btw natknąłem się na chęć wprowadzenia PHP na maturę: http://phpmatura.glt.pl/ i opinie, że Pascal powinien zostać wykopany z programu nauczania...
Hihi... Nie wiem co oni maja do Pascala. Przeciez Object Pascal w Delphi ma prawie takie same mozliwosci jak C++. No moze wielodziedziczenia i przeciazania operatorow brakuje, ale to i tak nie jest akurat potrzebne na maturze (w duzych projektach tez mozna sie bez tego obejsc - patrz: Java). Poza tym Object Pascal ma duże walory dydaktyczne. PHP ma duże walory antydydaktyczne.
Jeśli chodzi o możliwości to PHP na mature wystarczy. Kwestia niskiej wydajności na maturze nie ma znaczenia. Typowe zadanie maturalne jednak dużo łatwiej rozwiązać w Pascalu czy C niż w PHP a co najważniejsze: łatwiej sprawdzić kod, bo będzie czytelniejszy. Np. takie prościutkie zadanie:
Napisz program, który wylosuje sobie liczbe z przedziału 1-100, a następnie pozwoli użytkownikowi ją zgadnąć w 6 próbach udzielając odpowiedzi: "za mało", "za dużo", "zgadłeś", "to była ostatnia próba - niestety nie zgadłeś".
W Pascalu lub C do napisania w 5 minut - góra kilkanaście linijek kodu. W PHP sami przyznacie, że co najmniej 3 razy tyle roboty i bardzo dużo "biurokracji" zaciemniającej kod (sesje trzeba wystartować, albo w ciasteczku lub ukrytym polu licznik prob trzymac, formularz przygotować, tagi htmla przecież też muszą być).
Poza tym goście z komitetu mają rację: PHP NIE jest językiem ogólnego przenzaczenia. W Javie/C/C++/Pascalu można napisać wszystko, to co w PHP, ale w PHP nie da się napisać systemu rozproszonego, gry na komórkę, apletu działającego po stronie klienta, aplikacji okienkowej itd.... Nie da się, bo nie zostało do tego zaprojektowane. Tak więc niech PHPowcy tak nie krzyczą, bo nie mają o co - PHP nic do Informatyki nie wniosło. Niech się lepiej cieszą, że PHP ma tak wysoką popularność bo za parę lat może to się zmienić (mody przemijają). W szkole powinno się uczyć rzeczy ponadczasowych i uniwersalnych, które będą pomocne nawet za 20 lat.