Koszty firmy

0

Jak sądzicie, czy wg Was możliwe jest wrzucenie w koszty prowadzenia działalności gospodarczej takich przedmiotów jak:

  1. Myjka do szyb/okien Karcher w kwocie 318zł
  2. Stacja pogodowa w kwocie ~179zł
  3. Faktura VAT za zakwaterowanie w okresie sylwestrowym 29.12.2018 - 02.01.2019 w Zakopanem.

Proszę o Wasze opinie. Czy takie, a jeśli nie wszystkie to które wg Was bez problemu powinny przejść? Oczywiście zapytam o to księgowego, ale jestem ciekaw Waszej opinii.

3

Wszystko przejdzie jeżeli są to wydatki związane z firmą i jesteś w stanie racjonalnie to wykazać.

4

Zależy jaką działalność prowadzisz, jakie kody masz wpisane.

Myjka do szyb/okien - jeśli wynajmujesz biuro gdzieś biuro, to możliwe, że tak.
Stacja pogodowa - zależy jaka, może uczysz się akurat arduino/embedded i korzystasz z niego jako urządzenia peryferyjnego xd?
kwatera - a masz klienta w zakopanem/okolicy z którym masz podpisaną umowę? jak tak to śmiało wrzucaj, w innym wypadku, nah

poza tym warto się zastanowić, czy dla 200 czy 300 zł opłaca się szarpać ze skarbówką i potencjalnie ryzykować

0
mechanix napisał(a):

Wszystko przejdzie jeżeli są to wydatki związane z firmą i jesteś w stanie racjonalnie to wykazać.

No więc czy przeszłoby tłumaczenie, że:

  1. Karcher - aby zachować czystość okien w biurze
  2. Stacja pogodowa - zamiast termometru, a także np taki adrument, że tworzę sobie w domu aplikację sczytującą pomiary ze stacji, itp.
  3. Wyjazd do klientów.

Czy np takie tłumaczenie by przeszło?

0
grski napisał(a):

Zależy jaką działalność prowadzisz, jakie kody masz wpisane.
Mam wpisane w działalność kod: 62.01.Z
Działalność to usługi programistyczne

Myjka do szyb/okien - jeśli wynajmujesz biuro gdzieś biuro, to możliwe, że tak.
Posiadam swoje biuro jako pokój, w domu rodziców
Stacja pogodowa - zależy jak, może uczysz się akurat arduino/embedded i korzystasz z niego jako urządzenia peryferyjnego xd?

Tak, to dobry argument

kwatera - a masz klienta w zakopanem/okolicy z którym masz podpisaną umowę? jak tak to śmiało wrzucaj, w innym wypadku, nah

Niestety nie mam. Ale nie można byłoby pojechać w celu właśnie rozmowy z klientem i potencjalnej współpracy?

4

Niestety nie mam. Ale nie można byłoby pojechać w celu właśnie rozmowy z klientem i potencjalnej współpracy?

A pokażesz na kontroli jakieś namiary na tego Pana, który potwierdzi, gdzie rozmawialiście, o czym i kiedy? Wątpię, by ktoś dla ciebie kłamał przed US za kilka zł XD

Posiadam swoje biuro jako pokój, w domu rodziców

No to myjce daj spokój, od razu ci wjadą, że wydatek prywatny.

Tak, to dobry argument

No niby tak, ale nie do końca - jeśli faktycznie coś robisz z arduino, czy jakimś tam embedded i np. załóżmy, kupiłeś tą stację, by zrobić prototyp dla klienta, no to jasne śmiało wrzucaj.
Pytanie jednak czy jesteś teraz w stanie pokazać, że dla któregoś ze swoich klientów świadczysz takie usługi, które mają związek z embedded czy podobnym projektem?

Jak dla mnie te kwoty to gra niewarta świeczki, bo możesz stracić o WIELE więcej, niż zyskać.

1

Moja księgowa rozliczała myjkę do okien! To na takiej samej zasadzie jak środki czystości. Jeżeli chodzi o stację pogodową to nie wiem... a ten wyjazd... no moim zdaniem może być Ciężko...Ja bym nie ryzykowało... na pewno rozliczyłabym paliwo/bilety autobusowe.... a może możesz poprosić hotel, w którym mieszkałeś o rozbicie tego na pojedyncze dni? Wówczas 29-31.12 bym rozliczyła i 2.01.

1

Zastanow sie ile zyskasz przez zaliczenie tego w koszty? 100zl? Czy to jest warte ewentualnej kontroli, tlumaczenia sie i ostatecznie i tak wplacania tego podatku?

Co do wyjazdu - jesli nie masz twardych dowodow, ze bylo to spotkanie z klientami to ja od razu bym odpuscil. Moja ksiegowa miala sytuacje, gdzie jej klientowi uznali wyjazd sluzbowy jako wydatek prywatny. Mial dowody na to, ze byl to wyjazd biznesowy, ale US nie uznal. I co zostaje? Albo placic, albo sie sadzic. A kto bedzie sie sadzil skoro moze zaplacic te pare groszy i zaoszczedzic cenny czas.

0

1 Ta myjka jeśli masz biuro to nie ma problemu. Pytanie czy masz biuro?:)
2 Stacja jeśli robisz zawodowo coś do czego może Ci się przydać to też OK. Ja mam na firmę ze 4 telefony bo programuję gry mobilne po godzinach (tak naprawdę to idzie mi to jak krew z d**y no ale argument jest)
3. To jest mega podejrzane, a w sylwestra to już całkiem. To nie OK

0

Witam,

odkopię trochę temat.
Mam pewne niedogadania z księgowościa. Pracuję zdalnie i przedstawiam faktury za noclegi z różnych miejsc. Musze uzasadniać swoje pobyty. Księgowa proponuje aby pisał z kim się spotkałem , w jakim celu, przedstawiać załatwione sprawy i dokumenty. Ale jak mam uzasadnić inaczej fakt, że pracuję zdalnie i nie mam biura, pracuję w nieregularnych godzinach, więc pracuję sobie stamtad gdzie obecnie sie znajduję, gdzie tylko mam dostęp do szybkiego i stałego internetu . Zatem np. mogę wziąć sobie hotel w Rzeszowie jak i hotel we Wrocławiu , bo mam komputer, monitor, VPNy, świadczę usługi zdalnie, a gdzieś muszę nocować i ładować sprzęt i mieć ten internet, dlatego te noclegi, oczywiście nie cały czas, bo pracuję też z domu, czasem u klienta. Ale nie zawsze jestem w domu. Czy uznalibyście, że nie są to koszty uzyskania przychodu ? Na prawdę urząd nie rozumie specyfiki pracy w IT?

1

Nie pytaj się nas, jeden rabin powie tak, drugi nie.
Wystosuj wniosek o indywidualną interpretacje podatkową - wtedy będziesz bezpieczny i pewny, przynajmniej na tyle, na ile się da.

1
DewREW napisał(a):

Na prawdę urząd nie rozumie specyfiki pracy w IT?

Ale czemu uważasz, że urząd nie rozumie? Z Twojego opisu wynika, że to księgowa ma problem, a nie urząd.

3

"Na prawdę urząd nie rozumie specyfiki pracy w IT?"
Trochę mnie to rozbawiło, bo w zasadzie to wynajmujesz te noclegi, bo lubisz sobie jeździć po Polsce, więc wynajmujesz hotele żeby mieć gdzie w międzyczasie się zatrzymać. To nie jest specyfika pracy w IT, tylko Twojego stylu życia. To tak jakby ktoś koszt wynajmu mieszkania chciał wrzucić w koszta. To brzmi absurdalnie i to bardzo śliski temat. Pomysł z interpretacją podatkową bardzo dobry. Na 100% kryty nie będziesz, ale bez tego to w takie rzeczy nawet nie próbuj się w temat władować, bo to jest po prostu zbyt ryzykowne.

0
somekind napisał(a):
DewREW napisał(a):

Na prawdę urząd nie rozumie specyfiki pracy w IT?

Ale czemu uważasz, że urząd nie rozumie? Z Twojego opisu wynika, że to księgowa ma problem, a nie urząd.

No właśnie odnoszę wrażenie, że skoro księgowa tak się o to czepia to US widocznie też będzie i w tym momencie boję się brać faktury, bo te pieniadze nie są warte problemów..

"Na prawdę urząd nie rozumie specyfiki pracy w IT?"
Trochę mnie to rozbawiło, bo w zasadzie to wynajmujesz te noclegi, bo lubisz sobie jeździć po Polsce, więc wynajmujesz hotele żeby mieć gdzie w międzyczasie się zatrzymać. To nie jest specyfika pracy w > IT, tylko Twojego stylu życia. To tak jakby ktoś koszt wynajmu mieszkania chciał wrzucić w koszta. To brzmi absurdalnie i to bardzo śliski temat. Pomysł z interpretacją podatkową bardzo dobry. Na 100% > kryty nie będziesz, ale bez tego to w takie rzeczy nawet nie próbuj się w temat władować, bo to jest po prostu zbyt ryzykowne.

Może to mój styl życia, ale równoczesnie styl pracy. Przecież skądś pracowac muszę, nieprawdaż? Dla mnie to było do tej pory oczywiste, że jesli jadę gdzieś i będę stamtąd pracować to mogę sobie to rozliczyć. Ale jak potem mam udowodnić US że dnia 4 czerwca 2020 siedziałem 10h zapięty VPNem do klienta w tym guesthousie czy innym hostelu ? Dlatego piszę, że wydaje mi się, że przepisy nie dorosły do obecnej rzeczywistości. Ja na tych kosztach fakturowych to zyskam jakieś grosze, niewarte nawet zachodu, dlatego zastanawiam się nad nie braniem faktur - no właśnie , tylko czy o to chodzi?? w końcu mam działalność..
W mojej ocenie to żaden przekręt - to normalna sytuacja, moim zdaniem. Ale wiem, że będzie problem to uzasadnić komuś jak ktoś się uprze "proszę pokazać umowę/maila z kontrahentem z którym miał Pan tam spotkanie", a ja mogę powiedzieć na swoją obronę tylko "pracowałem zdalnie" :|

PS. Myślę, że koszt wynajmu mieszkania też jest do wrzucenia https://www.rp.pl/Podatek-dochodowy/301029997-Przedsiebiorca-zaliczy-w-koszty-wynajem-kwatery-w-innym-miescie---interpretacja-podatkowa.html i właściwie to podobna sytuacja do mojej. Jeśli klient mi każe siedziec na miejscu u siebie, to będę musial wynajac mieszkanie do tego celu - i to też uważam nie jest żadnym naciąganiem.

1

Przecież sytuacja wskazana przez Ciebie w artykule to jest coś zupełnie innego niż to, o czym Ty mówisz. Nie przepisy nie dorosły do rzeczywistości, tylko Ty ewidentnie z góry zakładasz, że musisz mieć rację i ignorujesz wszystko wokół. To jest Twój styl życia, nie styl pracy. Wynajmujesz te noclegi, by mieć gdzie mieszkać, nie by mieć gdzie pracować. Gdybyś wynajmował te lokale w celu typowo zawodowym, jak najbardziej można by było to rozliczyć. Możliwe że da się jakoś odliczyć część kosztów (w takim zakresie, w jakim faktycznie ten najem jest wykorzystywany do celów zawodowych), ale do tego już potrzeba osoby wyspecjalizowanej w tym konkretnym zakresie rachunkowości i nie jestem pewien czy by to przeszło. Wynajmujesz w innych miastach nocleg by mieć gdzie mieszkać? Tak? Więc w koszty tego nie wrzucisz i to jest proste. To że masz tam dostęp do internetu to jest dodatkowy benefit (no chyba, że internet wykorzystujesz tylko do celów zawodowych i opłacasz go osobno). Nie byłem może najlepszym studentem i nie mam praktyki zawodowej w księgowości, ale coś tam jednak z niej wyniosłem i jak dla mnie wrzucanie na pałę całości w koszty to jest ewidentny wałek i jeśli ktoś się do tego nie przyczepi to będzie to tylko baaardzo dobra wola urzędnika.

0
DewREW napisał(a):

Może to mój styl życia, ale równoczesnie styl pracy. Przecież skądś pracowac muszę, nieprawdaż? Dla mnie to było do tej pory oczywiste, że jesli jadę gdzieś i będę stamtąd pracować to mogę sobie to rozliczyć.

No tak, jeśli masz tam klienta i jesteś w delegacji, to jak najbardziej. Myślałem, że o to chodziło od początku, ale widocznie źle zrozumiałem. Bo jeśli masz klienta w Radomiu, a hotel w Sopocie, to to raczej nie przejdzie, bez względu na to ile godzin z VPN korzystałeś.

Mieszkanie jako miejsce prowadzenia działalności jest zrozumiałe, hotele nie bardzo. (Przynajmniej nie w IT.)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1