli-osoby-niezaszczepione-koronawirus-czwarta-fala-wariant-delta-szczepienia.html

Może ktoś mi wytłumaczyć o co mu chodzi? Przecież szczepienie miało być po to, aby być odpornym w przypadku kontaktu z osobą zarażoną.

Co ciekawe w Izraelu 50% zarażonych wariantem delta to osoby zaszczepione. Podano wprawdzie do wiadomości, że u tych osób przebieg choroby ma być łagodniejszy, ale nie podano konkretnych wartości % co sugeruje, że różnica jest minimalna.

https://www.businessinsider.com/israel-50-of-delta-variant-cases-vaccinated-severe-2021-6?IR=T

0

Może ktoś mi wytłumaczyć o co mu chodzi? Przecież szczepienie miało być po to, aby być odpornym w przypadku kontaktu z osobą zarażoną.

Może chodziło mu o mutacje? Albo blokowanie służby zdrowia? Albo blokowanie usług/miejsc pracy? Nie wiem, słaby artykuł, nie powiedzieli jakie ryzyko konkretnie.

ale nie podano konkretnych wartości % co sugeruje, że różnica jest minimalna.

Skąd ta przyczynowość, nie podano konkretnych wartości to sugeruje że różnica minimalna?

5
siloam napisał(a):

Co ciekawe w Izraelu 50% zarażonych wariantem delta to osoby zaszczepione. Podano wprawdzie do wiadomości, że u tych osób przebieg choroby ma być łagodniejszy, ale nie podano konkretnych wartości % co sugeruje, że różnica jest minimalna.

Nie, nie sugeruje, to Ty jesteś obciążony błędem poznawczym i sam sobie coś wmówiłeś.

To by sugerowało tylko w przypadku gdybyś odnosił się do kogoś znanego z tego, że jest proszczepionkowym fanatykiem, a nie do losowej osoby.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1