Widać, że nie wiesz czym jest Konfederacja więc pasowałoby się doinformować zeby nie wyjśc na głupka. Konfederacja to koalicja składająca się z partii Korwin, RN, ZchR, LN, Partii Kierowców i K-KP gdzie nie ma jednego decydującego.
Doskonale wiem czym jest Konfederacja, a to o czym mówisz tylko pokazuje, że taki byt logicznie nie ma sensu, bo jego istnienie stoi w sprzeczności z ideologią większości osób w tej formacji.
To przedstawiciele partii głosują i na podstawie głosów większości wcielają w życie postanowienia.
Nie wiem czy wiesz, ale to jest właśnie demokracja. Demokracja, na którą większość tam narzeka, a jednocześnie stosuje ją dobrowolnie we własnych szeregach.
Każda partia ma swój plan, swoje punkty, mogą się nie zgadzać ale posiadają grupę wspólnych celów. Prywatnie mają prawo mieć zupełnie inne poglądy co właśnie się dzieje w tym przypadku, a więc Korwin nie może tak po prostu wyjść i powiedzieć "ja będę".
A czemu nie, skoro od lat próbuje przekonać ludzi, że taki właśnie sposób rządzenia krajem jest najlepszy?