Skupienie po wysiłku fizycznym.

0

Mam pytanie, do tych, którzy trenują rano, obojętnie czy to bieganie, czy siłownia, czy sporty walki. Jak sobie radzicie z pracą, jak przychodzicie później do biura? Ja dzisiaj byłem treningu funkcjonalnym o 6:30, w pracy siedzę od 10, ale do teraz mam problem z maksymalnym skupieniem się. Macie podobnie? Jak tak, to jak wskoczyć na pełne obroty przed powiedzmy 11? ;)

0

Odkąd zacząłem brać prysznic rano to mi się gorzej skupia :|

Dziwne nie? Prysznic wieczorem lepiej wpływa na skupienie imo.

0

Polecam sporty gdzie się człowiek nie zgrzewa. Głównie basen i rower o poranku lub w chłodniejsze dni.

Gdy przychodzę rano po basenie to czuję zmęczenie i senność i mocna kawa natychmiast pomaga. Nawet w pewnym senesie mam mniej energii żeby prokrastynować :)

0

Ja mam dokładnie odwrotnie. Jak sobie rano pobiegam, to głowa przewietrzona i obudzona. Jak nie pobiegam, to potrzebuję czasu na rozruch...

Jak tak, to jak wskoczyć na pełne obroty przed powiedzmy 11? ;)

IMHO jakieś pożywne śniadanko z węglowodanami złożonymi (płatki owsiane albo kanapki na ciemnym pieczywie) i uzupełnienie płynów (najlepiej kawą :P).

0

Zależy od wysiłku. Dobrze się lekko poruszać przed pracą, nawet spacer już dobrze pobudza. Natomiast jeśli zrobi się mocny trening to ciężko oczekiwać że będzie się pracowało na wysokich obrotach :) Nie od dziś sportowcy mówią, że jak mają załatwić coś w ciągu dnia, to przed treningiem, bo po z reguły wchodzi się w taki tryb "czuwania" :D Lubię ten stan, ale to taka dozwolona prokrastynacja, gdzie jestem zajechany i nic mi się nie chce heh

0

U mnie siłownia przed jakąkolwiek pracą odpada. Po swoich treningach siłowych i przerzuceniu 25-30 ton zwyczajnie po 2h od zakończenia treningu potrafiło mi odciąć zasilanie ;-) Znowu nigdy wieczorem nie zrobisz takiego treningu jak rano/w ciągu dnia. Coś za coś :P

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1