Mnie się JavaScript podoba i lubię ten język. Jednak uczyłem się na C (bez plushhhh ;), byłem egzaminowany na ASD na cormenowskim pseudokodzie itd.
JS jak dla mnie jest fajnym free style.
Czy dla zaczynających w JS późniejsze przejście na inny język, sztywny jak mankiety koszuli pod garniakiem ;) nie było problemem?
W moim przypadku droga była jak najpierw zdejmowanie marynarki, potem rozwiązywanie krawata. W drugą stronę nie potrafię nawet próbować ocenić, bo lata sztywnych doświadczeń ograniczają obiektywny osąd.