Czy to się opłaca

0

Cześć bracia, mam 26 lat i z zawodu jestem operatorem cnc, wykształcenie średnie techniczne. Zarabiam marnie, 3000 netto.. nie chce całe życie wegetować, chciałbym sobie dorobić te 2000 netto, wiadomo 5k netto to nie będą kokosy ale przynajmniej nie będę żył tak jak teraz to była by fajna dodatkowa gotówka. Pomyślałem o programowaniu i pracy zdalnie, ale kompletnie się na tym nie znam, dodatkowo brak studiów związanych z programowaniem (informatyką) nie chce zarabiać 8-10 tysięcy zarabiając programując bo to marzenia ściętej głowy, chciałbym sobie po prostu dorobić. Czy w ogóle to o czym piszę jest do spełnienia? czy po prostu sobie "marze" ? :) znowu czytałem o tym że automatyzacja idzie pełną parą nawet w programowaniu i pewnie fachowcy się utrzymają a ja taki laik.. może coś doradzicie, ewentualnie sprowadzicie na ziemie. Na naukę dziennie mógłbym po pracy poświęcić 2-3 godzinki.

4

Jak programujesz CNC to pierwsze koty za płoty. Spokojnie ucząc się bez studiów ale z jakimiś projekcjami jak się zakręcisz to dostaniesz prace. Po prostu usiądź i się ucz i zobaczysz czy idzie. Nie zrażaj się tez ufoludkami i miernotami co rozpowiadają, że programowanie się skończyło i że niby na kasie więcej dają bo wiem, że nadal jest ssanie na pracowników, kodu coraz więcej do ogarniania, a sam pare lat temu bez studiów przekroczyłem 10k wiec wszystko można, tylko uprzedzam nauka programowania to wieje ścian do przeskoczenia a samo programowanie jest trudne i trzeba mieć cierpliwość. Nie czekaj na inne odpowiedzi tylko zasuwaj do nauki j maj najszybciej pisz - cokolwiek, zaczynajac od kalkulatora.

0

Dzięki bardzo, w co powinienem "pójść" czego się uczyć ? bo jestem zielony w tym temacie a nie chciałbym zacząć od czegoś co mi się w ogóle nie przyda

6

Wszystko się przyda. Najpierw naucz się programować a potem wybierzesz technologie. Sam obecnie używam koło 15 języków komercyjnych. Jak chcesz to idz i ucz się C# na .net core - to przyszłość. Powodzenia.

4

Moim zdaniem łatwiej będzie Ci znaleźć pracę w programowaniu za 5000 zł netto niż zlecenia na 2000 zł netto

1

Jeżeli mógłbym kiedykolwiek zarobić 5-6 tysięcy złotych netto.. to rzucam tą robotę cnc i wchodzę w to.. kwestia tego czy bez studiów mam jakiekolwiek szanse, teraz wszędzie studia, jak patrzyłem na oferty pracy związane z programowaniem to studia w 3/4 ofert

0

Tak ale musisz być dobry czyli poświęcić na to masę czasu, wszystko jest przecież możliwe. Nie jest to po prostu łatwe wbrew pozorom. Sam zarabiam ponad 10 000 zł bez studiów z 2 letnim doświadczeniem. Tylko, że moim zdaniem ja się bardzo temu poświęciłem bo pisałem masę projektów w różnych językach i się tym interesowałem, i ogarniam tematy powiązane z tym. Jeśli nie masz pojęcia o niczym to jeszcze więcej Ci to zajmie

1

Studia to takie sito dla ludzi nie pewnych swoich umiejętności. Jak jesteś dobry to mimo ze wymagają studiów to wezmą. Rzadko kiedy ktoś spełnia wszystkie wymagania. No chyba ze to korpo wielkie to może to być warunek formalny ale szczerze odradzam prace w takich przybytkach. Poza programowaniem warto ogarnąć architekturę komputerów, logikę układów cyfrowych, sieci, algorytmy.

3

Odradzam "rzucanie" obecnej pracy. Trochę czasu i wysiłku trzeba, żeby nauczyć się chociaż podstaw - reszta przyjdzie z praktyką. Pewne rzeczy muszą wejść w nawyk, żeby stały się proste. Programowanie nie jest proste i nie jest tak wspaniałe jak reklamują. Z boku to wygląda na cholernie monotonny zawód - jak szachy czy łowienie ryb. A jednak ludzie grają w szachy i łowią ryby. Czasem rybak nie złowi żadnej ryby, ale cieszy się jak głupi, że siedział z wędką od piątej. Czemu? Bo to lubi i koniec!
Ja mogę polecić na początek sprawdzić się w czymś, czego efekt można sprawdzić w miarę szybko i za darmo, np. tworzenie stron. Python, Javascript. Do kodowania w JS wystarczy Notepad++ i popularna przeglądarka w wersji z lat >2015. Niestety inne sprawy poczekają. Żona/ dziewczyna/ chłopak..., piwo, koledzy - to wszystko będzie trzeba ograniczyć. Czy pracę ograniczyć? Tego nie podpowiem, bo jeść trzeba. Nauka idzie najlepiej jak człowiek jest wyspany i najedzony, bo wtedy się nie denerwuje.

3

Ja jestem programista a jeszcze rok temu w wieku 35 lat bylem slusarzem. Wiec Ty jak najbardziej masz szanse.

0

Tak w ogóle miałem polecić wpis pewnego wielbłąda na ten temat :D Ostatnio tłumaczyłem komuś t...

0

Zmotywowaliście mnie, wiem że to ciężka droga.. ale spróbować nie zaszkodzi, bo nie idzie do przodu tylko ten który nic nie robi

0

Panowie a css, javascript, html, react - w kierunku front-end to dobry pomysł ?

3
marvel25 napisał(a):

Panowie a css, javascript, html, react - w kierunku front-end to dobry pomysł ?

Naucz się najpierw podstaw HTML + CSS. Kolejnym krokiem będzie Javascript i modyfikacja elementów strony. Dopiero potem biblioteki.

1
marvel25 napisał(a):

teraz wszędzie studia, jak patrzyłem na oferty pracy związane z programowaniem to studia w 3/4 ofert

Szklanka jest w 1/4 pełna.

1

zmień pracodawcę - w szczecinie jest takie ssanie, że koleżanka na cnc ma 100zł na h a jeszcze studiów nie skończyła :)

0

100 złotych na godzine na CNC? jest to wręcz niemożliwe. Nie zarabiają nawet tyle programiści. Programista CNC w Niemczech który ma za zadanie programować 5 osiowe maszyny i posługiwać się biegle programami CAD/CAM (MasterCam, SolidWorks, NX CAM) zarabia 3000 euro netto, czyli 12000~ złotych.. słyszałem o programistach z 15-20 letnim stażem którzy w Niemczech wyciągają 18-20k ale to był maks i to w Bawarii, w Polsce takie kwoty są nie do osiągnięcia.

0

<Początek przeglądu ogłoszeń>
Wynagrodzenie od 3000 do 7000 zł
Przy pracy w Niemczech widełki do 15000, 20000 zł

"Bootcamp programista CNC" od 1500 do 3000 zł.

Stanowiska od operator-programista, jedyne wymaganie to ukończona zawodówka (Wykształcenie zawodowe kierunkowe – średnie techniczne będzie atutem) mechaniczna do przyuczenia po kilkuletnie doświadczenie i dyplom (oczekujemy wykształcenia wyższego technicznego /preferowany Wydział Mechaniczny – kierunki Budowa Maszyn, Obróbka Skrawaniem, Materiałoznawstwo/, oferta również dla absolwentów)

Awans z "juniora" sądząc po ofertach to tak po 4, 5 latach.

Wymagana (często) gotowość do pracy trzyzmianowej.
<Koniec przeglądu ogłoszeń>

Ogólnie po przeglądzie ofert, pierdylion wymagań i doświadczenia w konkretnych systemach, żadnych informacji o zarobkach. Grubo podkreślane "Atut oferty Umowa o Pracę!!!".

IMHO w Polsce świetlanej przyszłości to w tym nie ma.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1