Tester

0

Cześć wszystkim

Postanowiłem odważnie, że po 40ce przekwalifikuję się na testera.
Obecnie pracuję w branży motoryzacyjnej(jakość) i chciałbym iść w stronę automotive testing inżyniera.

Jaką szkołę/szkolenie polecacie?Myślałem o Coderslab w Katowicach.
Jak zabrać się do tego tematu?

pozdrawiam
Mateusz

1
Mateusz79 napisał(a):

Jaką szkołę/szkolenie polecacie?Myślałem o Coderslab w Katowicach.
Jak zabrać się do tego tematu?

Słowem wstępu po szkoleniu/szkole nie myśl że od tak znajdziesz pracę :)
Jak się zabrać? Zacząć robić samemu szukać książek na ten temat itd. natomiast pamiętaj że będziesz miał o wiele trudniej ponieważ jak firma ma do wyboru studenta poniżej 26 roku życia to da mu zlecenie dochodowego nie płaci więc koszt pracodawcy będzie prawie równy wynagrodzeniu netto w przeciwieństwie do Ciebie gdzie koszt pracodawcy będzie o wiele większy niż kwota netto więc będziesz musiał być sporo lepszy od przeciętnego studenta, który też próbuje się dostać na to stanowisko. Niemniej jednak powodzenia (książek czy szkoleń nie poelcam o nie moja branża :)).

6

A jaki tester?
Manualny? Automatyzujący? (zwany kiedyś Automatycznym, czasem dla zmyłki to stanowisko jest też nazywane Programista Testów Automatycznych bo programista może mieć KUP 50% a tester nie)
Jedną z podstaw jest certyfikat ISTQB dla testerów. Taka teoria którą każdy przerabia. Nie trzeba certyfikatu od razu robić ale warto mieć przerobioną teorię z niego.

Jak tester automatyzujący to jaki język programowania?
Najczęściej chyba Python. Potem JS i Ruby. Zdarza się też C# lub Java/Kotlin/Scalia jak projekt jest w tym robiony i chcą trzymać testy systemowe/akceptacyjne w tym samym języku co aplikacja

Jest jeszcze stanowisko które określam jako tester półautomatyczny gdy nie klikasz po GUI aplikacji, ale używasz Postmana czy SoapUI do wysyłania requestów HTTP/REST/SOAP

0

Hej.Myśałem,żeby najpierw iść na testera manualnego.Chcę zrobić ISTQB. Jest jeszcze certyfikat Automotive tester...
Ostatnie lata pracowałem za granicą jako freelancer.Będę szukał potem pracy poza Polską.
Jest dużo ogłoszeń na testerów...

2

W automotive spora jest ta drabinka testerów. Właściwie obecny jest każdy stopień kontaktu z kodem - od testowania samego kodu, do testowania wytrzymałości na różne warunki otoczenia. Bootampy raczej niewiele Ci dadzą, pewnie mniej niż wspomniane wyżej ISTQB.

Oprócz ISTQB przyda się też wiedza na temat elektroniki. Nie wiem ile domenowej wiedzy masz po pracy w dziale jakości, ale znajomość procesów też się przyda (jakieś aspice-y, v-modele i inne smutne słowa).

W automotive bardzo możliwe, że będziesz testował używając pythona, albo w jakiś autorskich językach (Vector w swoich narzędziach ma do wyboru .net, albo autorski język). Typowymi pod automotive narzędziami bym się nie przejmował, bo i tak mało kogo stać.

0

Wracając do szkół.Które polecacie?

3
Mateusz79 napisał(a):

Wracając do szkół.Które polecacie?

Żadne. Internet dzisiaj ma tyle materiałów, że gdyby 30-40 lat temu przyszli programiści myśleli o szkołach programowania to dzisiaj najmłodszy programista miałby pewnie jakieś 60 lat.

2

Z takich ogólnych rzeczy to na pewno jako przyszły tester w Automotive warto byłoby zapoznać się z poniższymi zagadnieniami:

  • języki programowania tj. Python, CAPL (język dostarczany przez Vectora używany np. w środowisku CANoe)
  • architektura AUTOSAR
  • debuggery sprzętowe
  • narzędzia do statycznej i dynamicznej analizy kodu (+ standard MISRA-C)
  • wspomniane wcześniej procesy typowe dla tej branży m.in. ASPICE
  • techniki komunikacji np. CAN, CAN-FD, SPI, Ethernet
1

Znajomy pracuje jako tester w automotive i mówił, że jak szukali jakiś czas temu kogoś takiego, to jedynym wymaganiem było, cytując:
- nie robić pod siebie

0

Pytanie do obecnych testerów. Jaki kurs na Udemy byście mi polecali na początek? Może zanim zainwestuje grube pieniądze w kurs przetestuje coś za ułamek ceny...

1
Mateusz79 napisał(a):

Może zanim zainwestuje grube pieniądze w kurs przetestuje coś za ułamek ceny...

Toć przecież na youtubie są tony materiałów:




1

Trzymaj książkę Piotrka Wicherskiego https://pwicherski.gitbook.io/testowanie-oprogramowania/

Tam znajdziesz masę materiałów do nauki i linki do różnych narzędzi/ poradników

0

@Mateusz79: Czemu wgl tester? Przecież to zawód bez przyszłości xd Minie pewnie jeszcze z 10 czy 15 lat i testerzy, QA, SDET, itd. znikną z rynku.

1

Pracowałem jako QA czy tam "programista testów automatycznych" w kolejnictwie. Nie automotive, ale sporo jest punktów stycznych w temacie bezpieczeństwa, standardów kodowania oraz używanych narzędzi.
No i teraz tak, wszystko "zależy jak leży", ale ja bym się przygotował z rzeczy następujących (kolejność mocno subiektywna):

  1. Podstawy z gatunku "ogólnej kultury technicznej": jak działa komputer, czy i jak zakłócenia mogą wpływać na system testowany, co to jest niezawodność.
  2. Podstawy bardziej testerskie: whitebox/blackbox, testy regresyjne, integracyjne, jednostkowe, hardware in the loop, raportowanie błędów.
  3. Architektura systemów bezpiecznych; procesy wytwarzania softu, MISRA, jak robić code review, w jaki sposób bezpiecznie robić review specyfikacji. Jak rozumiesz punkty 1 i 2 oraz specyfikę branży to sobie to "wyprowadzisz", mądry rekruter się z tego wręcz ucieszy, bo to znaczy że rozumiesz co chcesz robić.
  4. Pytania "ogólnoinformatyczne" typu "napisz pętlę for".
  5. Specyficzne dla stanowiska pytania. Czy to Vector, czy praca z IBM Doors/rational tools, Python/Linux/Windows, czy np. debuggery sprzętowe albo inne narzędzia symulacyjne. Na Linuxie: wyłącz vima (poważnie. Przerażające ilu ludzi się na tym kładło ;) )

ISTQB (i inne papierki) - nie robiłem nigdy i nie mam, ale jako że automotive to z reguły wielkie koncerny to może to dać Ci +X PLN na siatce płac "bo tak" choćbyś na rozmowie wypadł na granicy niezatrudnienia, także przy czysto merkantylnym podejściu certyfikaty wcale głupie nie są.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1